mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 490 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25  Następna strona
Autor Wiadomość
*
Avatar użytkownika

Posty: 6496
Dołączył(a): 17.01.2005
Offline
PostNapisane: 24 wrz 2012, 21:45 
Cytuj  
Razoth napisał(a):
Ogólna trudność jest taka, że Dark Souls nie jest moim zdaniem grą trudną.

Jedyne wyzwanie w tej grze polega na niewiedzy co czai się za rogiem. Jeżeli przed jej przejściem obejrzałbym jakiś let's play od A do Z nie stanowiłaby żadnego wyzwania. Mowa oczywiście o PvE.

Bossowie mają ten sam zestaw ciosów, każdy mobek jest zawsze w tym samym miejscu. Pułapki to samo. Ogólnie rzecz biorąc ta gra nie wymaga ani zrobienia jakiegoś skomplikowanego buildu (ot idziesz w jakiś medium armor + wyjebana tarcza i gg, wygrałeś grę, możesz sobie utrudnić jak chcesz innymi buildami) ani specjalnego skilla do pokonania przeciwników (bo wszyscy mają te same patterny ogólnie, po ich poznaniu - nie zaskoczą niczym).

Mityczna "trudność" Dark Souls polega na tym tylko i wyłącznie, że nagle zaskakuje nas jakiś mobek czy pułapka. Jak padniemy to następny raz wiemy doskonale co nas czeka i paść możemy tylko przez zagapienie się.

Piszę to z pozycji osoby, która przeszła grę. O pvp się nie wypowiadam bo tam jest faktycznie nieprzewidywalnie i trudno. Ale w TL2 nie ma chyba pvp, więc nie można tu porównać nic.


Ue.

Ja przeszedłem DS trzy razy, teraz mam czwarte podejście. Mimo, że wiem co się czai za rogiem to i tak poziom trudności jest powyżej tego który jest w standardowych, aktualnych, gierkach.

Po za tym, nie wierzę, że jak byś obejrzał Let's play to gra była by bez wyzwań, owszem była by prostsza ale z pewnością stanowiła by masę wyzwań dla nowej osoby.

Mówisz, że bossowie mają ten sam zestaw itp. ok. pięknie, skocz sobie na tego drugiego demona w Asylum, jeśli zabijesz go w pierwszych trzech razach to jesteś koks. To jest ogólnie znany fakt z for.

Odnośnie TL2 - spodobał mi się motyw bossa który przyzywał undeady. Odrobina kombinacji, czyli parę minut na początku walki z obczajeniem co on robi i kiedy sprawiło, że zabicie jego nie było "większym" problemem. Gdybym jednak stał i napieprzał w niego skillami + łykał potki to raczej była by miazga, ze mnie.

edit:

Zauważyłem dopiero teraz, ze skrobnąłeś o eot.


_________________
Obrazek

***

Posty: 535
Dołączył(a): 2.01.2005
Offline
PostNapisane: 27 wrz 2012, 18:59 
Cytuj  
Da sie jakos powiekszyc stash in-game? Czy trzeba czekac na mody?

*
Avatar użytkownika

Posty: 6496
Dołączył(a): 17.01.2005
Offline
PostNapisane: 30 wrz 2012, 22:49 
Cytuj  
Pograliśmy z dwoma kumplami trzy dni stricte w Torchlight 2.

Pierwszy dzień był berserker (ja) i embermage. Ogólnie grało się w miarę w porządku, rozdałem niepotrzebnie parę punktów. Dopiero po jakimś czasie zacząłem ogarniać, że berserkera można budować na parę sposobów, skoncentrowałem się na damage od lodu i pazurach.

Drugi dzień był engie (ja) (tank + twohanded weaponz) i outlander (shotguns) grało się nam całkiem zacnie, ja tankowałem + mój bocik leczyk a kolega strzelał zza pleców (jako, że na początku to bez różnicy bawił się różnymi broniami). Po jakimś czasie razem stwierdziliśmy, że ten engie to delikatnie mówiąc jest przegięcie, massive damage za pomocą młota w glebę (+ fire damage) = aoe jak się masz.

