Sobtainer napisał(a):
Wszystko jest kwestia ilości czasu spędzanego dziennie. Jak sobie pykasz 2h wieczorkiem dziennie to nie musi się nudzić, znając Ciebie to siedziałeś cały dzień i się na mdłości zebrało ;P
W przyszłym tygodniu patch, nowe możliwości, ja nadal gram i grać będę. Chociaż ilość rzeczy jakie są do zrobienia - głowa boli od samego myślenia. Build na elektronikę, build na PvP, można farmować do usranej śmierci to wszystko jak ktoś lubi, a jest wielu takich.
Mało grałem ogólnie, bo jak mnie naszła chęć to szybko mi przechodziło jak już włączałem grę.
![:P](./images/smilies/icon_razz.gif)
Klimacik Manhattanu mega, strzelanie też spoko, ale wtórność tej gry jednak mnie zmęczyła. Misje fabularne też fajne ale pod warunkiem, że grasz z innymi, wiadomo każda gra zyskuje w multi. No i perspektywa farmy jako end game też odpada, już mi się nie chce.