raggnarok napisał(a):
Nawet fajny ten Mythos, ale jest pare upierdliwych rzeczy, ktore skutecznie psuja obraz gry: mini mapa bez wlasnej tekstury (albo mi sie nie wyswietla), bledy jezykowe w opisach dialogach etc. (niektore zdania wygladaja jak pisane przez ucznia szkoly podstawowej, niedopasowany interface (opisy nie mieszcza sie w kolumnach, nachodza na siebie, etc.), nie mozna tez wycofac sie z dodania punktu do skilli (glupota totalna), czyli uwazac na misclicki. Sama rozgrywka mocno przyjemna, na pewno o niebo lepsza niz niedorobiony Drakensang.
Na niebianskiej wyspie jest gosciu co resetuje drzewko umiejetności, a minimapa ma teksture:)
Ogólnie gierka bez rewelacji ale i tak gram czekając na D3:)