Trzeci dzień to berserker (ja), engie (poprzedni embermage) i outlander (z drugiego dnia). Engie szedł, tak jak ja, w 2hw i testował różne skille (o dziwo on najczęściej padał). Outlander dalej się koncentrował na shotgunsach, stwierdzam, zę jego massive damage był niesamowity. W kombinacji jakiegoś ze skilli outlandera który stunował przeciwnika i engie który zadawał obrażenia stunowanym ~200% więcej niż normalnie grało się całkiem zacnie. Ja dalej koncentrowałem się na pazurach i ice damage.

Ogólnie grało się całkiem przyjemnie, największe problemy były gdy się zagalopolowalismy się do przodu i zaczęlismy ignorować przeciwników. O dziwo właśnie ten engie padał najczęściej (było to mocno zauważalne w drugim akcie), potem dopiero się okazało, ze robi z siebie DD a nie tanka (tylko ~10% punktów w vita). Outlander rzeźbi całkiem ładnie, porównując do mojego który skoncentrował się na łukach/kuszach, stwierdzam, że lepiej już te bronie palne, przynajmniej mają większy arc i delikatny splash.

W drugim akcie zaczęliśmy się bawić w gambling. Stwierdzam, ze jest to zajebisty motyw na gearowanie postaci (albo mieliśmy niesamowity fart) dla mojego Berserkera wypadły te oto itemy:

Obrazek

Jeden They Heymaker sam trafiłem w Gamblingu.

Obrazek

Kolega któremu dałem ~12k na gambling na pazury trafił:

The Haymaker i Lovescratch

Co w sumie dało prawię 80% przyrostu damage do tego miałem (+ jeden The Haymaker leży w banku).

Stwierdzam, że taki Berserk budowany na ice i pazurki sprawdza się całkiem zacnie (trzeba dbać o dobre bronie), dodatkowo w między czasie dochodzą nam AOE cold skille które pozwalają nam nadgonić brak splasha z pazurków (np. Nothern Rage + Shatter Storm). Trochę żałuję, że wydałem niepotrzebnie skille w inne drzewka ie. eviscerate i shadow burst z których w ogólę nie korzystam.

Po dociągnięciu Engie, Outlandera i Berserka powyżej 20 poziomu stwierdzam, że najlepiej mi się gra Berserkiem chociaż brakuje mu skilli które by współgrały z innymi klasami np. stun od outlandera + massive damage engiego na stunniętych postaciach.


_________________
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 586
Dołączył(a): 15.09.2010
Offline
PostNapisane: 1 paź 2012, 03:09 
Cytuj  
Obrazek


Nawet sobie nie wyobrażacie co ten łuk robi na moim 23lvlowym outlanderze :). A to dopiero początek zabawy, bo jeszcze nie zupgrejdowany. Dla takich chwil warto grać w gry ;)

*
Avatar użytkownika

Posty: 6496
Dołączył(a): 17.01.2005
Offline
PostNapisane: 1 paź 2012, 07:10 
Cytuj  
Da fuq?

W jaki sposób założyłeś to na 23 lvl???

Policzylem sobie... musiales wladowac wiekszosc w dexa, uzupelnic sile i "porzadnie" sie doekwipowac. A rzeźba niesamowita pewnie, ja na 23 miałem ~180dps.


_________________
Obrazek

**
Avatar użytkownika

Posty: 8077
Dołączył(a): 16.11.2004
Offline
PostNapisane: 1 paź 2012, 10:48 
Cytuj  
lucky napisał(a):
TONG[/url]


Nawet sobie nie wyobrażacie co ten łuk robi na moim 23lvlowym outlanderze :). A to dopiero początek zabawy, bo jeszcze nie zupgrejdowany. Dla takich chwil warto grać w gry ;)


Moj TONG na lvl 56 w NG+: (tak luk jest dobry) :) Posluzy ci dlugo.

Obrazek


_________________
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 586
Dołączył(a): 15.09.2010
Offline
PostNapisane: 1 paź 2012, 11:15 
Cytuj  
Shador von Dal napisał(a):
Da fuq?

W jaki sposób założyłeś to na 23 lvl???

Policzylem sobie... musiales wladowac wiekszosc w dexa, uzupelnic sile i "porzadnie" sie doekwipowac. A rzeźba niesamowita pewnie, ja na 23 miałem ~180dps.


