exodus napisał(a):
iniside napisał(a):
Jak dla mnie pod kazdym wzgledem ME2 jest taki jak ME1 powinien byc od poczatku.
Jak dla mnie totalny brak inventory, armorow i ilosc broni to duzy krok wstecz. Pozatym denerwuje mnie ze polowa postaci jest ubrana w ciezka zbroje ale miranda lata w pizamie, subject zero w jakims smiesznym ochraniaczu na sutki a turianowi wogole nie przeszkadza spora dziura w kombinezonie. Ponadto 'alternatywne kostiumy' to jakis malo smieszny zart.
Ktos wczesniej pytal o sidequesty. Sa po prostu swietne, a te zwiazane z glownymi postaciami sa epickie.
no, fabularnie gra swietna, ale za daleko poszli wg mnie w upraszczaniu mechaniki - stwierdzili,ze zrobia gre bardziej
casual friendly i wiecej zarobia.
a co do cerberus network to wydaje mi sie,ze jednak nie ma co sie zachwycac i polecieli mocno w ch* - maja przez nia byc patche i jakies male dodatki dodawane, wieksze DLC dla
wszystkich beda platne.