Na ta chwile to liczy tylko K / D / A, przynajmniej na to wyglada na mojej liscie.

nie rozumiem czemu niby lycanem latwo junglowac. Prophetem jest 100 razy prosciej. chodzi o poczatek.

junglowac sie da wszystkim, bo tutaj chodzi tylko o umiejetne stackowanie i pullowanie. roznica miedzy postaciami typowo lesnymi a reszta jest taka, ze lesnicy potrafia wykorzystac jungle bez jakiegokolwiek pullowania

a lycan i prophet to postacie o bardzo rozniacych sie od siebie rolach.

lycan dostal teraz znacznego nerfa jesli chodzi o jungle early game bo jego wilczki maja 2x mniej hp, wczesniej jego sila i ogolnie to ze byl jednym z pierwszych banow w kazdej pro grze wychodzila z tego ze jungle czyscil bardzo szybko i tak samo szybko skladal vlada, bkb i co tam juz chcial.

prophetem moze i latwiej sie jungluje, no ale zeby wymiatac tak jak lycan potrzebuje duzo wiecej czasu zeby zebrac itemki, no ale ja osobiscie nie lubie grac prophetem jako carry - bardziej support itemki, albo do pushu itemki bardziej mi odpowiadaja

aha, no wlasnie mnie zastanawialo jak ogladalem guide jak koles lajtowo sobie czysci jungle. A teraz po prostu wilczki są słabe w chuj ;]

tzn zeby nie bylo - wilczki sile caly czas maja. jak jest np. treant w teamie i daje swoja tarcze na lycana tak ze jest w stanie przytankowac mocniej to lycan jest w stanie tak samo prawie ze farmic jak przed nerfem

btw szkoda ze treantowi zabrali dmg z ulti :<

Przeciez ten ult dostal kosmicznego buffa

co nie zmienia faktu, że szkoda a ten living armor to tak jak myslalem, wcale dupy nie urywa, wiezy tym nie obronisz, a jak ktos dostaje ganka to i tak przewaznie pada

wilczki lycana zadaja dmg, ale padaja jak muchy, trzeba tankowac herosem ;p

zagralem sobie przeciw botom jak sie sfarmilem to praktyczni emoglem solowac cala 5tke botow lulz

Jaka jest kontra na naixa? Pytam, zeby wiedziec na co uwazac, bo na moim pugowym poziomie robie nim rzeznie, majac midasa, armlet i threads praktycznie nikt nie ma szans mnie zabic/uciec. (oczywiscie chodzi mi o low-skill poziom, nie watpie, ze kazdy pro by mnie zjadl na sniadanie)

naix jest dość słaby jak przeciwnicy wiedza jak go wylaczyc, kazdy atack speed debuff, slowy itp.
poza tym midas to fail. Ja robie szybko threadsy i bashera. Druga sprawa to nie siedziec nim ciagle w jungle i gankować często, zreszta on duzo lepiej farmi na lane.

Ghost Scepter. + wszystkie przeszkadzajki, force staffy, CC i armor, zeby go ladnie zabic i kitowac.

wszystkie spierdalatory na czas slowa - force staff, jakis skill jak sie ma do uciekania, dagger jesli nas nie uderzyl, a jak naix nie ma bashera a daleko jestesmy od domu to TP zaraz po force staffie.

edit: w sumie z basherem przeciez tez tp, moze nie wejdzie

h8uehuehuehuehuehue

Jeszcze apropo midasa-lepiej uzywac go na duzych creepach, "tracac" wiecej golda i zyskujac wiecej xp, czy na malych? (bo z tego co zauwazylem po zabiciu moba midasem dostaje sie 190g, ale nie dostaje golda, ktory jest przypisany do creepa)

To zalezy. Jak potrzebujesz xp, to na duzych. Wiecej golda = najmniejsze

nyx, faktycznie skurwiel ;p

btw. czemu w competitive prawie nigdy nie ma phantom lancera? Jak czasem sie pojawia u mnie w grach albo cos ogladam to mocarz.

Bo jestes w takiej ciemnej dupie gdzie ludzie nie potrafia kupic dustow/wardow

bierzesz jakies postacie z aoe i pl jest w ciemnej dupie.