mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
***
Avatar użytkownika

Posty: 10599
Dołączył(a): 26.02.2002
Offline
PostNapisane: 16 kwi 2002, 19:00 
Cytuj  
Tak jak bylo wielokrotnie mowione, chaosu nie ma i nie bedzie. A jesli zwyklych bandziorow i rzezimieszkow traktujecie jak chaos... no coz, to moze wpierw zapoznajcie sie z tym, co to wogole jest?

Chaos panowie i panie, to nic innego jak sianie zametu, zamieszania, chamskie wyżywanie sie i nieklimatyczne zabijanie.

A jak w kazdym swiecie, i tu jest miejsce dla Bandytow i kryminalistow. Ale nie dla chaosu. Nie mylcie, prosze, pojec. Jesli ktos chce odgrywac taka a nie inna postac to jego sprawa. A zycie na statusie mordercy do najlatwiejszych nie nalezy, wezcie to pod uwage.

Jeszcze raz: Nie ma i nie bedzie chaosu, nie lubimy nawet tego slowa. Ale banda zloczyncow? Czemu nie? Aby byli honorowi i zgodni z klimatem. A jak narazie z tego obowiazku sie wywiazuja. I wiedzcie, ze nawet swoj kodeks maja. A jak ktos sie boi? Nikt nie mowil, ze Papua i Delucja to bezpieczne miejsca...

X.

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Xanth dnia 2002-04-16 20:15 ]</font>

***

Posty: 831
Dołączył(a): 22.11.2001
Offline
PostNapisane: 16 kwi 2002, 19:46 
Cytuj  
to ja bede honorowy zloczynca :razz:


_________________
--
Jestem tylko nikim...

***
Avatar użytkownika

Posty: 10599
Dołączył(a): 26.02.2002
Offline
PostNapisane: 16 kwi 2002, 19:58 
Cytuj  
To ja wam powiem, jak to jest byc bandyta, bo widze ze sobie sprawy nie zdajecie.

Status mordercy... co sie z tym wiaze? Strach przed wejsciem do miasta, bo straznicy. Strach podrozowac po Zaginionym Swiecie, bo Battle Mag, co to takich ubija z miejsca. Zaden healer nie ozywi, zaden bank nie obsluzy... Jeszcze jakies pytania? Bycie bandyta, moi drodzy, to kara. Jak ktos wybiera takie zycie, jego sprawa. A oznajmiam wszem i wobec... kazdy PK co mi sie nawinie pod reke, z miejsca dostanie murdera... na ciutek dluzej niz 5 minut. A chamstwa i braku klimatu tolerowac nie bedziemy. Za to odrazu paka i/lub wywalenie z gry bez powrotu.

Jasne?

X.

***

Posty: 831
Dołączył(a): 22.11.2001
Offline
PostNapisane: 16 kwi 2002, 20:44 
Cytuj  
bu... wiedzialem ze chca sie mnie pozbyc :lol:


_________________
--
Jestem tylko nikim...

****

Posty: 1924
Dołączył(a): 28.11.2001
Offline
PostNapisane: 16 kwi 2002, 20:56 
Cytuj  
hmm ja mam takie pytanko. co w chaosie nie jest klimatyczne? jakos dalo sie ten chaos wlozyc do papierowego RPG wiec czemu nie w UO? rozumiem ze ludzie nie umieja odgrywac chaosu ale zeby od razu ze chaos nie jest klimatyczny? przesada.


_________________
Złam kość, a ciało ozdrowieje,
Złam ducha, a ciało umrze.
_________________
Hitler was a sensitive man
_________________

****

Posty: 1924
Dołączył(a): 28.11.2001
Offline
PostNapisane: 16 kwi 2002, 21:06 
Cytuj  
Cytuj:
2002-04-16 20:00, Xanth napisał:
Chaos panowie i panie, to nic innego jak sianie zametu, zamieszania, chamskie wyżywanie sie i nieklimatyczne zabijanie.

hmm chyba mylisz pojecia. wg ciebie chaos to tylko mordowanie a prawda jest taka ze chaos roznie sie ubiera. raz zabija raz pomaga. nie kieruje sie zadnymi zasadami. nie jest tylko dobry lub tylko zly gdyz jest tym i tym. :grin:


_________________
Złam kość, a ciało ozdrowieje,
Złam ducha, a ciało umrze.
_________________
Hitler was a sensitive man
_________________

**

Posty: 222
Dołączył(a): 31.03.2002
Offline
PostNapisane: 16 kwi 2002, 21:11 
Cytuj  
Lobo przeczytaj jeszcze raz, ze zrozumieniem, pierwszy post Xantha.

