zaboleq napisał(a):
Dobrze w końcu, że ktoś napisał ze ME to nie cRPG czy tpp strzelanka... Ale qpa ludzi nadal widzi w typ cRPG roku...
Nie no, ME1 to crpg, ale me2 to juz rasowowa strzelanka z opcjami rozmowy.(co nie przeszkadza jej byc dobra gra). Kazda misja to praktycznie "instancje", zero mozliwosci wyboru. Poprostu idziesz, wyskakuja wrogowie, wszystkie drzwi sie zamykaja i musisz ich zajebac zeby pojsc dalej. O ucieczce mozesz zapomniec ;f. W wiekszosci misji nawet nie trzeba ruszac dupy samemu do danego regionu, wystarczy kliknac "Let's go" i od razu pojawiasz sie w "instancji". Wiec prosze, nie wmawiajcie komus ze ME2 to dobry rpg :C
W 2 jeszcze bardziej zjebali wybor opcji dialogowych. Czesto to co wybiore nie uja nie pokrywa sie z tym co on mowi.. Czy naprawde juz nikt nie moze zrobic normalnych lini dialogowych jak w BG?
Btw, w bitwie o cytadele zostal zniszczony okret Warsaw:D