Mozliwosci LATWEGO MODOWANIA (ala gry Bethesdy czy np. Torchlight) pewnie nie bedzie. Ale niektore gry nie wspieraja oficjalnie modow (czy tez moze nie ulatwiaja zycia tworcom modow) a te mody i tak powstaly/powstaja wiec napewno jakies drobne modyfikacje powstana.

Scena moderska na PC to jest potega i watpie aby przepuscila taki kasek jak DS.

w sumie to masz racje, ale gdyby jeszcze dali narzedzia to ech... nie trzebaby kupowac nowego rpga przez kilka lat ;d trzymam kciuki.

Na 99% nie bedzie żadnego wsparcia dla modow na PC. Napewno nie w przypadku Dark Souls.

W przypadku kolejnej części ? Kto wie. Mody to jedna z tych rzeczy które napędzają sprzedaż starszych gier na PC. Zwlaszcza w przypadku bardziej niszowo-ekstremalnych produkcji.
No poza Skyrimem, który jakąś bardziej niszowa produkcja sie nie okazał ;p.

Ja mam szczerą nadzieje, ze wersja na PC będzie wspierać SteamWorks. Albo jakieś autorskie rozwiązanie. Jak wjebią tam Windows Live albo inne gówno, to sie poważnie zastanowie..

tylko, ze wydawcy w mod toolsach widza wszelkie zlo, ktore blokuje im DLC i sprzedaz przyszlych gier ;]

to duzy test dla PC , jak gra sie sprzeda tak dobrze jak Alan Wake to mozemy sie spodziewac wielu dobrych gier z konsol na komputery osobiste

Raczej się dobrze sprzeda, biorąc pod uwagę to iż Alan Wake był grą dosyć przeciętną.

sprzeda się imho zajebiście. Seria obrosła wręcz w legendę, większość o niej słyszała i większość będzie chciała się sprawdzić.
Demons Souls i Dark Souls to przykład, że wcale nie trzeba wywalić grubej kasy by zrobić tytuł, który może konkurować ze światową czołówką.

Przypomnę tylko, że DS w zamierzeniu miał być produktem niszowym, skierowanym jedynie na azjatycki rynek. Gdy gra rozeszła w kilkuset tysiącach (bodajże ~600k) sztuk już pisano o wielkim sukcesie finansowym.

Zajebiście tzn. jak sprzedadzą z 1,5mln to już będzie duży sukces. Marka już dosyć mocna więc jest szansa, że pctowcy łykną.

"shut up and take my money" ;d

Co do modów to według mnie raczej napędzają sprzedaż niż ją ograniczają. Ja przez ostatnie lata nie kupuje gier , gdy wychodzą tylko, gdy dostają sycące mody(z paroma wyjątkami jak np borderlands itp wyjebane pozycje).

Gdyby nie mody to sprzedaż takich pozycji jak coh y, WH40k by THQ, Men of War, Dragon Age itd po czasie była by dużo niższa. Np obecnie poluje na mocna przecenę Army II z dodatkami bo wyszły mody, w które bym pograł (II wojna). Do morrowinda nadal wychodzą przecież mody i gra nadal ma dość wysoka cenę (oblivion jest tańszy ), a gra ile ma lat ? Przykładów jest w pizdu, identyko w drugą stronę gry do których nie ma modów pomimo tego ,że fajne się nie sprzedają tak dobrze po czasie. Producenci tacy jak Bethesda czy THQ dobrze wiedzą ,że możliwość modowania to dość ważna część, która przyczynia się do nieśmiertelności gry i jej popularności.

Jestes wyjatkiem, nie przecietnym konsumentem.

W tej grze liczy sie podroz, a nie jej cel

Wisienką na torcie jest NG+. Ta gra więcej zabiera niż daje, ale przez cały czas ma się wrażenie, że jest dokładnie odwrotnie. I dlatego jest taka zajebista.

To jest bad ending, good ending byś miał jakbyś wyszedł z lokacji po finałowej walce.

Różnica jest taka ,że po ME3 gracze spodziewali się wyjebanych zakończeń w finałowej odsłonie. W DS nikt nie oczekuje epickiego zakończenia...

Poważne pytanie ,bo się nie orientuje.

To DS ma jakąś większą fabułę i tego typu rzeczy ? ,bo ja odnosiłem wrażenie po parunastu filmikach które widziałem oraz rozmowach tu na forum ,że to taki bardziej hmm trudny h&s z tym ,że bez tłumów wrogów przychodzących falami a nastawiająca się na mniejszą ilość ale ciekawiej i trudniej.
A cała reszta to taka szczątkowa kosmetyka fabularna a la Diablo.

To w końcu co to jest jakieś nastawione w 99% na combat niby rpg czy coś aspirujacego do crpg-a?

Bo widziałem same rozmowy o tym jakie broni używać jacy przeciwnicy ile dusz ,etc tylko o combacie - to tam coś jeszcze jest? fabuła? dialogi? questy? jakiś wpływ na świat ? etc

@roball

Ta gra ma doskonałą fabułę, i zakończenia tylko do tego dodają. Cały storyline czerpiesz z opisów itemów czy ukrytych NPC praktycznie. Gdyby walnęli zakończenie "z pierdolnięciem" to by zaprzepaścili wszystko na co pracowali przez całą grę. Polecam serie od Epic Name Bro "Dark Souls Lore" na yt, jeżeli już przeszedłeś. Dopiero oglądając tą serię zdołałem uchwycić geniusz gry i zdziwiłem się, że aż tyle lore'u itd jest w niej ukryte. Serio, chyba najlepiej poprowadzona historia w grze od kilku lat, ale się okazuje że człowiek (ja także, nie myśl że Ci wrzucam czy whatever) był za głupi aby ją zrozumieć, a sam narzeka na mainstreamowe gry ;)

Edit: Literówka.

o dzieki withness, chetnie poogladam

Taa. To jest chyba pierwsza gra, która poprowadziła fabułę w ten sposób. (Nie grałem w Demona, może tam było podobnie) Wiadomo - gusta. Może się podobać, może się nie podobać - ale trzeba pogratulować, że próbowali/zrobili coś oryginalnego i fajnego IMO.

No Demon's bylo praktycznie identyczne, a nawet jeszcze mniej dialogow w samej grze bylo chyba :D