Ja mam taka teorie, ze healer generalnie to jest postac no powiedzmy dla wielu malo ciekawa w graniu, trzeba przekonac ludzi ktorzy nie sa przekonani czym grac zeby wzieli healerow bo ich nigdy za wiele. A wiec w grach w ktorych 1v1 jak sami piszecie nic nie znaczy, powinno sie balansowac w taka strone, zeby healer wydawal sie postacia potezna i pociagajaca. W teamie mialby swoja role, ale gdy zostanie 1v1 nie byl lipa i nie zniechecal.

no najlepiej zeby healer mogl healowac i robic dps.
ciekawe co wtedy powiedzieliby ci, ktorzy graja wl i wh.

Chyba nie ma nic gorszego moim zdaniem, healer musi mieć healowanie we krwii, inaczej to jest dupa a nie healer

Mendol patrzysz na do z perspektywy dmg vs healing. A czy ja napisalem ze on ma robic niesamowity dmg? Prot monk w GW potrafi obronic czlowieka przed spikiem, jest niesamowicie wytrzymaly, ale nie jest kilerem.

W takim wow, resto druid tez nie jest dpsem, poprostu ucieka, leczy sie i puszcza ci co jakis czas maly dmg, podobnie priest, on zyje i zyje, a jego dot cie w koncu zezre, ale dpsowac nimi w teamie to zal.

Z perspektywy RP i BW (gram na zmiane żeby się nie zmęczyć):
RP - nie zabiję nikogo - tank mnie nie zabije - kazdy dps mnie zabije (prędzej lub później).
BW - jestem w stanie zabić każdego (jak atakuję pierwszy) każdy mnie może zabić (albo sam się zabiję od explosion). A co do WE i BW - nie widzę możliwości ucieczki BW przed WE jeżeli WE wiec co robi. To moja antyklasa i trzeba z tym żyć;)

btw zrobilem sobie wczoraj statystykę jaka klasa mnie najczesciej zabija - bezkonkurencyjny jestem Ja sam - nic nie zabija BW tak czesto jak explosion.

Dokladnie. Znam healerow, ktorzy wybieraja ten typ jobu w kazdej grze. Jedni lubia napierdalac, inni leczyc. Napierdalaka nigdy nie bedzie dobrym healerem, bo bedzie przysypial przy tym.

nie zgadzam się Mrynar... gram na zmiane BW i RP - nie zauwazylem żeby ktos narzekał na moj heal albo na moje utility dla druzyny jako bw....

W war dps jest dpsem natomiast defense zostal rozbity na tank+heal, bede musial dualboxa zapodac .

bo dpsem z wiekszym lub ciut mniejszym powodzeniem moze grac kazdy, zeby grac supportem (zaznaczam ze grac dobrze) trzeba miec to cos...
ps.
a ogolnie zasada jest taka ze grupe jest tak silna jak jej support

Foot - tylko że ja nie specjalnie uważam żeby jedynym zadaniem bw było jebanie dotami i innymi firebalami w pierwszy target jaki się znajdzie w zasięgu a tak zrozumiałem Twoją wypowiedź - ale to dyskusja na inny temat;)

To święta prawda Shad. Healer to często najważniejsza postać w drużynie (sam próbowałem kilka razy, więc wiem jaki to kawałek chleba), ale nic nie poradzę na to, że wolę kawałkiem żelaza strącić głowę adwersarza, niż wsadzić koledze czopek z penicyliną w pupę...

Neonin - zgadzam sie z Toba w 100% (taki sam zestaw grywam).
Jestem w stanie wygrac z WE jesli nie wie co robi...jak wie...to poleca tylko cyferki i bez wzgledu na wszystko BW jest martwy.
I zabijam siebie czesciej niz jakikolwiek przeciwnik...no poza jednym ze scenario gdzie WE tylko we mnie celowala (no, nie dziwie sie jej, bylem jedynym szmaciarzem:D...tak, tak, to mozliwe)
RP - wiecej czasu na pomoc od innych...generalnie jak ktos nie lubi grac supportem to umrze ze stwierdzeniem na ustach "ale monotonia"

@Foot - Ty lepiej zmieniaj swoja maszyne do pisania na cos lepszego:P

narazie testuje sobie klasy narazie nieregularnie wiec nie bawie sie w powazna zmiane kompa

leveluj szybciej bo nam mdps brakuje mate.

jak juz bede pykal na wlasnym koncie to szybko pojdzie bo mam obadane co i jak, takze dont worry

no wtedy to juz dfo bedzie ;-p

To chyba dobrze nie ? Kazdy wie ze wszystkie tytuly to tylko przystanek w oczekiwaniu na DFO .

Ja tylko chcialem ozywic troche topic cytatem z forum WoW:

Chyba wrócili, na magtheridonie jest tak, że w godzinach szczytu (18-22) są potworne lagi i serwer wysiada. Boje się myśleć, co będzie jak wotlk wyjdzie.

Hm? No jak to... ponad 3 lata na rynku i takie cos?

hehaheahe.

Gz.

To gracze Warhammera wracaja do WoWa, dlatego takie kolejki i lagi. :)

Ale ja nie pytam o przyczyne.

Nie chce mi sie grzebac po topicach ale whine tu byl niemilosierny jakie to serwery WoW sa wydajne, a WAR servery to crap.