ryzykowne to jest nawet przechodzenie na zielonym swietle przez ulice.
albo wypicie soku marchewkowego.
na chuj dyskutowac ze instancjonowanie pvp to porazka? w cs niby co jest? ;-p
poza tym mysle, foocik ze pewnie sam zauwazyles ze jednak mythic potrafi wyciagac wnioski z bledow popelnionych (toa). tak naprawde to jak bedzie wygladalo who bedzie zalezec od samych graczy, jesli system pvp bedzie zrobiony dobrze to wybor bedzie nalezal do nas samych, czy instance pvp czy nie. poza tym zakladam optymistycznie ze nie trzeba bedzie dopelniac skladow npcami bo znajdzie sie wystarczajaco wielu graczy zeby zapelnic teamy.
pozytywny w tym wszystkim jest fakt ze jakby nie patrzec who ma byc nastawione na pvp a to juz jest duzy plus w porownaniu do ostatnich produkcji skierowanych glownie na pve. jak spierdola who to trudno, ale lepiej chyba miec nadzieje ze bedzie dobrze niz narzekac rok przed premiera ;-p.
w sumie po paru latach narzekac mythic zaczal zauwazac potrzeby graczy moze w tym przypadku zaczna wczesniej