MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Czy skonczyly sie pomysly na gry mmorpg?
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=82&t=18373
Strona 6 z 7

Autor:  Ashton [ 23 mar 2006, 16:38 ]
Tytuł: 

Spli cos malo mmo widziales, neocron mial bardzo dobre rozwiazanie fps sterowania.. Pozatym zawsze skille moglyby ograniczac szybkosc strzelania bronia/przeladowywania, celowanie (mniejszy rozrzut etc.), czy chociazby w ogole poslugiwanei sie nia, bo jak laik wezmie wyrzutnie rakiet to jeszcze niechcacy sam siebie zabije ;D

Autor:  Spli [ 23 mar 2006, 16:41 ]
Tytuł: 

Planetside nigdy nie tykalem, nie wiedzialem. Ale jakos ciagle sobie nie moge wyobrazic, zeby taki mmo z walka np. zywcem wyjeta z popularnego ostatnio bf2, moze bez pojazdow, a w przerwie z otoczka dobrego mmorpg nie byl hitem. Moze sie myle, z specem od tlumu graczy wspolnego nic nie mam.


SniperX napisał(a):
Co do Magii i Broni bialej ;] zawsze sa noze, kawaleria miala szable, Indianie Tomahowki no i Indianie dajmy na to mogli by miec po swojej stronie magie :)

Magia (Indianie) vs Technologia (amerykanie)

Z tym, ze zeby byl balance, magia musialaby dorownac broni palnej. Musimy wiec wprowadzic fireballe czy inne potezne cuda, a to juz chyba zaczyna byc cukierkowate fantasy, od ktorego przeciez mielismy sie odciac.
Zreszta i tak dalej tego nie widze - z jednej strony indiani rzucajacy fireballa, z drugiej amerykanin oprozniajacy magazynki. Ofc w konwencji tpp nie moga zginac od jednego pocisku, wiec poprostu stoimy i czekamy na krytyka i przewage nad wrogiem. Cukierkowe, odrealnione fantasy, z poprostu innymi modelami niz ork i troll.

Autor:  Ashton [ 23 mar 2006, 16:45 ]
Tytuł: 

Indianie mogliby tworzyc magiczne napary, ktore by im dawaly buffy, wprowadzac sie w stan opetania, czy leczyc sie sila woli ;)

Autor:  Xanth [ 23 mar 2006, 16:49 ]
Tytuł: 

Spli napisał(a):
Ale jakos ciagle sobie nie moge wyobrazic, zeby taki mmo z walka np. zywcem wyjeta z popularnego ostatnio bf2, moze bez pojazdow, a w przerwie z otoczka dobrego mmorpg nie byl hitem.

Aktualnie tak wyglada SWG. I to jest wlasnie gwozdz do jej trumny. Nie mowiac o Planetside, ktory jest 100 razy lepszy od BF2 (lacznie z pojazdami), ale nie ma otoczki rpg i tez zdycha.

X.

Autor:  Spli [ 23 mar 2006, 17:09 ]
Tytuł: 

Ashton - ale to jest znow krok w strone fantasy, a przeciez mowa byla o calkiem innych swiatach. :wink:
Ogolnie, inny swiat niz fantasy (nawet jesli to fantasy szumnie okrzykniemy scfi, bo zamiast orkow mamy roboty) wymaga tego, zeby po jednym cosie siekiera/mieczem/krzeslem, czy przjeciu malej dawki olowu przeciwnik ginal badz traci mozliwosc walki, a nie tylko jedna dziesiata hp. A to w konwencji tpp, czyli w konwencji wiekszosci znanych mi mmo, jest obecnie niemozliwe. Znaczy nie tyle niemozliwe, co bezsensowne, bo zabiloby jakikolwiek gameplay.

Xanth - w Planetside wszyscy biegaja z pingiem <100, a dwa, trzy naboje z szybkostrzelnych broni powoduja smierc? Jesli nie, to nie dziwie sie, ze gra zdycha, jesli tak, to zaczne sie zastanawiac, co w moim toku myslenia jest nie tak ;)

Autor:  Ashton [ 23 mar 2006, 17:12 ]
Tytuł: 

czyli wszystko inne musi byc realistyczne ? a jezeli nie jest to jest albo fantasy albo sf ?... omg :<

ehh albo ja juz sie upilem i cie nie rozumiem, albo ty na trzezwo piszesz od rzeczy ;<

Autor:  Spli [ 23 mar 2006, 17:23 ]
Tytuł: 