Właśnie nie, ładuje od samego początku 3 plusiki w dex i 2 w str. Robiłem porządek w shared stashu i patrze jest uk, myślę "ja pierdole" do 48 jeszcze kawał drogi. Po chwili zorientowałem się, że jak się uprę to ubiorę go dużo wcześniej no i tak wyszło, że noszę go od 23. Itemy dawały mi może z +7 dexa i +5 str...

To jest kolejna rzecz, która na duży +. Masz staty, dropi ci fajny item to plujesz sobie w brode albo za to, że rozdałeś punkty zbyt pochopnie albo cieszysz się, że zostawiłeś 10pkt z low lvlu i to pozwoli ci na szybsze założenie upragnionego lootu :).

Gra ktoś online? W tych grach publicznych? Ma to jakiś sens? Ludzie robią jakieś pro runy po mapach czy to tylko jakiś zerg przez randomowe lokacje?

***

Posty: 590
Dołączył(a): 11.02.2005
Offline
PostNapisane: 1 paź 2012, 11:19 
Cytuj  
Ja jak wyjde z pierwszego aktu to bedzie sukces. W sobote trzy razy zaczynalem od poczatku bo ginalem w jakis momentach totalnie z dupy. Inna sprawa, ze uparlem sie na melee embermage'a wiec przezywalnosc mam marna.

Inna sprawa jest to, ze poziom randomizacji w T2 jest wystarczajacy na tyle, ze gra nie nudzi przy kolejnych podejsciach (pomimo tego, ze powtarzam te same fragmenty gry). Nie wyobrazam sobie takiej sytuacji przy Diablo 3 co w skrocie pokazuje wyzszosc jednej gry nad druga.

Gwoli scislosci gram na veteranie/hardcore.

*
Avatar użytkownika

Posty: 6496
Dołączył(a): 17.01.2005
Offline
PostNapisane: 1 paź 2012, 15:13 
Cytuj  
My z chłopakami gramy prawie co wieczór (a wczoraj jak nigdy przysiadłem do komputera na cały dzień, tak mnie przyssało do TL2)

Jeśli chce ktoś popykać to uderzćie przez PW, dam namiar na naszego prywatnego TS3, zawsze łatwiej :)


_________________
Obrazek

****

Posty: 1554
Dołączył(a): 22.01.2006
Offline
PostNapisane: 1 paź 2012, 17:14 
Cytuj  
Shador von Dal napisał(a):
My z chłopakami gramy prawie co wieczór (a wczoraj jak nigdy przysiadłem do komputera na cały dzień, tak mnie przyssało do TL2)

Jeśli chce ktoś popykać to uderzćie przez PW, dam namiar na naszego prywatnego TS3, zawsze łatwiej :)

Ja korzystam z kumplem ze steam-owskiej aplikacji, która jest nawet nawet :]

BTW.
Jak to jest ze statystykami ?
siła podnosi ilość obrażeń zwykłych jak i obrażeń krytycznych - czy w przypadku tego drugiego podnosi także obrażenia czaru który bazuje na DPS-ie broni ?
Zręczność podnosi szansę na krytyczne obrażenia(i nie tylko ale głównie o to mi chodzi) - czy dotyczy to także czarów ?


_________________
"Są dwie rzeczy bezgraniczne: wszechświat i Ludzka głupota, co do wszechświata nie jestem pewien" A. Einstein

****

Posty: 1459
Dołączył(a): 20.01.2011
Offline
PostNapisane: 1 paź 2012, 18:21 
Cytuj  
sile czaru przeciez podnosi Focus.

Gierka zajebista. Gram Berserkiem i jest kapitalny (Frenzy + Bloodhunger = op troche jak dla mnie :>). Mam dwie bronie z łączną ilością 50% crt dmg i napierdalam (dopiero 6 lvl :P)


_________________
steam: Deathel

******

Posty: 4303
Dołączył(a): 27.04.2005
Offline
PostNapisane: 5 paź 2012, 09:55 
Cytuj  
http://www.gram.pl/news_9wzlHO24_Runic_ ... lucji.html

Shooter? :D


_________________
We are all but specks of dust in the dream of the Grand Butterfly.

*
Avatar użytkownika

Posty: 6496
Dołączył(a): 17.01.2005
Offline
PostNapisane: 5 paź 2012, 11:59 
Cytuj  
Nie wiem jak Wam ale dla mnie Torchlight II przebija DIII pod względem replayability. Nie mam takiego odczucia 'da fuck to samo' jak robie entą postać w TL2.

