no widzisz high, mnie bf3 wkurwia z wielu powodow.
pierwszy i podstawowy to taki, ze faktycznie stary juz jestem i do fps'ow sie nie nadaje. zamiast lezec i kampic to biegam, probuje cos zrobic co z reguly (przy nie znajomosci mapy konczy sie zgonem) i wychodzi jak zawsze
i niestety gram tez w kz3/mag'a na ps3 i widze roznice. przy bf3 moze wyglada kiepsko, moze graczy na mapie jest niewielu (z wyjatkiem mag'a) - ale sa przemyslane, z pomyslem, rozne tryby i moge wybrac.
nie wspominajac o tym, ze z kontrolerem move i pistoletem idzie mi calkiem niezle jak na moj wiek. moze z tego wynika moja czesciowa niechec do bf3.
ale w bf2 jakos dalo sie grac, mialo to rece i nogi. a tutaj. pincet kilometrow kwadratowych mapy i se biegaj. nie wspominajac wlasnie o net codzie, ktory nie wiem jak dziala ale chyba nie jest idealnie. bo ok celowac moze w glowe nie potrafie, ale kurwa zabijanie przez sciany/skaly/jednostrzaly z m24 sa wkurwiajace.