Dodaj do mojego postu wyzej imho i bedzie git.
Poprostu jesli cos nie bedzie realistyczne (ofc w strone realizmu tez przesadzac nie mozna), bedzie slodkie. Jesli bedzie slodkie to bedzie pasowalo tylko do fantasy, napewno nie do dzikiego zachodu czy klimatow postnuklearnych. :wink:

Autor:  Aldatha [ 23 mar 2006, 17:52 ]
Tytuł: 

tz "radiant AI" w Oblivion to zadna nowosc , podobne zabiegi byly juz zastosowane w Ultimie 7 : Black gate , Orgin tam stworzyl praktycznie dla ok 80% Npc odzielne zycie , kazdy z nich mial okreslone pory kiedy jadl,spal , szedl na barabara i lyknac kilka glebszych , nawet wbudowal im limitowane reakcje na oszustwa , np w Buccaner Den bylo kasyno gdzie mozna bylo oszukiwac , jak piraci to zauwazyli to miales odrazu kose w plecy , Ultima...gra z wczenych lat 90

Origin chcial to nawet wprowadzic do UO ale niestety napotkal duze trudnosci z limitacjami technicznymi (byl rok 1997) , ba : posuneli sie ze chcieli zrobic ingame lancuchy pokarmowe ! czyli wilki jedza kroliczki itd
niestety system sie posypal

WoW tez przetarl pewne szlaki w tej materii , czasem npc pokazywaly emocje , plakali jak sie dowiedzieli o smierci bliskiego , klaskali kiedy zrobiles jakis major quest , oczywiscie bylo to marginalne ale Blizz juz zapowiedzial w Burning Crusade wieksza rozmaitosc na tym polu

Autor:  Xanth [ 23 mar 2006, 21:14 ]
Tytuł: 

Spli napisał(a):
Jesli nie, to nie dziwie sie, ze gra zdycha

W Planetside mam ping < 100, dobry snajper potrafi zdjac przeciwnika 2 strzalami, nie mowiac juz o takich zabawkach jak cloak device (infiltration suit), mega-mechy czy naprawde duzej ilosci pojazdow ladowych i powietrznych. Gra zdycha, bo w przeciwienstwie do BF2 trzeba za nia placic do miesiac 15$, a malo kto chce placic za zwyklego masowego shootera. A szkoda, bo walki o bazy z 300 graczami w jednym raidzie to jest naprawde cos.

X.

Autor:  Agat [ 23 mar 2006, 21:23 ]
Tytuł: 

Dlugo sie nie wypowiadalam i czytalam. Zreszta sporo madrych kawalkow...
Ale czasem musze zaprotestowac...
Po pierwsze rozwiazanie PvP - podobaly mi sie dwa:
- jedno w UO na oficjalnych serwerach - jak cie ktos dopadnie poza strefa chroniana i nie masz jak uciec - to przykro, ale moze zabrac Ci wszystko co z soba targasz,
- drugie w AO jesli chodzi o technike - tam w PvP trzeba bylo pomyslec. Pamietam jak mialam uber keepera, i 20 lvli nizszy agent w PvP napierw zapodal sobie znikniecie, potem rzucil mi roota (i nie moglam sie ruszyc) a potem siadl gdzies w rogu i na luzie wyzywal sie na mnie snajperka :)
Gdybym nie miala jakiegos urzadzonka do anty-roota to byloby niefajnie :) A urzadzonko mialam w ktoryms z plecakow - z zalozeniem, ze moze kiedys sie przyda :)
Po drugie - rozwiazanie itemkow i crafta:
wedle mnie calkiem fajny system byl w nieodzalowanym Wish Online - tam po prostu nie bylo dwoch takich samych itemkow. Tworzenie przedmiotow mniej wiecej jak w Wurm'ie + statystyki itemka naprawde wplywaly na jego dzialanie.
Po trzecie - nie wiem kto to napisal, ale ma racje - PvM tez jest fajne, szczegolnie w zgranym zespole (dla graczy AO - pamietacie jak chodzilismy na borgi?)

