No tak, skojarzylo mi sie to z 13 posterunkiem:

- Inspektor Kot i Inspektor Pierzchała, Wydział Kontroli Wewnętrznej!
- Oni to wiedza, Kocie.

wczoraj mielismy kolejny evencik w t3.
jeden warband i jazda.
w duzym skrocie, zajebisty fun przez pare godzin.
ganialismy sie po calej zonie rvr w empire t3 z destro, ktore mialo zdecydowana przewage ilosciowa.
ale odbijanie bo, obrona keepow, zmiatanie malych grupek po drodze, ataki z flanki. polecam kazdemu.
oczywiscie zanim wpadlismy do t3 nic sie tam nie dzialo, ale wystarczylo doslownie 30min i juz bylo pelno ludzi.

Dokladnie tak.

Wystarczy pogwalcic jedna zone np. nukujac ludzi w city albo na uczeszczanej drodze/moscie i za 30 min masz wjazd coraz wiekszej ilosci osob.

Nie prawda. Xerox był pierwszy jesli chcemy byc dokladni .

a jak chcemy dokładnie cytować to

A co? chcesz powiedziec, ze kazdy pl gracz who jest jednoczesnie uzytkownikiem tego forum? kazdy bez wyjatku? a myslalem, ze sporo>kilku jest wystarczajacym uogolnieniem dla przecietnego mmorpg.pl.jaskiniowca.

Tak samo jak z tym MacOs, przeciez napisal, ze wczesniej tez w czyms byly a ty sie z tym nie zgodziles tylko po to by po kropce przyznac mu racje.

no chcial sie wykazac poprostu ze w xeroxie bylo pierw pure /flex

Zdecydowalem sie kupic WAR'a , zeby zobaczyc o co tyle halasu.
Gra przypomina ladna 18 letnia dziewczyne, ktora jednak byla chlopcem i przechodzila przez kilka lat terapie hormonalna.
Grafika jest ladna, wlasciwie nie potrzeba lepszej.Niestety potrafi przyciac i zgrzytnac szczegolnie w czasie PQ.
Sama idea gry jest dla mnie najwiekszym plusem.Wreszcie cos co nie wymaga wielkiego zaangazowania.Mozna sie lognac w tygodniu, zrobic dwa scenario, wskoczy level i jest fajnie.
Swietny rowniez jest interface, wlasciwie mam na mysli ksiege z achievements itd.
Najgorszym aspektem gry, ktory demaskuje nasza "piekna nastolatke" jest mechanika gry.Efekty skilli wygladaja... tu chcialem wstawic jakis przymiotnik, ale po co? One wlasciwie w ogole nie wygladaja.Walka jest powolna, jakas taka anemiczna i pozbawiona awesomowosci.
Mimo wszystko gram dalej.Mi gra pasuje ze wzgledu na brak czasu.

I to jest duzy plus WAR - casual friendly. Od lvl 1 praktycznie mozesz sie bawic we wszystko.

Nie wiem na jakich configach gracie ale mi na sprzecie sprzed roku (c2q, 4gb ram, hd3870) w 1280x1024, wszystko wlaczone na full gra ma non stop max fps. Jeszcze nigdy nie mialem przyciecia poza momentami gdy zmieniam zone albo sie loguje. Tak tak, nawet w Altdorf.

Halas o performance lezy po stronie braku optymilizacji kodu pod nowe karty graficzne co miejmy nadzieje zostanie poprawione niebawem.

Blizzard zaczyna kopiowac z Warhammera http://gry.idg.pl/news/169582.html

No i dobrze.

Jak mi do dobrego contentu PVE wrzuca zajebistosc Open PVP z WAR wraz z RVR to dlaczego nie.

Skoro war wziął to co najlepsze z wow'a to dlaczego ma nie być odwrotnie ? :)

Jeżeli wprowadzą też leveling przez BGs w WoW to imo super ale nadal będzie brak open pvp.

Twinks say: bye, bye. Dobrze, ze nie gram w WoWa juz od ponad roku bo bym się wsciekł .

Ciezko im bedzie RvR wprowadzic. Chyba ze w jakims dodatku.
IMO reszta to kosmetyczne zmiany bez RvR WoW pozostanie WoWem.
Powinny byc teleporty do instancje ze stolic. Gracze by sie posikali ze szczescia imo .

przeciez sa teleporty, dziwnie wygladaja, potrzebuja dwoch ochotnikow do obslugi z 25 osobowego teamu - ale sa. Nazywaja to MS czy jakos tak.

Exp za bg byl dawno temu ( odznaki oddawane do npc ), moze nikt tego nie pamieta ale byli maniacy, ktorzy lvlowali na bg zwlaszcza jak startowaly nowe serwery i tlumy ludzi graly od poczatku na bg.

Dzis pokochalem WARa i jestem prawie pewny, ze to bedzie moja glowna gra na dluzej!
Robilem zakupy w Altdorf i akurat trafilem na obrone miasta. Klimat jest naprawde zajebisty (wszstkie SC i RvR w nizszych tierach to tylko przedsmak zabawy, choc tez jest fajnie). WoW ani FFXI chyba nawet przez sekunde nie daly mi takie funu i poczucia wspolnoty z graczami swojej frakcji.
Bylo zajebiscie mimo tego, ze mam za maly lvl i mialem lagi. Postanowilem szybciej levelowac i kupic sobie nowego kompa.

Ta gra naprawde wymiata!

Obrona:



Pogon za niedobitkami:



Kontratak:

mryn pamiętam jak niedawno pisałeś, że za nic w świecie nie porzucisz ffxi a war'a chcesz tylko oblukać, hehe, oni ci tego nie wybaczą

Wiem. Nia ma litosci za wyjscie z sekty.
Tak naprawde ciagle zagladam do FFXI, chocby z przyczyn towarzyskich (z efriends niektorzy sie nawet stali RLfriends).