Nie wiem czy wszystkie keepy sa tak przegiete, ale wczoraj order probowal odbic keep w T2 u elfow - chyba przez dwie godziny (majac przynajmniej dwa razy wiecej ludzi niz destro). Problem bylo to, ze kazdy kto wbiegl na pietro z lordem dostawal od niego strzala za 50% hp i drugiego sekunde pozniej, dziekuje baj baj. Udzial destro sprowadzal sie do dobicia tych ktorym zostalo przypadkiem 10% HP, wiec to wcale nie jest tak ze w orderze wszyscy byli lame a w destro pro.
W koncu order wzial keepa (bo jak zobaczylismy co tam sie dzieje to poszlismy farmowac na drodze ktora destro szli do keepa i po jakims czasie zabraklo obroncow
), ale cos tu jest IMO przegiete w mechanice gry. Lord nie powinien wyreczac obroncow. Pomagac - tak owszem, ale niech to czy uda sie wziac keepa czy nie wynika ze skilla obroncow i atakujacych a nie z sily przegietego moba.