Autor:  SniperX [ 23 mar 2006, 23:51 ]
Tytuł: 

za PS placi sie 9,99 ale slyszalem ze ma byc za darmo, i PS jest lepsze od BF 2 ;] wieksze wojny sa :P

Autor:  Madevil [ 24 mar 2006, 08:40 ]
Tytuł: 

Hmm.. a może pare słów o rozwijaniu postaci w RPG (może coś mowiliście ale ja.. hehe nie lubie czytać ;] )tzn. jaki mmorpg jest nalepszy pod tym względem.

bo jakby nie patrzeć już po samym procesie kreacji postaci można stwierdzić czy mmorpg jest dobry czy też ZŁY :evil:

ja osobiscie nie moge już znieść gdy widze dwie postaci a jedyne czym się różnią to itemki i wygląd włosów ( L2 ) albo gdy ważniejsze od pomysłu i głowy są godziny wygrane w danej grze

jaki mmorpg jest nalepszy pod tym względem. I jak według was wyglądał by idealny system rozwoju postaci

Autor:  Xanth [ 24 mar 2006, 08:46 ]
Tytuł: 

SniperX napisał(a):
za PS placi sie 9,99

Obrazek

Z vatem wychodzi ~15$.

X.

Autor:  SniperX [ 24 mar 2006, 09:44 ]
Tytuł: 

hmm to moze :) w sumie samego PS-a dawno nie oplacalem :) robilm to w Station Acces :)

Autor:  Teo [ 24 mar 2006, 15:15 ]
Tytuł: 

Wyobrazcie sobie mmog open source, gdzie kazdy moze dodawac fragmenty swiata i w nim modyfikowac rozne rzeczy, gra by mogła ewoluowac w rozne kierunki, a gracze korzystali by z tej czesci swiata, ktora im odpowiada, oczywiscie trzeba by to wszystko tak zorganizowac by nie zakonczylo sie totalnym chaosem, ale czegos takiego nie ma i nikt narazie nie proponuje, a potencjal jest bo widac to na przykladzie linuxa.

Autor:  Ashton [ 24 mar 2006, 15:24 ]
Tytuł: 

wyszlo by gigantyczne gowno :<

zobacz sobie second life..

Autor:  Smashie [ 24 mar 2006, 16:38 ]
Tytuł: 

Open Source MMORPG to jest dobra myśl. Ale.. nie do wprowadzenia w dzisiejszym świecie.

:)

Autor:  Soulless [ 24 mar 2006, 17:00 ]
Tytuł: 

embe napisał(a):
Wyobrazcie sobie mmog open source, gdzie kazdy moze dodawac fragmenty swiata i w nim modyfikowac rozne rzeczy, gra by mogła ewoluowac w rozne kierunki, a gracze korzystali by z tej czesci swiata, ktora im odpowiada, oczywiscie trzeba by to wszystko tak zorganizowac by nie zakonczylo sie totalnym chaosem, ale czegos takiego nie ma i nikt narazie nie proponuje, a potencjal jest bo widac to na przykladzie linuxa.


Wystarczy zerknac na UO: na OSI i na free shardy w milionie wydan z roznymi rulesetami. Twoje marzenie sie spelnilo :D
Szkoda tylko, ze nie mozna miedzy nimi migrowac... ale gdyby mozna bylo, to wszyscy robili by chary na uber latwych i przenosili sie na uber trudne, co by bylo bez sensu.
Takze moim zdaniem pomysl Twoj spuszczam w odmety zapomnienia :D

Autor:  Xanth [ 24 mar 2006, 17:02 ]
Tytuł: 

Smashie napisał(a):
Open Source MMORPG to jest dobra myśl. Ale.. nie do wprowadzenia w dzisiejszym świecie.

Dlaczego? Pare projektow ma sie dobrze, a najstarszy i chyba najbardziej zaawansowany masz tu:
http://www.planeshift.it/
http://sourceforge.net/projects/planeshift

X.

Autor:  Teo [ 24 mar 2006, 17:28 ]
Tytuł: 

Miałem na mysli cos konkretnego, przykladowo wezmy WoW, tworzy sie jakies ramy calosci plus co mozna robudowac i jesli masz umiejetnosci to przykladowo tworzyz kawalek nowego swiata i tam mozna by umiescic swoje questy, swoje moby, nowy crafting, rozbudowany o dodatkowe rzeczy, nowe surowce, nawet nowe skile do zdobycia, oczywiscie wszystko w pewnych ramach i ograniczeniach jesli sie wyjdzie z tej nowej "strefy", czyli nie takie full open, zreszta to jest czyste sci-fi bo nie bedzie nic takiego, ale jest do zrobienia bo duzo ludzi ma umiejetnosci, ktore moze wykorzystac do zabawy.

Strona 6 z 7 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team