No ja pogralem pare godzin i mam bardzo mieszane uczucia, niemal w 100% pokrywajace sie z ta recenzja. Fabula fajna, postaci i interakcje z nimi jak to u Bioware fajne, dialogi ujda w tlumie, system rozwoju postaci daje rade.... ale cala reszta ssie i to mocno... na czele z combatem (od strony taktycznej i wizualnej rowniez). Do tego multum ulatwien jak ja to nazywam "dla casuali".
Sredniak wyszedl z tego Dragon Age. Jak mi cos takiego zrobia z ME3 to pozabijam.
Wiedzmin czy Skyrim zjedza DA2 i nawet nie beda musialy popijac.
Czy wg mnie warto kupic i grac? NIE - beda w tym roku o wiele lepsze RPGi.
Zas jesli podobala ci sie jedynka to.... tymbardziej NIE.
No chyba ze dla samej fabuly ale jesli mam sie 40h meczyc z srednia gra to bym wolal strzeszczenie na Wikipedii przeczytac. : )