@ Shad

lol... nie chce mi sie tego ciagnac bo offtop, ale zapetliles sie we wlasnym rozumowaniu i teraz mnie znow przekonujesz.

przeczytaj swoj post o malolatach i kotlecie raz jeszce pl0x

nie pierdol ze kupiles ajfona

@tOBIaLEX

Ale wiesz - ja nie pisze o sobie - psst, nawet nie jest pianista ;]

Troche sie czuje jakbym prowadzil wyklady ..tym razem w przedszkolu, ale co mi tam, wiec moje drogie dzieci :

Jedni placa za wymiane kol, bo:
a)nie potrafia sami - choc pewnie gdyby chcieli to by sie szybko naumiali
b)sa leniwi
c)maja wlasna rafinerie - i sa pewni, ze gdy zlapia gume lub popielniczka sie przepelni, to nalezy wymienic samochod na nowy-bo czemu nie.
d)...
Inni placa za pomoc w postawieniu systemu, konfiguracji, etc bo:
1) nie potrafia sami - choc pewnie gdyby chcieli to by sie szybko naumiali
2) sa leniwi
3)maja wlasna rafinerie - i sa pewni, ze gdy system padnie/zwolni to sie kupuje nowy komputer a nie tam formatuje dysk-bo czemu nie.
4)....
Jeszcze inni -



Hym, macie jakis generalnie spory problem. Kazdy tekst odbieracie jak : "osobista sprawa/wycieczka"


Napisalem ze bede obrazowal, uogolnial i dawal przyklady...a co robi gosc z rozdwojeniem jazni? Odpowiada na post tak jakbym ja pisal o sobie. Tyle, ze to byla fikcja literacka a on mi odpowiada at persona.

Ale w przedszkolu trzeba spokojnie, trzeba wykazac sie cierpliwoscia, co i ja dla was czynie i napisze jeszcze raz :}

fakt, iz ktos nie zabawia sie w optymalizowanie systemu - nie oznacza, ze ma cos nie tak z mozgiem czy jakas inna czescia ciala.

Wiem , że poczułes sie dumny bo złapałeś mnie za słowko że tu kotlet a tam kotlet schabowy, zamień sobie zatem schaboszczaka na dobre placki ziemniaczane czy tam cokolwiek smacznego i domowego.

heh w sumie fajny kabaret

Masz rację i to dużą. Problem z Warkiem i jego brakiem zoptymalizowania to inny, wowik nawet w becie przy zamykaniu aplikacji słał info o błędach, tutaj nic nie wysyła, po prostu aplikacja robi shutdown. Do tego jest to jedyna gra od półtora roku, która w ciągu tygodnia chyba zawiesiła mi kompa już dwa razy...
Ta gra jest zrobiona ciekawie, ale została wydana o rok za wcześnie. Właśnie takie niuanse powodują, że o wowie przy jego wszystkich problemach na starcie myślę z rozrzewnieniem. Oby mythic robił tak samo jak blizz w wielu momentach, lub nawet lepiej bo jest co poprawić.

WoW zostal wydany trzy lata za wczesnie bo obiecane hero pojawia sie dopiero w 2008 roku, na dodatek ta toporna grafika z konca lat 90-tych powinna juz dawno miec jakis update.

Juz sie czytac nie chce tego placzu uswiadamiajacego wszystkich ze WoW to jedyna i najlepsza gra na swiecie i kazdy myslacy inaczej robi blad.

@ Embe

Wow jest slaby, ale nikt nic lepszego nie wymyslil jescze, zupelnie jak z demokracja.

e tam ta miodnosc combatu i animacji to caly sukces tej gry ze ludzie zygaja wowem a graja dalej , bo przeciez nie pve i pvp systemu to zalowe bo nikt jescze nie zrobil bardziej miodnego combatu w zadnym mmo i raczej dlugo nie bedzie

To nie czytaj
WoW był pierwszym, grafika jak na tamte czasy była naprawdę ok(różowe smoki ftw). W wowie aktualnie nie gra się dla grafy, zresztą badania pokazały, że jedynie 3-5% graczy tak naprawdę sięga po tytuł ze względu na grafikę, zobacz ile osób kupiło crysisa
Przewagą wowa nad innymi jest, że aktualnie śmiga na większości kompów i każdy może sobie cyknąć partyjkę na arenie.

no qfc moze tobie odpowiada combat w wow'ie i dla ciebie jest on zajebisty.
ale mnie jakos nie zachwyca i nie przyciaga zupelnie. lepszy byl w aoc, a w war'ze jest inny, co nie znaczy, ze gorszy.

