Jest wiele prawdy w tym ze UO była perełką jak na lata 1997-1999 gdy mmo tak naprawde dopiero wchodziło na rynek (prócz UO mieliśmy wówczas tylko EQ i o ile pamiętam Knights Online bo Asheron Call pojawiło się dopiero w 1999). To były czasy ekscytacji z mozliwości grania z 5k osób na jednym serwerze, czego wczesniej nie było dane nam zaznać. Mnie do Uo przyciagała tez swoboda, gdzie nie było się - przynajmniej w wersji SA i Reinessance - zmuszanym do podążania drogą questów czy fabuły. Kazdy mógł robić co chciał i kiedy chciał, do zwiedzania był olbrzymi świat a prostota mechaniki była wrecz genialna.

Ale nie czarujmy się inaczej postrzega Uo osoba która wychowała się na Atari, C64 czy Amidze 500 lub PC 286 a inaczej młodzi ludzie którzy świat z grami i obecnymi ich mozliwościami poznali 5 lat temu. My zaczynając zabawę z UO nie krzywiliśmy się na graficzkę - wychowani na topornych pixelach, obecnie wielu z młodych osób nie dotknie kijem niczego bez wypasionej grafy.

Zgadzam sie tu całkowicie z Iniside , EA poszło w złym kierunku, rozwijając na siłę produkt o kolejne chore dodatki nie inwestując przy tym w nowy engine graficzny. Gra poprzez to zestarzała się a przy obecnej grafie i animacji (nawet podstawowej w obszarze postaci) trudno będzie jej pozyskać nowych klientów. W mojej ocenie za aktywne jeszcze konta płaci głownie stara wiara z sentymentu.

Sam nadal mam konto - obecnie nieaktywne - w UO z postaciami na Cats i Siege P. Grałem tez przez jakis czas na Drachu. Niedawno w UO był jakiś come back week, skorzystałem wiec i zalogowałem się do gry. Niestety jej obraz odrzucił mnie - pomimo obdarzania UO naprawde sporym sentymentem.

Imho podobny błąd popełnia SOE majstrując ciagle przy mechanice SWG i wydając kolejne odcinki karcianki zamiast skupić się na słuchaniu zdań graczy np w obszarze poprawki enginu (który zły nie jest ale w zakresie np obiektów a nawet postaci wymaga juz liftingu).
SWG ma naprawde duzy potencjał, sam skonczyłem w to grac parę miesięcy temu a gdyby nie podejscie SOE pewnie grałbym dalej. Patrząc jednak na to co się dzieje i widząc na horyzoncie SWTOR który tak czy siak napewno uderzy z grubej rury w SWG lepiej juz spedzic wolny czas np w LOTRO, które być moze pozostaje w tyle co do sfery craftingu czy housingu ale napewno tworzone jest przez ludzi którzy rozumieją kierunek w jakim podążają.

SWG sie skonczylo po NGE. Z dopracowanej, sandboxowej cholernie rozbudowanej gry z zajebistym space combat dostalismy... Zajebisty space-combat z WoW clonem na poziomie darmowek z korei.

UO:R i bedzie git

Necro bez diablo-style itemsow bylo by fajle. Paladyn bez 4/6 fc/fcr tez. Nie wszystko co dodali przez te wszystkie lata smierdzialo. Artifacty i poweescrolle napewno. Ale nowe skille? Mysle ze nie.

Wątpię by powstał kiedykolwiek taki shard o jakim mówicie. Myślę że możemy co najwyżej spodziewać się coś w stylu obecnego eventowego SoTD. Zresztą załóżcie sobie trial konto i zobaczcie, podobno ma być do grudnia jakoś.