Mam pytanie - co jest lepsze (według was), CoH czy CoV?
Z tego co słyszałem bardziej się podoba ludziom CoV, ale czy CoH jest dużo słabszy od CoVa? W sumie mnie bardziej odpowiada "justice" niż "crime" i zastanawiam się jakie są plusy bycia Superherosem, a nie Superzłoczyńcą.
Proszę o wasze opinie i pomoc w ukazywaniu dobrych stron, każdej ze stron (rym przypadkowy ^^).

krótko acz treściwie

Czy CoH jest aż tak słabe w porównaniu do CoV?
Nie ma jakiś innych fajnych rzeczy w CoHu, których nie ma w CoVie? W sumie nie mam pięniędzy na obie gry, ale skoro tyle fajnych rzeczy jest w "byciu złym" to chyba muszę skorzystać ...

Ja czasem zazdroszcze blasterom z CoH... Snajperka + Build Up (+100% dmg) + Aim (+100% accuracy +ok. 10% dmg) = zajebisty dmg w PvP. No i nie herosi maja capa na lvl 50, a my (czyli ci zli) na lvl 40 (ale to raczej podniosa).

Rowniez warto zaznaczyc, iz herosi tez dostana bazy (a wiec i salvage).

Nowe kostiumy to fakt, ale np. "new archetypes" to lekkie naciaganie... po prostu villains maja inne klasy niz herosi. No i to chyba oczywiste, iz ci co kupia CoV maja pelny dostep do PvE dla tej wersji, a herosi nie.

Ogolnie: ja tam polecam CoV... bo sporo nas juz w to gra.

I ja chyba skuszę się na CoVa. Wcześniej wogule nie przychodziło mi to do głowy, bo po co mi villain. Potem- oj, takie problemy z updaterem, nie opłaca się grać a co do piero kupoować dodatek.
A teraz?
Teraz gram kiedy chcę, updater podłącza się jak ta lala a co ważniejsze jestem w SG i jako jedyny nie mam dostępu do ich bazy Więc- CoV- już niedługo.

Grałem w CoH, w sumie fajnie, fajnie aczkolwiek CoV daje więcej funy IMO. CoV to coś na wzór Hordy w WoWie, czyli bardziej inteligentni gracze którzy nie kierują się oczojebnymi fajerwerkami... takie jest moje wrażenie. Większy wybór ubiorków, i jakoś tak bardziej... erm... klimatycznie, ale to już kwestia gustu.

SvD.

Ja w sumie zakończyłem moją przygodę z CoH, ale podsumowując - nie żałuję. Fajnie jest polatać z grupką osób (nawet jeśli nie ma się CoV i dostępu do bazu) i potłuc się z jakimiś Villainsami.
Poza tym - lateksowe gacie mają w sobie to... (błyszczące) coś .