GW FTW

Demokracja. Najlepszy system totalitarny. dlaczego ? Bo kazdy mysli ze to demokracja

Tak czy tam i czytam... I doszedłem do wniosku, że nie ma co zaczynać grać na moim gruchocie, 1,7ghz 1 gb ramu i gf 7600 ?! : P

Co do dyskusji WoW vs WAR, myślę, że WoW był takim prekursorem, poza tym popularność zdobył dzięki uniwersum, które było na topie.

Nie mniej jednak, ta gram ma juz 4 lata, a to jak na elektroniczną rozrywkę bardzooo dużo. I wydaje mi się, że porównywanie WoW'a do WAR'a nie może być takie klarowne, bo w/g mnie to 2 całkiem różne gry. Z tym, że jak już wczesniej powiedziałem, ludzie, którzy grają w wowa od premiery, mogą ( i pewnie są ) być już znudzeni. Mnie osobiście odechciało się już tak grać, ale czekam WOTLK, by zobaczyć jeszcze coś, czego brakowało mi przez te kilka lat. A po WARA moze i sięgnę, ale to za kilka lat...

a co cie powstrzymuje ? osobista krucjata przeciwko rzadowi chinskiemu, o wolny tybet ? lekarstwo na raka ? aehaehaehae.

grinman@
naucz sie czytac, to bedziesz wiedzial co go powstrzymuje - bo wyraznie napisal.

Pewnie, jak sporo innych ludzi czeka, az minie hype i bedzie mozna sie czegos dowiedziec oprocz tego, ze WoW ssie a WAR jest zajebisty. Ja dalem sie poniesc raz (AoC). Tym razem postoje z 2 miechy i najpierw zobacze, czy warto. Zeby uprzedzic forumowe trole, nie chodzi o kase, bo te 120zl to nie majatek, chodzi o ewentualna strate czasu i nerwow na bugi i inne niedorobki.

Środkowy - trzymaj tak dalej. Milo sie czyta, spojne, logicznie i fajne stylistycznie, wywody Twojego autorstwa

jakos przezyjecie ;]
bo moze nie tyle spojne i logiczne co trollowe i zaczepne
moze nie tyle logiczne i stylistycznie poprawne, co nabazgrane na kolanie podczas pracy nad czyms zupelnie innym.
Mimo jednak tylu wad, sa z latwoscia "dekodowane" przez osoby do ktorych byly skierowane.

Wracajac do tematu i biorac pod uwage, ze od momentu w ktorym wlaczylem gre najpierw pol godziny stracilem w kolejce, potem pare minut w oczekiwaniu na scenario, nastepnie moj dobry nastroj prysl gdy probowalem wykombinowac gdzie jest ten "healer". Oczywiscie mimo iz stal dokladnie przedemna, gra twierdzila ze jest out of range.
Gdy juz sie cos zdecydowalo synchronizowac na lini client-serwer dostalem z 5 cc pod rzad. Stalem tak jak glupi dobre dwie minuty nie mogac sie ruszyc - na szczescie nie sam bo CC zdaja sie tu wystepowac czesto w wersji AOE - stalem wiec z cala grupa kurwiacych na czym swiat stoi melee dpsow, podczas gdy magowie i obsluga maszyn grala sobie w scorcha. Powaga, nawet nie chcialo im sie nas pozabijac. Na koniec byl spektakularny bug-disconnect.
Nie polecam.

Żalisz się czy chwalisz, bo cięzko wywnioskować

Tak ta gra wyglada tragicznie, nie to co WoW na przyklad, ktory lata swietlne odsadza WARa. No i te cholerne zergi...jak tak mozna walczyc. To takie nie fer i no skill i w ogole do dupy...nie polecam...

I takie rzeczy jak na screenach ponizej wcale nie sa zajebiste...to czysta tragedia i esencja zlej zabawy...





PS. Screeny nie sa robione na max ustawieniach, bo mialem taki kaprys