Kilka razy zauważyłem "dziwne" działanie mechanizmow przyrostu skilli/statsów:

-osiągnąłem 100.0 w musicmanship, ale na paperdollu nie pojawiło się "grandmaster music" ani nic takiego. Poza tym po osiąnięciu gm baaaardzo długo grałem , a mimo to nie uzyskałem przyrostu zręczności (przyznam ze tak dlugo, ze nawet na jakies 30 minut zablokowałem klawisze- palce juz bolaly, a nawet na RPGowym shardzie Dark Zone mozna grac na instrumencie po 1 razowym wcisnieciu klawisza ile sie tylko chce, o ile sie stoi bez ruchu- moglibyscie to wprowadzic). Czy uzywanie skilla, który jest już maksymalnie rozwinięty nie powoduje w ogole przyrostu odpowiedniego stata?
-Potem probowalem zrecznosc wycwiczyc na lowieniu ryb... i ze zdziwnieniem spotrzeglem, ze jako pierwsza wzrosla sila, a zrecznosc znacznie pozniej. Czy jest tak, ze lowienie ryb bardziej rozwija sile niz zrecznosc?
-A w ogóle to zapytam jak najlepiej wycwiczyc zrecznosc, bo jak na razie to sila na poziomie 65 rosnie duzo szybciej niz zrecznosc na poziomie 28, mimo ze robie wszystko co moge, aby bylo odwrotnie.

A nie masz juz czasem GM'a w innym juz skillu ktory jest wyzej alfabetycznie niz musican? Bo jak masz np. dwa GM'y w czyms tam to w paperdollu pojawia sie grandmaster od tego ktory jest wyzej alfabetycznie. Dlatego do maskowania skilli jest najlepsza anatomia bo jest pierwsza i jak se zrobisz GM anatomi to bedzies mial zawsze tytul grandmaster healer mimo ze np. bedziesz zlodziejem

wow... przyjmuje to jako pochwale - ten erpegowy :}
a co do reszty... to sie zmieni
Gadget

Ishtar- dzieki, to jest alfabetycznie... no to na zawsze pozostane (grand)magistrem anatomii z AWF
Gadget- a no grałem u was, i podobalo mi się, ale lagi odczuwalne... mimo to jeszcze na pewno tam mnie zobaczycie. Ktos w grze (nie u was) zarzekal mi sie, ze wasz shard jedzie na emulatorze UOX... ale z tego co widze, wygląda mi to bardziej POL- co jest pochwałą, bo to w chwili obecnej najbardziej dopracowany emulator!

No z ta zrecznoscia to fakt faktem jest cos skopanr - bo od walki sztyletem tez rosnie sila a nie dex - mi sobiscie dex urusl od 1 chowania sie i po 2 od alchemi -co do pierwszego to ok ale to drugie hmm ?

A ty myslisz ze dlubiac sie z tluczkiem i wlewajac te swinstwa do butelek to ci sie zrecznosc nie przydaje...

Dobra, na OSI z łowieniem rybek jest tak, że zręczność jest w tym wypadku primary atr. , siła secondary, tak samo przy alchemii prim jest INT, sec jest DEX... ale nie wiem jak powinien się kształtować stosunek prim/sec. Na SC wygląda to tak, że 2 punkty primary- 1 secondary. Tylko w wypadku muzyki coś działa lekko mówiąc "dziwnie".

co do lagow... heh... czesc osob mowi ze maja, a czesc - wieksza... gra plynnie... dziwne prawidlowosci.
co do serwera, na razie jest na POL'u ,
lecz trwaja prace nad przeniesieniem go na nox'a podobnie jak SC.
pozdrawiam

No, ale wroce do tematu- czemu nie mozna zwiększac statów przez uzywanie skilla już rozwiniętego do maksimum, lub zablokowanego "kłódeczką"? Tak chyba nie powinno być? Kilka godzin brzdąkałem na poziomie 100%, potem obniżyłem do 98.8 i zablkowałemi kolejne kilka godzin i nic... zręczność nie wzrosłą. A kiedy musicmanship rosło, dex zwiększał się średnio co pól godziny? Czy tak powinno byc, czy ja cos źle robie? (Postac najedzona mam najedzoną...)