There is no Chaos.


_________________
Nie ma ludzi niewinnych. Sa tylko tacy, ktorzy jeszcze nie zgrzeszyli..

****

Posty: 1924
Dołączył(a): 28.11.2001
Offline
PostNapisane: 16 kwi 2002, 21:18 
Cytuj  
ja nie mowie ze jest na ZS tyle ze chodzi mi o to ze dla coponiektorych chaos nie jest klimatyczny i jest to samo zlo. a tak nie jest. ale dobra. nic nie mowie wiecej bo mnie zaraz wszyscy zbluzgaja :grin:


_________________
Złam kość, a ciało ozdrowieje,
Złam ducha, a ciało umrze.
_________________
Hitler was a sensitive man
_________________

***
Avatar użytkownika

Posty: 10599
Dołączył(a): 26.02.2002
Offline
PostNapisane: 16 kwi 2002, 21:59 
Cytuj  
Oczywiscie Lobo, masz racje. Z tym ze my jakos tego nie lubimy nazywac chaosem, chaos nam sie kojarzy z czym nagannym i niedobrym, wrecz z szambem. Wolimy to nazywac poprostu "zło" albo "bandytyzm".

Przeciez nikt nie broni tym zlym miec niewinnych przyjaciol, sympatykow. Przeciez taki czlowiek zawsze moze do miasta po zakupy pojsc, poszpiegowac troszke itd. :wink: Zli ludzie istnieja w kazdej spolecznosci, z tym ze sa przez ta spolecznosc karani wydaleniem, banicja lub smiercia. Nie maja wstepu do miejsc poblicznych, sa na nich polowania i nagonki. W zamian odplacaja sie tak jak potrafia. Nie chca zyc w zgodzie z obowiazujacym prawem, to tworza wlasne. I waszym zadaniem jest sprowadzic ich na wlasciwa droge. Jest przeciez Gwardia krolewska - Pretorianie... to tak jak policja, po to zostali stworzeni. Jesli nie wywiazuja sie ze swoich obowiazkow, wymiencie ich na takich, co podolaja zadaniu. To wy tworzycie te gre, nie zapominajcie. My tylko pomagamy Wam obrac odpowiedni kierunek. A jak zagracie, tak bedziecie sie bawic, ot co.

Ten swiat nalezy do Was, nie do nas. My chcemy tylko, zeby to bylo prawdziwe fantasy, a nie nabijanie cyferek na sile, czy tez mieszanie rzeczywistosci z Waszymi odgrywanymi postaciami, albo robienie zagrody dla bydla. I tego pilnujemy. Klimatu prawdziwego swiata fantasy. A pamietajcie... Jestesmy okrutnymi duchami...

X.

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Xanth dnia 2002-04-16 23:00 ]</font>

******

Posty: 4059
Dołączył(a): 5.01.2002
Offline
PostNapisane: 17 kwi 2002, 00:09 
Cytuj  
Podoba mi sie pomysl aby czlonkowie szajek bandyckich mieli crimy. Nie bedzie tak jak nie przyrownujac na CLu, gdzie przedstwaiciel "zla" robil bez problemu razem ze mna zakupy w miescie jak prawy czlek a 3 sec. pozniej ubijal mnie zaraz za brama grodu. Na ZS teraz bycie zlym to niemale wyzwanie. Moze kiedys sam sie skusze ale ... coz jest kilka argumentow przeciw. :smile:

*

Posty: 82
Dołączył(a): 23.01.2002
Offline
PostNapisane: 18 kwi 2002, 02:06 
Cytuj  
Chaos... hmm... tu nie ma chaosu?

Cos wam opowiem...

