Właśnie.
Śmieszny ten build Czigi. Składać się będzie ten udyr szybko. Ba, za szybko. Udyr to offtank, a jak wbiegnie z takim buildem w TF, to nie zdąży zmienić stance z E na Q.
Mendol, który dopiero zaczyna grać Udyrem, powinien iść bardziej defensywnie, niż ofensywnie. Ten czempion, jak już pisałem, jest specyficzny, ponieważ musi wbiec w wir walki i najlepiej jako pierwszy. Dlatego tylko jeden offensywny item na początek - Madreds bloodrazor. Da mu to kopa na cały mid game. Później defensywne itemy i koniecznie mercury's treads ( bez nich ciężko mu będzie do kogokolwiek ogarniętego dobiec ). BV/omen - this way. Na koniec może walnąć jeszcze jeden ofensywny item - TF.
Dlatego mendol, bierz na początek cloth arm + 5 pot, idz na blue, potem standard. Robisz łapę, ale nie dokańczasz, czaskasz heart of gold, merc butki. Teraz kończysz madreds, co nie powinno być już takie trudne. Dalej albo spirit visage albo BV ( w zależności jak Ci idzie ) Po skończonym bv/sv, kończysz Omena i już jest zajebiście. Zabić Cię nie zabiją, dmg masz nieziemski - w końcu madreds no i dobre cd redu ( spirit + omen ) przy 3 k hp. Na koniec, jak nie mozecie jeszcze wygrać, robisz tak jak już pisałem, Trinity force. Potem już opcjonalnie.
Defensywne runy + smite i flash. 1/19/10 - i chuj, ja tak biegam i nie narzekam na brak dmg.
edit:
Aww, pisałeś o opcjonalności buildu (tank/carry) nie zauważyłem. Trudno, dałem bardziej defensywny build i chyba bardziej uniwersalny no.
_________________ Zdarzają się takie dni, kiedy dostaję gęsiej skórki na myśl, że co człowiek to wszechświat.
|