krzyk napisał(a):
Jesli mialbym cos powiedziec o dnl to tyle ze narazie jest w fazie glebokiego alfa. Nic z obiecanych przez dewsow zeczy jeszcze nie istnieje (oprocz zajebistego latania na mountach - to mowie bez ironii).
juz.
W swietle tego ciekawa jest listopadowa data premiery. Albo bedzie mocne obsuniecie, albo co bardziej prawdopodobne wypuszcza bete. No chyba, ze nie doceniam pracowitosci programistow, ale na razie nic na to nie wskazuje.
Swoja droga sporo sobie obiecuje po tym tytule, mam nadzieje, ze nie okaze sie klapa.