AH jest. Bank jest. Swiecace itemki w sumie tez sa. Tylko wiekszosc wyglada podobnie/tak samo :S.
Mogliby DDO, udostepnic za darmo z jakims item shopem whatever i przeprowadzic jakas kampanie promocyjna. Zal troche ze tak malo osob w to gra. Chociaz widac oplaca im ciagnac tak jak jest :E.

„Bez wątpienia pojawienie się na rynku Burning Crusade wywołało niemały wstrząs" - tłumaczy w wywiadzie dla MTV Marc Jacobs – „W momencie, w którym (Blizzard - przyp. autora) wypuścił ten dodatek, oczekiwania graczy niewspółmiernie wzrosły. Popatrzeliśmy na ogrom zawartości umieszczonych w Burning Crusade i stwierdziliśmy, że potrzebujemy znacznie więcej czasu, by ten sam efekt osiągnąć i u nas. Tak więc opóźniliśmy premierę gry."

Mark Jacobs, szef EA Mythic

skoro sam szef od war mówi takie coś to znaczy, poprzedni dodatek coś jednak wniósł, podobnie będzie z kolejnym dodatkiem.

Gry są inne dla ludzi którzy szukają rozrywki na nieco inne sposoby, nie ma sensu na sile udowadniać ze ta jest trendy, a tamta passé.

War zgapił tyle rzeczy z wow'a (łącznie z interface, powinni za to lać po mordzie, ale widocznie czerpali natchnienie z ideału skoro tak wyszło), więc nie powiedziane, że to nie pójdzie w drugą stronę, kto jak kto, ale blizz by to na pewno zrobił lepiej. ;p

Ja tam nie jestem żadnym fanboyem wow'a, nawet w gildi nie jestem, gram 4fun, war życzę jak najlepiej, bo jak będzie wreszcie jakaś konkurencja na rynku, to blizz będzie miał większą motywację do wprowadzania nowych rozwiązań.

Tak tylko, ze wczesniej to Blizz powinien dostac mocno po mordzie, bo posciagal rozne rozwiazania od wczesniejszych mmorpg.
Wiem, ze WoW to pierwszy mmo o ktorym wiekszosc dzisiejszych nastolatkow slyszala, ale tak sie sklada, ze ten typ gier istnial juz sporo wczensiej.

To dobrze, ze sie sciaga dobre pomysly od innych, dzieki temu kazda kolejna gra powinna byc lepsza, bogatsza.

Dzisiejsze nastolatki to raczej o Tibii słyszały, a nie o WoWie.

Co do WARa - gdyby Blizz nie ogłosił dokładnej premiery wydania WotLKa, myślę, że zostałbym na dłużej. A tak albo pogram miesiąc, albo od razu sprzedam WARa. Dwie mmorpgie to jednak troche za dużo, szczególnie jeśli chodzi o czas. Gra jest świetna, dlatego może w przerwach od WoWa, albo kiedy już ostatecznie zerwe z tym szataństwem, wrócę do WARa.

a wspaniale super hiper areny, ta taka wspaniala nowosc w wow-myslisz ze blizzard sam to wymyslil czy zgapil??
btw sprawdz dzial gw, gdzie dowiesz sie ze prawdziwi wow maniacy nie lubia aren bo sa nudne

To graj w WAR, kto normalny idzie grac w WoTLK

chyba tylko desperaci

Nie chodzi o rozwiązanie tylko dla przykładu zobacz sobie inventory w wow i war, teraz zadanie: znajdz 10 różnic ? Co, nie ma ? :) To jest wg. mnie przegięcie. No, ale tak jak pisałem widocznie nic lepszego już się nie dało wymyślić.

Wlaczyc Inventory z EQ2 i WoW. Co nie ma roznicy. No to blizz ma w morde.
Twoj sposob myslenia jest strasznie plytki i porownania sa standardowo tylko do WoW eh

Ok, to z drugiej strony. War nie chciał mieć nic wspólnego z wow, więc dlaczego poszli na taka łatwiznę jak panowie z blizza, he ?

to wszyscy producenci by się po mordach lali za czerpanie z ich pomysłów hmm , ciekawe

Wymysl nowe kolo to pogadamy.
Mam nadzieje ze rozumiesz aluzje.

Atherius ale dlaczego zakladasz ze to latwizna? To rozwiazanie sie poprostu sprawdza. Choc w sumie fajne bylyby takie torby jak w uo .

Ale czy nie dało się tego zrobić na setki innych sposobów ? Dobra czepiam się...

za malo masz godzin wygranych, liczy sie je w tys. ja mam 5.7k godzin w wowie i nie wiem czy jestem wolny choc nie moge patrzec na wowa bo pawia puszczam;-)

Pewnie mozna zrobic old-fashion (jak w Diablo chociazb, UO), mozna zrobic okragle sloty, mozna zrobic tak ze da sie obracac przedmioty. Pytanie po cholere. Silenie sie na oryginalnosc ma sens w tedy kiedy ida za tym jakies wymierne korzysci.

Twoj umysl zostal skarzony wowem, Wracaj i graj w niego.

Yes my master. @.@

"nie, oczekiwałem czegoś zupełnie innego"

Wiele osób napisało, że WHO ma dla nich za mało akcji. W moim przypadku jest odwrotnie, jest dla mnie zbyt dynamiczne. Gdyby nie klimat fanstasy to miałbym wrażenie, że gram w jakiegoś fps'a. Gra dla mnie za szybka, 100% nastawiona na mord, za mało rpg'owa (gdzieś ten klimat starego, dobrego rpga sie zgubił - a może wogóle miało go nie być?). W każdym razie produkt nie dla mnie, chyba za stary już na takie cuda jestem

właśnie to jest fajne, rzeźnia czasami konkretna jest, przynajmniej coś się dzieje