FTL zajebisty, kumpel mnie namówił do kupna w 30 sekund, słowem klucz było roguelike i losowy świat.
Startowo odpaliłem tutka, zapoznałem się pi razy drzwi z zasadami/mechaniką. Fajnie, że w tutku nie poruszyli wszystkich tematów tylko międz słowami wspomnieli o tym, że coś się może wydarzyć.
Potem pierwszy play na normalu, doleciałem do drugiego sektoru i mnie zestrzelili. Drugi play, znów na normalu, zainwestowałem w dronki... po czym zestrzelili mnie bo okazało się, że aby wystrzelić drona to trzeba mieć drone scraps.
Trzecie podejście na easy. Postawiłem na shieldy i evade. Strzał w dziesiątkę. Biorąc pod uwagę, że na easy stateczki które się generują są fizycznie słabsze (np. sektor I - jedno działko zamiast dwóch, jak na normalu) i dostajemy więcej scraps/lootu.
Stwierdzam, że nie odpuszczę zanim tego cuda nie przejdę.
Z resztą 28zł i tyle frajdy!?
Następny będzie ADOM
który do tej pory nie przeszedłem.
Co to ten Stone Soup???