OK 25 godzin mi to zajęło ale w końcu pokonałem Demons Souls !!!
:D:D
Takiej satysfakcji z końcowych napisów nie miałem od dawna
Gra nie jest aż tak trudna, szczerze więcej razy ginąłem spadając w przepaść niż od bycia "zabitym". Poziom trudności niektórych bossów był śmieszny, zabicie wielkiego Trolla na bagnach z maczugą, było dla mnie trudniejsze niż zabicie dajmy na to "Brudnego giganta".
Niby mogę grać teraz od nowa tą samą postacią, ale nie za bardzo mi się chcę, teraz jak gram jestem tak jakby odłączony od online nie pokazują mi się wiadomości od innych graczy, nie przebiegają koło mnie białe fantomy itd, nie mam już tego fajnego uczucia że gram pośród innych ludzi.
Grę gorąco polecam jest naprawdę wciągająca, a i świat zrobiony przez Japończyków oparty na europejskiej mitologi jest super, od czasów Lineage 2 to co widzę na ekranie nie sprawiało mi tyle radości.
Mam szczerą nadzieję że zrobią 2 cześć tej gry