limit lingow na upach > all
Właśnie mi się tak jeden zaturtlował więc z 4 expów klepałem lingi. Kolejna gra z jakimś turtlem, faken co on w platynie robi :s
Albo mi się trafia ktoś w stylu rank 3 diamond z 200 grami na karku albo jakaś lama z low plat :/

Trzeba go było zalać Brood Lordami, nic by nie zrobił.

Carriery z mothershipem radza sobie idealnie z terranami

Przez trzykrotny brak supplies zabrakło mi 2 sekund do golda w Opening Gambit, grr.

Skoro wszyscy placza to i ja sie dolacze

Takie baty ostatnio zbieram w 1v1, ze az zal patrzec. A to mnie rushuje 6pool bo zealot wypadl 2 sekundy za pozno; innym razem marauder rush i tak w kolko. Z 8 miejsca spadlem na 30 ktores.

W końcu udało się zrobić wszystkie challenge na gold.

Hm kurde, po skończonej kampie wybieram misje, "play Brutal' i nie dolicza mi ich do achiefa :/

Oho, to o mnie.

co za rzeznia , nie umiem przejsc misji z teldarine gazem na hard gram i proty mnie skladaja swoimi latawcami a jak daje eskorte scv to rownaja moja baze z ziemia

Goliathy Panie majster. Ja robię masse marauderów z healem powietrznym jak jest możliwość, bazę zrób mocno skompresowana i ze 3 bunkry.

hehe tez na tym siedze na hardzie wczoraj w nocy zaczalem, myslalem, ze bedzie w miare lekko, ale tossy ladnie mnie klepac zaczely ;]

a ta piekienlna misja, gdzie jest "diablo" byla cool.

imo mariny z medykami only, na stimie najlepiej

goliaty + scv do naprawy, prosta misja, ja natomiast dalej nie wiem jak zrobić achie na hardzie w The Dig. Rady typu użyj ghosta są nie na miejscu.

A ja polecam brutal, wlasnie sie mecze z ostatnia misja. Zaluje ze nie zaczalem od tego poziomu trudnosci, w koncu singiel nabiera rumiencow i trzeba sie postarac zeby porobic misje.

Edit: Brutal done:)

Ale ja gram singla tylko dla fabuły - przeszedłem trochę na hard i większość na normal. Może kiedyś dla achievements. ;)

Niestety misje są bardzo nierówne pod względem trudności

To akurat łatwo przewidzieć, zróżnicowanie misji same w sobie już mają pewien poziom trudności, chodź nie ukrywam kampanie tylko trochę pomęczyłem na hardzie a skupiam się na 1v1.

I tutaj pytanie dla bardziej doświadczonych, lub obeznanych w tematyce gram zergiem, jak w każdej rasie macro i micro jest ważne jak i wiele innych aspektów, ale strasznie mnie irytuje że zergowie nie posiadają żadnej jednostki w low techu co by pomęczyć przeciwnika coś al'a reapier / helion szczególnie co przez to u zerga sporo mniej efektownie wygląda walka w początkowym stadium gry.

Rozumiem doskonale że zerg to rasa skierowana pod masówkę, ale jakoś tak biednie oni wyglądają, a nie ukrywam że protoss jakoś w guście mi nie leży a terrana coraz bardziej nie na widzę bo najwięcej z nimi przegrywam, jak i czuję respekt, gdyż ma spory potencjał w jednostkach i chwila a już masz porażkę.

Kwestie docinek naucz się grać nie trzeba mi wyjaśniać, bo gdybym potrafił dobrze grać nie wypowiadał bym się tutaj, zatem bardzo proszę o rady pomysły czy też filmiki jak to zerg uprzykrza życie innym szczególnie w początkowych fazach.

Strategie 6pool/10 pool/ 12 pool ... i tym podobne znam już, chodzi o jakieś pomysłowe walki.

Pozdrawiam wszystkich graczy i z góry dziękuję za wszelką pomoc.

No ale zerg poza marudzenie psami nie nadaje się do niczego innego z początku - takie życie. Jeśli już to poszukaj szybkich setupów do roachy np. przy okazji przeszkadzając psami.

Augur, pooglądaj filmy TheLittleOne. Bardzo ciekawe rowiązania wprowadzał w becie i jest uważany za najbardziej pomysłowego. Gra random, ale Zergiem nie pogardza.