No proszę słynny Derlyn zawitał do mmorpg.pl:) witam:)
Pamiętam jak zaczynałem AO Marek miał swoim enfem lvl 50 a Ty z Legionem nudziłeś się w OMNI Ent;) albo na arenie;)
Taaa to se ne wrati:( a szkoda:)

Chyba jednak kupię HGL - mam nadzieję że zajmie mi kilka wieczorów

zawitałem już dawno, ale jakoś nie mam czasu pisać a tym bardziej grać...

btw, ciekawe czy Solnica gra (on z kolei był chyba second 220 MA)

Jest jeszcze jedna rzecz która według mnie ma ogromny wpływ na to jak gra się w MMO - LUDZIE, w AO była masa super osób z którymi aż miło było spędzać czas - naprawdę mogę powiedzieć że byli to moi kumple.

Nie mówię że WOW czy cokolwiek innego niema takich osób ale one giną wśród 8 milinów graczy. Ja będąc w Legionie wiedziałem że każdy jeden member to sensowny gracz - nie koniecznie hardcore player!

Odkąd Legion community się troszkę rozsypało nie mogę się zagnieździć w żadnym MMO - dlatego że niema tych ludzi z którymi lubiłem spędzać czas.

Czekam na Conana bo może być naprawdę dobrze a tym czasem HG:L zapewnia mi odrobinę rozrywki rodem Diablo (item farming)

Tu masz racje, Sam dobrze pamietam prawie kazdego z Legionu, choc przyznam ze sam mialem wiencej szczescia co do ludzi w innych mmo. Mimo to dobrze wspominiam ludzi z LEgionu w AO Sie nalanatlo z nimi sporo Zeby nie bylo nick Agrathsar wtedy uzywalem

Nie znam pewnie grałeś w późniejszym czasie, bo ja w pewnym momencie straciłem rachubę ludzi których legion przyjmował

Podpisze sie pod tym obiema rekami. Co prawda gralam po przeciwnej stronie (Agat, Clan Keeper - handlara na duza skale) ale to co mnie trzymalo w AO przed dlugi, dlugi czas to bylo wlasnie community. I to nie tylko polscy Podroznicy Rubi-Ka, bo przez jakis czas bylam w rosyjskiej BANDZIE i tam bylo to samo. Znajomi, pogawedki, pomoc... Pamietam dlugie noce spedzane po prostu na gadaniu w wiekszym gronie na dachu ktoregos z wiezowcow, albo demostracje plazowiczow przeciagajace przez Ateny... Ech... Ze juz nie powiem o intymnych spotkaniach na zepleczu sklepu (jestes tam gdzies jeszcze Biolly? /moon for you!) To se ne vrati, ale nie mialabym nic przeciwko temu, zeby jednak sie powtorzylo

Gralem w dwoch okresach, najperw jak AO wyszlo ale wtedy w legionie nie bylem potem przerwa i pare miechow przed Shadowlands i z 9 miechow po shadowlands mialem 220 Keepera

Ze juz nie powiem o intymnych spotkaniach na zepleczu sklepu

Cyb0r? No ladnych rzeczy sie tu dowiadujemy, hehe...

No proszę ilu to ludzi w AO grało;) jestem pod wrażeniem:)