Obecnie, na 20 lvl dochodzi fajny spell "Sudden Accusation" - cos jak Gork Sez Stop u shamana chyba. Dzis sie bawilem, w sumie "I-win button" bo ludzie nie za bardzo wiedza jak to dziala
A nawet jak wiedza to i tak w 50% maja przesrane.
Taktyka (75% casterow/healerow pada w ciagu 5-10 sekund):
Stealth > SA > zanim koles zobaczy co sie dzieje uzywam jeszcze jakiegos skilla zeby doszlo do 3 accusations > koles zaczyna uciekac i SA zaczyna dzialac hehe, > uzywam szybko Burn Heretic > na koniec uzywam silence heretic (glownie na healerow zeby przez 5 sekund nie mogl niczego castnac)
Daje kolesiowi odbiec i w ten sposob przypieczetowuje sie jego los. Czasem sa cwaniaki, ktore stoja w miejcu i wtedy dupa, ale wiekszosc probuje uciekac co jest gruba pomylka.
Z casterami o 5lvl nizej nawet nie trzeba sie tak bawic, wystarczy wrzucic mu SA i dac uciec