Dzis o 2 w nocy bylem sobie w Stolicy ( nie mialem zednej zbroi, a w reku mialem tylko luk), i nagle uslyszalem gag z wiezy pretkow. Pomyslelm od razu ze to pewnie nasi czerwoni koledzy graja na nosie Pretkom. Pomyslalem, ze przejde sie, zobacze co sie dzieje, ze nie ma sie czego bac, bo przecie nasi czerwoni koledzy sa jak najbardziej klimatyczni, pewnie uslysze cos w stylu: "Pieniadze albo zycie..." i mnie zostawia... Jak pomyslalem tak zrobilem i przeszedlem przez portal...
Po drugiej stronie patrze a tu chyba z 6 albo 7 czerwonych schodzi do mnie... Wiec ja do nich przyjaznie: -I co nie zjawil sie zaden Pre.... , I w tym momencie bylem juz sztywny. Chlopaki gdy mnie zabijali kszyczeli tez ponoc cos o kasie ale kto by to zauwazyl jak tu tekst na 4 linijki taakim przyjemnym kolorkiem.... I niestety poleglem po 2 ciosach od 6 czy 7 czerwonych...
Po chwili wracajac po pozostale rzeczy, przed brama do Delucji widze 2 pretorian i czerwona cholote... przyjacielska herbatka :grin:
W posmiertnym wdzianku z 5 hp przebieglem kolo nich udajac sie w kierunku wiezy az tu nagle text ze czuje sie chory i sratatata bec ... znowu trup... Tym razem czerwony mag sie zabawil... na zdrowie :razz:

I niech ktos mi powie teraz ze to ku..wa nie jest pie....ony CHAOS!!!!!!

Dziekuje Mr.C.




<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: czarny dnia 2002-04-18 03:10 ]</font>

**

Posty: 219
Dołączył(a): 2.03.2002
Offline
PostNapisane: 18 kwi 2002, 02:34 
Cytuj  
ee przepraszam ze ze sie odezwe ale po pierwsze to sam osobicie powiedzialem( z makrowany tekst ) pieniazki albo zycie stoj nie zwiwaj itp ... ale ty od razu doi gata zwiales ale jakos tak dziwnie wrociles wiec stalismy zdziwieni potem znowu i jescze raz po 4 takim cudzie ktos sie z irytowal i ci lupnal poza tym nie bylo nas 7 poniewaz przyszlismy w 7 a 4 gadalao z pretorianami przed barma delucji wiec nas sila zeczy moglo byc 3 a poza tym tylko jedna osoba ci lupla a co do wracania jako kacperek to tzreba bylo isc spokojnie a nie mowic do maga bucu czy jakos tak co to za slowink wogule jest troche grzeczniej prosze jakbys nie strartowal nie dostal bys w leb jest masa swidkow i sccren jak gadasz to guwno wiec nie sciemniaj :smile: a co dalej dalje to co nie wolno pogadac z wrogiem ???? przeciez zamiast sie lac nas 7 na 2 pretorian i rekruta doszlismy do wniosku ze uczciwiej bedzie pogadac bo za duzo nas bylo ich za malo lipowato by bylo :smile:

**

Posty: 222
Dołączył(a): 31.03.2002
Offline
PostNapisane: 18 kwi 2002, 02:44 
Cytuj  
Chaos... hmm... tu jest chaos?

Cos wam opowiem...

Stoimy sobie wczoraj z kumplami przy moscie i probujemy przejsc, a tu przed nami drugie tyle pretorian/magow/czeladnikow/bog_wie_czego_jeszcze stoi i mysli, ze skoro jest nas mniej, to nas pozabijaja. Na slowa "odejdzcie" nie reaguja, magowie przygotowuja czary, alchemicy porozdawali butelki, wszyscy w szyku bojowym. W koncu jeden z magow krzyczy DOSC TEGO i zaczyna atakowac.. zaczyna sie pierwsza w historii Bitwa o Most, zakonczona zwyciestwem Czerwonych nad Reszta Swiata :smile:. Ale zeby sobie ludzie nie mysleli, ze moga sobie bezkarnie napadac na spokojnie zyjacych na odludziu renegatow, postanowilismy zlozyc wizyte w ich siedzibie. Wczesniej odwiedzila ich Victoria, ale zostala bez slowa zaatakowana, do tego jeszcze jak byla jedna noga w zaswiatach. Ale przezyla. Wracajac do dzisiejszych wydazen, po przebiciu sie przez pol swiata w koncu dochodzimy do Wiezy, a tam sie okazuje, ze nikogo nie ma. Znajac zwyczaje Pretorian uderzamy w gong, i powoli zaczynaja sie zbierac. Czesc biegnie w strone wejscia, a ktos nawet portalem sie dostal. No coz, postanowilismy, ze pokazemy mu, jak to jest atakowac kogos, kto sie nie spodziewa (Victorii z nami nie bylo, ale obiecalismy jej jedna glowe do postawienia nad kominkiem), zeby na przyszlosc wiedzieli, jak to milo. Lecz w koncu wiecej Pretorian nie przyszlo, wiec zeszlismy na dol Wiezy, czesc sie rozeszla, czesc zaczela rozmowy, jak na kulturalnych ludzi przystalo. I tak sobie gadamy i gadamy, a tu biegnie jakis czlowiek i nie wiedziec czemu zaczyna nas wyzywac. No coz.. nie pozostalo nic innego, jak na chamstwo odpowiedziec chamtwem, bo w koncu nie jestesmy wedrowna grupa swietego Franciszka tylko wyjetych spod prawa. A ze ten "krzykacz" jak sie okazalo zywotny nie byl i sie "przekrecil", zawdziecza tylko i wylacznie sobie - my potem dlugo rozmawialismy i nawet sobie "Bywaj" na zakonczenie powiedzielismy. Niektorzy nawiazali nowe przyjaznie, niektorzy sie zakochali w pieknej nieznajomej (a moze w demonie?), ogolnie mowiac bylo bardzo klimatycznie.

