No tak, bo mid ktory feeduje i w 7 min jest 6:0 dla przeciwnika to niby twoja wina?
Przez takie wlasnie granie cale twoje starania sie sypia bo ktos z twojej druzyny zlamił i nie ma tego jak nadrobic, szczegolnie jak gra sie supportem.

Owszem w docie jest lepiej niz w lolu bo tutaj mozesz wygrac gre "sam" gdy masz dobra farme grajac jakims carry ale bez przesady. Stykło 8 gier przegranych pod rzad, odpuscilem sobie narazie dote bo to nie ma sensu dostawac w pałe co każda gre bo kto normalny ma przyjemnośc z grania kiedy non stop przegrywa?
W dote zaczalem grac okolo 6 lat temu, pojecie o tej grze mam ale wpajanie komus ze to nie wina teamu tylko tez twoja jest idiotyczne

mi w docie troche brakuje by pewne gry mozna bylo przeglosowac o przegranej jak w HoN, bo czasem juz naprawde nie ma po co grac dalej.

ciesz sie, ze nie ma takiej opcji, bo kazda gra z toba konczylaby sie na glosowaniu ;p

w lolu rzadko kiedy jakas gra konczy sie do konca albo surrender po 20min albo gdy padnie nexus i caly twoj team nie zyje

to chyba w innego lola gralismy.

Nie zgodzę się, mam swój przykład nawet z wczoraj gdzie było 8:0 dla przeciwnika i spora przewaga utrzymywała się, ale wypracowaliśmy przełamanie i nie odpuściliśmy.



Z tym się zgodzę, to było dla mnie znamienne dla LoL'a (którego grałem stosunkowo krótko dawno temu) że nie szło ołnić solo, ale za to mechanika niektórych herosów była fajna, tak jak w HoN.

Tez macie problem. Przejmowac sie przegrana, grajac z randomami w swoim teamie.

Powiem szczerze, ze to nie miesci sie w moim pojmowaniu.

Tu chodzi o to że teraz jest rating, nie przejmuj się przegraną, kładź na grę lachę w 5 minucie, a będziesz miał mega fun w grach z tardami na swoim ratingu.

Dalej sie nie bede tym przejmowal. Z pewnoscia denerwowanie sie na kupke pixeli, poprawi rating (;.

Dlatego takie głosowanie za przegraną ma swoje plusy i minusy. Cale 12 minut ;p

dawno nie grałem w Dote, ale mam teraz wrazenie, ze jest łatwiej i dużo mniej tardów. Co prawda mówiąc tardy nie mam na myśli osób które nie umieją grać, tylko takich które w ogole nie patrzą na team.

Ja ich nie rozróżniam.

Ja już nie narzekam na community, od bardzo dawna nie trafił mi się ktoś kto odstaję od pozostałych jeśli chodzi o grę, jedynie co to czasem się płaczki się znajdą, które w 10 minucie już gg mówią jak coś idzie nie po ich myśli, tak to spoko gry wychodzą:

Ja gram tylko rankingi ostatnio, może dlatego. Public już nie ruszam, bo tam pewnie ludzie testują herosów i buildy.
CO więcej gram tylko AP i jest łatwiej ze względu na to, że można spokojnie wyczekać picki i skontrować większość gier. Czasami jeden pick ustawia grę.

@Arturnik fajny win rate

A ja złapałem karniaka za afk, uważajcie bo teraz za to dostaje się przymus 5 zwykłych gier karnych ;__;

Pudge wars coraz bliżej. Chociaz zeby to dzialalo, trzeba bedzie czekac az valve da custom maps wreszcie.

mam nadzieje ze te pudge warsy beda takie jak te z wc3, czyli z roznymi apgrejdami, fortyfikacjami itd. a jest jakies info czy bedzie wiecej customowych mapek w docie?

nie ma, mało o tym Valve mówi jeśli w ogóle.

Wkręciłem się ostatnio jak cholera. Obserwuję u siebie syndrom jeszcze jednego meczu. Gram głównie Single Draft - bardzo fajny i ciekawy tryb. Czegoś takiego mi brakuje w "Awesomenauts", ale tam postaci jest kilka razy mniej także takie coś nie miałoby zwyczajnie sensu.

http://www.youtube.com/watch?v=1taMr6FnaI4

hehehe

jak tam rankedy leca? ladny tryhard sie zrobil u mnie - earth spirity, timbersawy, slarki w kazdej grze