Pocieszny napisał(a):
ale nie oszukujmy sie oblivion byl najwiekszym i najlepszym cRPGiem nawet chyba do tej pory...
LOL
Pocieszny napisał(a):
chodzi mi o sandoxowe rpgi ,jezeli bylo cos lepszego to mi powiedzcie
Arena, Daggerfall, Morrowind. A to tylko ta sama seria.
Obek byl zjebany nie tylko dlatego ze mial ujowy main quest ale rowniez dlatego ze mial skopany, z dupy wziety lvl scaling. GLOWNIE DLATEGO. Sorry ale dla mnie Obek byl niegrywalny w momencie premiery. Chujowy klimat fairylandu, brak duzych miast i malo ciekawe i niespektakularne Imperial city, mnostwo okrojen w stosunku do Morrowinda, zjebany lvl scaling, malo ciekawe questy (wiekszosc), swiat gry w 90% wygenerowany random (porownajcie sobie swiat Obka i Nehrim (juz nie mowiac o Morrowindzie, ktory jest masterpiece "handcraftingu") chociazby jak to wyglada). Dopiero z OOO dalo sie jako tako pograc. Teraz sie gra fajnie jak sobie dorzucisz Shivering Isles i 4 GB modow.
Oceny po 9/10 i 10/10 dla Obliviona uwazam osobiscie za jeden z najwiekszych faili branzy recenzenckiej. No ale rozumiem - zachwyt grafika byl itp...
Mam nadzieje ze Beth nie zrobi Oblivion 2.