A ja narzekalem ze mam dopiero polowe musicianship i za wolno rosnie... ;p

Mastyl jak juz jestes w czyms GM to znaczy ze osiagnales maxa... i dalsze cwiczenie cie nie rozwija jako takie, tylko pozwala utrzymac forme

Pozatym wcale nie bylbym taki pewien czy nie rosnie, ale trzeba by bylo to stestowac na troche wiekszym rpzedziale niz dwa male punkty - jakies 10-15

Zapewniam, ze nie rosnie, bo jak nie mialem gm w miningu, to mi roslo 2-3 sily dziennie, a teraz jak mam gm w miningu to sila rosnie mi jeszcze tylko ja kuje (i chociaz robie to samo co wczesniej to rosnie mi 1 sily na dwa dni)

No cóż, zdziwiło mnie to troche, ale niech tak będzie. Mam juz nową metodę: naprzemian ucze się i oduczam (symultanicznie) 2 skilli, z których każdy zwieksza dex (primary) i int (secondary).

Czyli robisz dokladnie to co robia goscie na OSI - co Toll mzoe potwierdzic

Gdybym wczesniej się o tym dowiedział, zaoszczędziloby mi to i czasu i postów na forum... ale dobrze czasem dojśc do czegos samemu!

Ale takie nabijanie statsow jest glupie

To prawda, ale jak nie zapanuje w pore nad przyrostem statystyk (a siła rosnie w trakcie walki, i trudno tego wzrostu uniknąć...) to juz niedługo zamknie mi się np. mozliwosc używania czarów 8 poziomu. Wolałbym się nie martwić o limit statsów i robić swoje, ale ten limit jest, i musze go uwzględniać przy planowaniu postaci.

Glupie jest tez ograniczanie nabijania statsow i skilli.

To jest jak dla mnie tak:
a) sa gracze co uwielbiaja miec high-endowe statystyki - no i oni sobie ebda makrowac, szukac szybkich sposobow na podbicie statsow itd...

b) sa gracze, ktorzy uwielbiaja byc bogaci - ci znow beda szukali njabardizej oplacalnych zawodow, sposobow zarabiania itd...

c) sa gracze ktorzy po prostu chca sie bawic - im statsy i skille najczesciej nie przeszkadzaja, owszem potrzebne sa i przydatne do niektorych rzeczy ale liczy sie dla nich np. zaludnienie bagien potworkami...

==================================
Czy pozostawienie wszystkich trzech mozliwosci jest glupie? Tylko dlatego ze nam jedna z nich nie odpowiada?

Owszem, jesli jest przegiecie i np. rybak moze po dwoch danich grania kupic sobie wieze to to jest problem, ale czemu po paru tygodniach rybaka nie ma byc stac na domek? - niewielki ale domek?

Kazdy ma swoj sposob pojmowania tego swiata i dla kazdego musi sie znalezc miejsce, kurde, ludzie, Ci, ktorzy graja inaczej nie sa zli ani nie sa glupi, po prostu sa inni - jesli to ma byc jedyny powod aby np. ich nie wpuszczac na serwer albo im utrudniac zycie, to sami jestescie glupi.

a kto mowi o utrudnianiu im zycia i niewpuszczaniu na server?

wydaje mi sie ze lepszym rozwiazaniem byloby rosniecie statsow podczas uwywania skilli nawet jezeli ma sie juz te 100%
ale to moje odczucia a nie wiem czy innum by sie cos takiego spodobalo

Kazdy ma swoje odczucia i trzeba szukac kompromisow, a nie robic pod katem czyjegos widzimisie.