Cytuj:
2002-05-01 00:17, KromeR napisał:
wszyscy jak pisza na forum to sa qwa tacy swieci i pokrzywdzeni. A to battle mag. A to za duzo strazy. A to im najazdy robia. Pierdziel to bo jak nie bylo zagrodzone to 2 razy an dzien byla akcja z waleniem w dzwon. a jak ostatno przyszli preci do fire to jak bylo? Viss zaczela gadac a Diaco teksty w stulu ze jej glowe upierdoli a Frost zaczol do nas strzelac (po czym zwial!) i zostal diacon i pani mag redow
. Dostali i podciagneli na nas krolowa ophidian... Nice play panowie. Poprostu pozazdrocic.
Kromer, calkiem w twoim stylu. TOTALNIE zamieszales, przinaczyles fakty, przemilczales co trzeba i napisales to co ci pasuje.
Widzisz o waszym wjezdzie wiedzielismy odpowiednio wczesnie. Szkoda ze bylem tylko ja i Diac. Fros ktory raz przez przypadek strzelil (odrazu go upomnialem i przestal, to byl wypadek, chcial sciagnac sobie wasze paski). A bylo tak ze jak weszliscie przez portala to mialem na sobie cunibnga, blesa, armora, i reactiva. Wchodzicie, mialem zaczac strzelac ale jeden z was zapomnial sciagnac rozdzki wiec zaczalem sie cofac zeby wrzucic jeszcze reflecta. Bylem gotowy a wtedy Vis zaczela krzyczec "spokojnie chcemy porozmawiac". Dalo mi to do myslenia wiec wyszedlem zza domku i z Diaciem stanelismy naprzeciwko waczej lini. Vis przedstawila absurdalne zadania na ktore odpowiedzialem "nie". Wtedy po chwili milczenia zaczeliscie strzelac do diaca z rozdzek i go ubiliscie, gratyulacje. Bylo 8 albo 7 vs 2, Frost musial spadac, szczegolnie dlatego bo mieliscie rozmawiac. Zaczalem wqtedy wiac, ale sie nie udalo. Potem Diac przyprowadzil krolowa ktora 2 zarabala. Widziszs Kromer, nie zdazylo sie zebym przyszedl do wiezy, powiedzial ze chce z kim pogadac a potem zaczal sie z kims bic. Jak mowie ze chce rozmawiac to chce rozmawiac. Podczas nasze pogaduszki zeszly mi wszystkie czary oprocz reflecta, wiec jak sam widzisz nie bylem gotowy do walki. To byla wasza rozmowa. Ten tekst byl tylko po to zeby zyskac na czasie i sie przygotowac, zeby wszyscy mogli sobie kliknac 2 razy na rozdzke i wycelowac w Diaca. W sumie to teraz jestescie renegatami, z niecierpliwoscia czekam az zakon zacznie was scigac za nielegalne uzywanie magi... a moze rozdzki to nie magia? napewno jakos was usprawiedliwia, narazie odsylam do histori swiata cwaniaki. Nikt nie mial zamiaru tego waszego wspanialego ataku wywlekac na forum ale jak mosci Kromek pisze jak to daliscie na nam w dupe, bohatersko zabijaja 1/2 naszej wielkiej armi rozdzkami to smiec mi sie zachcialo i zalosc ogarnela mnie dla tych wielich WOJOWNIKOW!!! Od tamtego dna niech zaden pret nie oczekuje od nas dawaj kase, witaj alebo czegos takiego, niech sie spodziewa ze mu leb urwe. Sami tego chcieliscie. My tez potrafimy rozmawiac w jezyku w jakim nas nauczyliscie. jestescie zalosci. Pochwal sie jeszcze kromer jak to nam wjebalicie, krolu. Moze klamie? Moze cos przekrecilem? Czekam na odpowiedz, cwana dupo.