Pieszczoch napisał(a):
Oczywiscie widzicie wine Cenegi tak? Zalosne
Podsumowujac, nie powinno sie tolerowac tego dziadostwa ale winic trzeba tych co zawinili, czyli nie Cenege.
Ja to już wspominałem ale jakoś bez echa przeszło. 3 tygodnie, mniej więcej od Wielkanocy mieli inwentaryzację i nie realizowali zamówień !
Jeżeli to prawda to jest to prawdziwa popelina , człowiek składa zamówienie, otrzymuje mailem potwierdzenie że przesyłka dotrze za 48 h i co ? I nic !! Nie wiem jak duże magazyny ma cenega, ale porządna firma robi inwentaryzację w 2 dni - 3 tygodnie bez sprzedaży potrafią rozłożyć każdy biznes...
Tak było w przypadku EQ2 które mój brat miał kupić. A jeżeli tak nie było, jeżeli magazyn pracował a problem dotyczył tylko EQ2 to tak ciężko o tym napisać, powiadomić klienta ? Po co wymyślać jakieś niestworzone historie ?
No i na koniec powiem, że zasłanianie się SOE jest trochę żałosne, na miejscu pracownika Cenegi odpowiedzialnego za zaopatrzenie na głowie bym stanął, żeby sprowadzić karty do Polski, choćby to miało dotyczyć kilku graczy.... Wsiadłbym w samolot i kupił w sklepie, skoro nie można od SOE.....