Swoją drogą, frajda grania ze znajomymi na Hardcore - priceless


_________________
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 13268
Dołączył(a): 7.11.2004
Offline
PostNapisane: 5 paź 2012, 12:21 
Cytuj  
Troche nudziło mi sie uzywanie jednego skilla na magu więc zacząłem jeszcze raz na Veteranie engineerem.

Duzo fajniej, bo na 15lvl uzywam 6skilli i zmieniam bron (do niektorych mobków nie mam co podchodzic mimo wpakowania all w defence i kituje z heavy cannonem bez skilli, rzucając sobie shieldy i heale).


_________________
open your mind for the serpent
open your mind for the serpent
open your mind for the serpent
open your mind for the serpent

******

Posty: 4303
Dołączył(a): 27.04.2005
Offline
PostNapisane: 5 paź 2012, 12:38 
Cytuj  
Planuję rozpocząć niedługo granie. Tylko nie mam z kim grać. :-?


_________________
We are all but specks of dust in the dream of the Grand Butterfly.

*
Avatar użytkownika

Posty: 6496
Dołączył(a): 17.01.2005
Offline
PostNapisane: 5 paź 2012, 12:44 
Cytuj  
wodny napisał(a):
Planuję rozpocząć niedługo granie. Tylko nie mam z kim grać. :-?


Daj do friendów w TL2 - shadorvd albo na steamie ssvdd - można zawsze popykać, teraz gramy w trójkę.


_________________
Obrazek

****

Posty: 1554
Dołączył(a): 22.01.2006
Offline
PostNapisane: 5 paź 2012, 16:05 
Cytuj  
tomugeen napisał(a):
Troche nudziło mi sie uzywanie jednego skilla na magu więc zacząłem jeszcze raz na Veteranie engineerem.

Duzo fajniej, bo na 15lvl uzywam 6skilli i zmieniam bron (do niektorych mobków nie mam co podchodzic mimo wpakowania all w defence i kituje z heavy cannonem bez skilli, rzucając sobie shieldy i heale).

lol - ja gram na elicie bo jest za łatwy - szczególnie dla Inżyniera :P



wodny - 1farin dodawaj i pykamy :]


_________________
"Są dwie rzeczy bezgraniczne: wszechświat i Ludzka głupota, co do wszechświata nie jestem pewien" A. Einstein

*
Avatar użytkownika

Posty: 6496
Dołączył(a): 17.01.2005
Offline
PostNapisane: 5 paź 2012, 16:18 
Cytuj  
Farin napisał(a):
tomugeen napisał(a):
Troche nudziło mi sie uzywanie jednego skilla na magu więc zacząłem jeszcze raz na Veteranie engineerem.

Duzo fajniej, bo na 15lvl uzywam 6skilli i zmieniam bron (do niektorych mobków nie mam co podchodzic mimo wpakowania all w defence i kituje z heavy cannonem bez skilli, rzucając sobie shieldy i heale).

lol - ja gram na elicie bo jest za łatwy - szczególnie dla Inżyniera :P



wodny - 1farin dodawaj i pykamy :]


Taaaa Inżynier ogólnie jest op :)


_________________
Obrazek

****

Posty: 1459
Dołączył(a): 20.01.2011
Offline
PostNapisane: 5 paź 2012, 18:13 
Cytuj  
A co sądzicie w takim razie o Berserkerze? :D Na razie gram i nie muszę się niczym przejmować, wszystko niszczę pierdnięciem :P


_________________
steam: Deathel

****

Posty: 1554
Dołączył(a): 22.01.2006
Offline
PostNapisane: 5 paź 2012, 18:29 
Cytuj  
EloNis napisał(a):
A co sądzicie w takim razie o Berserkerze? :D Na razie gram i nie muszę się niczym przejmować, wszystko niszczę pierdnięciem :P

Primo - jeśli nie grasz na elicie to jesteś pikuś - bez pana :P
Secundo - jesli jednak grasz, to ciekawe w którym miejscu jesteś gry :]


_________________
"Są dwie rzeczy bezgraniczne: wszechświat i Ludzka głupota, co do wszechświata nie jestem pewien" A. Einstein

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 490 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.