Razoth napisał(a):
Fanboje bronią gry jak mohery krzyża pod sejmem i zaklinają rzeczywistość. Przeżyliście już swoje in-game gej romanse z bykiem?
A tak na poważnie to sam ocenię w grudniu, jak się okaże, że malkontenci mają rację to wjadę w ten topic jak inkwizytor motorem w kury i parę osób będzie miało ciepło.
Na razie na celowniku są Elonis (za chwalenie fabuły w grze Bioware), Sobtainer (za niepoprawny optymizm względem gry), iniside (za chwalenie combatu który jest jak w każdym innym MMO, tylko trzeba trzymać przycisk myszki), zaboleq (za bycie zabolqiem).
Just wait motherfuckers.
kurwa a gdzie ja?
Mi się też gra podoba. Jedna z lepszych pozycji na next-geny - jest normalna grafika (30 czy 60fps bo nie chce mi się sprawdzać, więc niech ktoś mnie uświadomi, czy doświadczam wspaniałego cinematic experience czy super-imba PC MASTER GEJ experience?) chociaż sporo słabsza niż w takim infamousie czy killzonie - no ale trzeba to było portować na PC więc musiano uprościć.
Trochę przegadana, nie chce mi się tych wszystkich tekstów czytać.
Z tactic view nie korzystam bo niby po co? Walka jest prosta do bólu. AI nie istnieje.
wodny - daje.