Po ponownym polaczeniu sie zniknela mi z plecaka prawie pelna ksiega czarow (brakowalo mi tylko po 5 z 6,7 i 8 kregu)!!! Dalem za to ponad 2000 sztuk zlota!!!

Co wiecej: poinformowalem o tym fakcie GMa... odzewu nie bylo!

Alarma zazegnany ;P

Po padzie polaczylem sie i ksiazka bezpiecznie lezala w moim plecaczku...

przesada to jest nazwanie vendora moja ksywa
jakis sfrustrowany dzieciak probuje podbudowac swoje urazone EGO przez to

Właśnie - często rzeczy znikają - i to przeróżne - kamień gildii ( dla jednych jest dla fdrugich nie istnieje), a to sobie czasami zniknie jakiś przedmiot - tu już niestety na stałe... itp.

Mi naprzyklad znikla z domku skrzyna , tron i co najgorsze szafka z ubrankami to jest przesada a itemi byly { i wish to lock this down} wiec nikt ni mogl ich nawet ruszyc dziwne.

Mi zniknelo sporo czarow z listy sprzedazy maga a u innego sie pojawily za wyzsza cene kur... co tu sie dzieje!!!!

Chochliki pewnie... dziś spobuje położyć im ciasteczka pod drzwiami, to mebli nie będą na czarnym rynku spylać, a ludzi z ubrań objadać