I niech ktos mi powie teraz ze to (...) jest jakis chaos!!!!!!

Dziekuje Mr.E.


_________________
Nie ma ludzi niewinnych. Sa tylko tacy, ktorzy jeszcze nie zgrzeszyli..

**

Posty: 219
Dołączył(a): 2.03.2002
Offline
PostNapisane: 18 kwi 2002, 02:47 
Cytuj  
ja tylko powiem jedno *cmok*

*

Posty: 94
Dołączył(a): 13.12.2001
Offline
PostNapisane: 18 kwi 2002, 12:15 
Cytuj  
Ta wszystko pieknie tylko ja to widzialem. Najpierw go zaczeliscie bic a pozniej krzyczec o pieniadze. Fajnie jak ktos jst latany i otruty to ciekawe czy zdazy wyjac kase. Ta walka nie trwala dlugo bo nie mial zbroi nawet. Jak wracal to nie powiedzial "bucu". A arcymag Evantis go trucizna potraktowal. PKP (przetlumaczcie se). Powiedzial "gnojki" a to calkiem zrozumiale jak go kilku leje. Wiec nie gadajcie takich glupot.

******

Posty: 4059
Dołączył(a): 5.01.2002
Offline
PostNapisane: 18 kwi 2002, 13:15 
Cytuj  
I jak tu rozstrzygnac prawde? Najlepiej nie ufac nikomu. :smile:
T.

*

Posty: 82
Dołączył(a): 23.01.2002
Offline
PostNapisane: 18 kwi 2002, 13:53 
Cytuj  
c.d.
Przez portal zaczalem uciekac jak mi wyskoczyl text ze xxx mnie atakuje... ( nie pamietam kto zaczal). Po smierci wyskoczyla mi plansza ze moge zaznaczyc 2 osoby jako crime, wiec nie jedna mnie zabijala... to pewne. A bylo mas tam wiecej niz trzech... slepy nie jestem...

To nie bylo klimatyczne PK... :razz:

A i bylbym zapomnial... Z tym portalem to faktycznie dziwna sprawa bo... okazuje sie ze chyba nie mozna przez niego uciec gdy ktos mnie atakuje. Co sie przenioslem do Stolicy to mnie cofalo do wiezy i tak chyba wlasnie ze 4 razy... Dziwne.

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: czarny dnia 2002-04-18 14:57 ]</font>

**

Posty: 248
Dołączył(a): 30.11.2001
Offline
PostNapisane: 18 kwi 2002, 14:16 
Cytuj  
Tutaj portal chyba nie zawinil.
Ja przchodzisz przez niego to sie pojaiwasz na wprost portalu i nastepny krok powoduje ze w niego wchodz. Jesli wchodzac do portalu zrobisz dwa kroki to wylodujesz z powrotem tam gdzie byles.

Uwga do GM: zrobcie tak aby postac po teleportowaniu sie miala portal za plecami a nie przed soba.

*

Posty: 82
Dołączył(a): 23.01.2002
Offline
PostNapisane: 18 kwi 2002, 14:23 
Cytuj  
Robilem po jednym kroku bo wiem ze tak sie dzieje... Ale moge sie mylic...

*

Posty: 156
Dołączył(a): 2.12.2001
Offline
PostNapisane: 18 kwi 2002, 15:03 
Cytuj  
Jest jeszcze możliwość że w trakcie ucieczki stamina spadła do 0 i ruszałeś się a potem cię cofało.

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.