No i wlasnie skonczylem przygode w Ferelden
Osrtatecznie stuknelo mi 55h na liczniku. Musze powiedziec, ze koncowka zajebista, poczawszy od akcji w zamku na zgromadzeniu, az do konca. Naprawde musialem sie zastanaowic nad niektorymi wyborami i za to ogromny plus. Z ciekawosci, co zrobiliscie na samym koncu?
Ja
dzielnie wzialem wszystko na klate i poswiecilem sie dla ogolu. Troszke sie nawet potem wzruszylem przy calej mowie pogrzebowej etc
Bardzo fajnie tez, ze na koncu gra nam opowiada co sie stalo ze swiatem i jak nasze wybory wplynely na jego niektore elementy.
Jak mialbym DA oceniac, to zdecydowane 9/10. Punkcik trzeba odjac za lekkie niezbalansowanie niektorych elementow, male bugi tu i tam, ale generalnie to chyba najlepsze crpg ostatnich lat, obok NWN2, Wiedzmina i Mass Effect.
Na pewno zagram drugi raz, ale najpierw czeka mnie zabawa z Uncharted 2 i Divine Divinity 2