A ja chcialbym uslyszec pare argumentow na temat Morrowinda (czemu hujowy) bo ten tytul padal tutaj kilkakrotnie.
Tylko nie ze "swiat jest za duzy" bo to nie wada ale zaleta. I nie ze "za wolno sie wszedzie idzie" bo wystarczy dojsc do 10 levelu i juz nie jest nudno. Zwlaszcza na max poziomie trudnosci. Juz nie mowiac o modach.
Ja dalej gram w Morrowinda i mam zainstalowane ok. 30 modow i mam wlasciwie wszystko co w Oblivionie oprocz grafiki ale leje na grafike taki juz jestem.
IMHO to zrobiliby World Of Tamriel bo swiat nadaje sie zajebiscie i ma duzo fanow. A nie wszkrzeszali by legende. Bo wskrzeszanie legend ma to do siebie ze i tak oczekiwania graczy beda wyzsze niz to co wysmaza nam devsi. Tak bylo z Oblivionem, Quake 4, Doom 3, Half-Life 2, Return To Castle Wolfenstein, Serious Samem 2 i wieloma innnymi grami.
I tak tez bedzie z Falloutem 3 i Falloutem MMO. Gra sie sprzeda w milionach na 100% bo marka. NA poczatku oceny w sklai 9-10 a potem narzekania na wiekszosci fan-site'ow i stron o RPG "ze to jednak nie to samo".
Przerabialem juz to.
Min. w przypadku Obliviona. N poczatku "o ja pierdole, ale czad" a potem "w sumie to bardzo okrojony Morrowind, co oni robili przez 3 lata, chyba tekstury trawy".
Dlatego polecam sie nie napalac, rozczarowanie bedzim mniejsze .