Niah napisał(a):
Jakim cudem niby poe lepsze?
Też się pytam. Jedyne w czym może PoE było lepsze to taktyczne podejście do combatu (6 osób w teamie, więcej przeciwników do ubicia na PotD, więcej spelli ale zależy co kto lubi). Za to faburalnie PoE ssie pałke tyranny po całości. Poe przez swoje nudne side questy i nudne lokacje rozciągało się niemiłosiernie i robiło się nudne przed 3 aktem. To co white march miał fajnego to fabuła natomiast walki ssały pałke. No i tworzenie spelli w tyranny >>> magia w PoE.
NPC w PoE byli miałcy w porównaniu do tych z Tyranny. Każdy miał problemy natury egzystencjonalnej i zachowywał się jak Theoden z filmowego władcy pierścieni.
Może i Tyranny jest bardziej liniowe ale główny wątek w PoE też liniowy był. Natomiast ścieżek którymi możemy podążać w Tyranny są 3 lub 4 i w zalezności od naszego wyboru gra sporo się różni.