Gratuluję. To tak jakbyś pograł w CSa z botami i na tej podstawie ocenił grę.

DoTę z pewnoscią czeka śmierć ale HoNa? Nie wydaje mi się...

sorry spadajcie z podejsciem, ze mam w gre iles godzin zagrac by ją móc ocenic. Odpycha mnie od samego początku. CS od samego poczatku mi sie podobal. Ta grafa dla mnie jest taka, ze oczy bola, HoN jest przy niej mega dynamiczny. HoN zdechnie? zrobia za free to LoL zdechnie. Dota sobie zdychac moze, choc i tak pewnie do konca nie zdechnie, ale w koncu Icefrog i Valve wypuszcza nowa gre. Gdyby nie ta odrzucajaca mnie grafa...

HoN od samego początku nastawiony jest na pro playerów/e-sportowców, LoL jest bardziej casual. A na przykładzie zmian w wowie widać jaki potencjał ma casual gaming. Poza tym Riot naprawdę mocno supportuje swój tytuł, słucha community, co chwila coś poprawia, dodaje. No i ma wielki plus za to, że kopnął GOA w dupę i sam zajął się obsługą gry w Europie.

A konkurenci to niby nie? Hon ma nawet custom map editora i co chwila wybierają jakiegoś hero/item z propozycji ludzi na forum. Jedyny minus to community, pełno gosu gamerów i trolli.

W blc, równo co tydzień jest patch i zmiany pod kątem whine'u na forum ;F Nothing new.

Lol jest zwyczajnie słaby. Graficznie i gameplayowo - prawie tak samo statyczna i nudna walka jak w Avalonie.
To, że mają większy player base od poprzedników o niczym nie świadczy, koreańskie/chińskie grind mmo też mają w ch duży playerbase a nikt nie powie, że są godnymi konkurentami wowa. Co oczywiście nie przeszkadza miliardom żółtków w to grać. Tak samo jak nie przeszkadza retardom grać w lola, ale bez przesady, ta gra nie jest warta opisu 'dota-alike' tylko dlatego że ma jakiś tam większy odsetek graczy. Z dotą ma tyle wspólnego co 'twoja stara'.

Dokładnie, zagrałem jedną gre w LoLa z ciekawości ostatnio. Mi tam grafika wisi, bo zawsze mi wisiała. Najważniejszy jest gameplay, a ten jest po prostu chujowy. Powolny, prawie zero myślenia i w związku z tym nudny.

Ale co wy się tak spinacie jakby wam stary do wanny wlazł?

Sorry, ale czego sie spodziewales majac 1lvl i grajac z ludzmi mniej wiecej na twoim poziomie? Pr0 gamerow? Gra z czasem coraz bardziej zyskuje.
Swoja droga, HoN jakos dla mnie wcale nie jest szybszy... a tym bardziej nie wymaga wiecej myslenia. W sumie to sie rozni tylko grafa(dla mnei) ktora fakt, ma fajniejsza ;f

takie gry z reguly sa fajniejsze jak sie w nie gra z kumplami na skype, ja bym nie dał rady grac w lola samemu, chociaz ostatnio to i tak zajawka spadla na to mocno nawet z ziomkami

HoN jest bardziej dynamiczny i nie podlega to dyskusji. Ogolnie to nie rozumiem tego motywu porownania, przeciez to ma sie tak jakby przy bmw postawic fiata...srsly.
Potyczka w hona wymaga skupienia, refleksu, czesto rowniez nerwow przez debili jacy tam graja, jak i rowniez umiejetnosci przewidywania co zapewnia skladowa ktora mozna nazwac zajebistoscia.
Bede chyba musial zakupic, bo troche mi sie stesknilo, a na tego LoL'a to patrzec nie mozna. Mam nadzieje ze nie znerfili chronosa/blacksmitha ;]

Hmm no tak, bo w lolu sie po prostu bez sensu chodzi...pierdolenie o szopenie...jezeli nie ogarniasz, nie starasz sie "przewidywac" itd w lola to gratuluje feedowania.

HoN ma lepsza grafe? Kwestia gustu, dla mnie byla w cholere nalana i ciezko cokolwiek odroznic. LoL dla mnie ma przejrzysta i prosta grafe - co mi odpowiada.

NIe ma co sie oszukiwac,HoN jest bardziej skillowa gra.Jak juz wczesniej pisalem sam fakt "return" czy jak tam nazywa sie teleportowanie jest lamerskie...

+ nie mozna denowac i sa dodatkowe dwa skille dla kazdego herosa do wyboru co jest failem
ps
ale i tak w to gram

wtf.

Zainstalowałem LoL'a, odpaliłem. Przeszedłem turtorial, wyłączyłem. Chce teraz zagrać, a jest napisane, że serwer offline. Strona im nie działa, więc wnioskuje, że jest jakis down serwera, albo mainterence czy cuś.

am i right?

mhm, wlasnie tak


italios - w HoNie za 50golda tez mogles wrocic do fontanny...

Tam masz scrolla (który dzieli c/d z paroma innymi rzeczami) a tu free skilla, jednak jest mała różnica.

Kurwa no. Wielkie pany ktore pograly z ludzmi z max 5 lvlem i mowia ze gameplay jest chujowy. Nie moge z takimi pajacami. Jakbys troche poczytal, wiedzial bys ze matchmaking oparty jest na systemie ELO ktory probuje jakos wylapac skila i poszufladkowac graczy tak by debile graly z trolami i leaverami a normalni ludzie w zaleznosci od ogarniecia miedzy soba. Pograj przynajmniej do 20 lvlu. Najlepiej ciagle solo queue zobaczysz co da sie wyciagnac z zasad na ktorych oparty jest lolek. Gra tak naprawde zaczyna sie jak masz okolo 500 rozegranych meczy i ogromna friendliste. Premade itd. I teraz jeszcze gdy nadejdzie wielki pacz :D gra naprawde zrobi sie skilowa. :) Nie znajdziemy juz debili ktorzy maja 300 win z czego 270 Ashe ;D

Chcesz zagrac z ludzmi ogarnietymi na 30lvlu z kazdyk kolo 500 win? Nie ma problemu. Dodaj mnie do friend listy. Gumka. Ogarne jeszcze 3 i zagramy.

Bycie elo nie jest dziedziczne.

Anyway, jesli osoby pokroju szejvera graja w LOL a nie HON, to mi to pasuje. Bogu dzieki.



EDIT: oh hai roball ;]

Zarówno w HoN i docie - 135g, noob.

stary i vice versa. Jezeli ci odpowiada klimat wiecznego flame, napinania sie o kazde gowno gdzie bedziecie mogli sie chwalic kto szybciej sadzi flame na klawiaturze to zabierz go ze soba i bawcie sie tam dobrze :)