MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Grac, tylko w co?
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=82&t=27430
Strona 588 z 1098

Autor:  iniside [ 29 kwi 2014, 08:16 ]
Tytuł:  Re: Grac, tylko w co?

No. Kiedys wyjdzie. Tylko nie bardzo wiadomo kiedy.

Autor:  Razoth [ 29 kwi 2014, 08:29 ]
Tytuł:  Re: Grac, tylko w co?

iniside napisał(a):
https://www.youtube.com/watch?v=BGcfiocfaAc
Nowy gameplay Destiny.
Te bronie zajmujac 1/3 ekrany. LAWL. Ja rozumiem, ze ktos sie chciał pochwalic tym ile to sie napracował robiac modele broni, ale sa jakieś granice.


Wygląda jak typowy konsolowy FPS z marnym FOV, mało ruchliwymi wrogami stojącymi spokojnie przed celownikiem i puszczającymi co jakiś czas od niechcenia seryjkę ze swojej broni (coby nie było zbyt wymagające dla "wszechmocnego" pada) i ogólnie jakoś to wszystko zieje przeciętnością (mimo bardzo ładnych widoków). No ale to tylko moje wrażenia z trailera.

Tutaj dłuższy wywód na kotaku z pierwszej ręki: http://kotaku.com/i-played-45-minutes-o ... 1568127899

Autor:  Oyci3C [ 30 kwi 2014, 10:32 ]
Tytuł:  Re: Grac, tylko w co?

http://store.steampowered.com/stats/

Heh, ludzie są zabawni.
W top10 min. garrys mod + rust co daje ponad 50k.
Śmieszne również wygląda CS - w GO najwięcej ale w Source + 1.6 gra połowa tego co w GO... rofl?

Autor:  ShadorVD [ 30 kwi 2014, 12:23 ]
Tytuł:  Re: Grac, tylko w co?

Oyci3C napisał(a):
http://store.steampowered.com/stats/

Heh, ludzie są zabawni.
W top10 min. garrys mod + rust co daje ponad 50k.
Śmieszne również wygląda CS - w GO najwięcej ale w Source + 1.6 gra połowa tego co w GO... rofl?


A co w tym śmiesznego?

Fakty Panie Dziejku.

Autor:  Highlander [ 30 kwi 2014, 12:30 ]
Tytuł:  Re: Grac, tylko w co?

lepiej zobacz wieczorem.
brać CSowa jest specyficzna, niektórzy już nigdy nie ruszą się z 1.6 czy Source, bo nie, po prostu.

Poza tym sporo tam gra ludzi, którzy maja drewniane kompy. M.in. ruskie.

Autor:  Agat [ 30 kwi 2014, 12:47 ]
Tytuł:  Re: Grac, tylko w co?

A swoją drogą ciągle zastanawia mnie, czemu nikt nie ma ochoty zrobić gry MMORPG, która by była naprawdę i MMO i RPG.
Brak pomysłów na scenariusze/świat? No, przepraszam... Ci co bardziej czytaci pewnie kojarzą książki Pawła Kornewa z cyklu "Przygranicze". Mamy tam lore, technologie, stronnictwa, archetypy poctaci a nawet szczegółowy opis magii... Nic tylko siąść i kodować. A jak dla casuali będzie za trudne to zrobić im jakąś strefę startową.
Ale nie, będziemy po raz milionowy podniecać się ostrouchymi gejowskimi rangerami i kurduplowatymi bersekerami...

Autor:  iniside [ 30 kwi 2014, 12:49 ]
Tytuł:  Re: Grac, tylko w co?

Agat napisał(a):
A swoją drogą ciągle zastanawia mnie, czemu nikt nie ma ochoty zrobić gry MMORPG, która by była naprawdę i MMO i RPG.
Brak pomysłów na scenariusze/świat? No, przepraszam... Ci co bardziej czytaci pewnie kojarzą książki Pawła Kornewa z cyklu "Przygranicze". Mamy tam lore, technologie, stronnictwa, archetypy poctaci a nawet szczegółowy opis magii... Nic tylko siąść i kodować. A jak dla casuali będzie za trudne to zrobić im jakąś strefę startową.
Ale nie, będziemy po raz milionowy podniecać się ostrouchymi gejowskimi rangerami i kurduplowatymi bersekerami...

Daj mi jakieś 50mln, których nie bede ci musiał oddać, to ci zrobie takie MMO (;.

Autor:  Oyci3C [ 30 kwi 2014, 13:02 ]
Tytuł:  Re: Grac, tylko w co?

Agat napisał(a):
A swoją drogą ciągle zastanawia mnie, czemu nikt nie ma ochoty zrobić gry MMORPG, która by była naprawdę i MMO i RPG.
Brak pomysłów na scenariusze/świat? No, przepraszam... Ci co bardziej czytaci pewnie kojarzą książki Pawła Kornewa z cyklu "Przygranicze". Mamy tam lore, technologie, stronnictwa, archetypy poctaci a nawet szczegółowy opis magii... Nic tylko siąść i kodować. A jak dla casuali będzie za trudne to zrobić im jakąś strefę startową.
Ale nie, będziemy po raz milionowy podniecać się ostrouchymi gejowskimi rangerami i kurduplowatymi bersekerami...


Rynek weryfikuje wszystko, produkuje sie to co sie sprzedaje.

Autor:  Highlander [ 30 kwi 2014, 13:10 ]
Tytuł:  Re: Grac, tylko w co?

niby SotA ma być takie 'trochę'

Autor:  tomugeen [ 30 kwi 2014, 13:10 ]
Tytuł:  Re: Grac, tylko w co?

Dlatego zastanawiam się, jak daleko pójdą z pomysłami w Camelot Unchained. Tam juz kombinują z rasami ktore do siebie totalnie nie przystają - jakies giganty, które będą znacznie większe od innych ras (będą rosły z wiekiem).
Obecny popularny setting fantasy to wszedzie to samo, oczywiscie z drobnymi twistami 'stlistycznymi'. Pewnie wynika to z przyswajalności i łatwości balansu. Zblizone do siebie humanoidy (czy wiewórki z Azjatyckich wersjach) mają w gruncie rzeczy bardzo zbliżone statystyki, procentowo różnice nie są przecież tak duże. I mowa tu tylko o cyferkach, ciężko znaleźć gre gdzie sama idea budowy postaci jest diametralnie różna dla innej rasy klasy.
Koniec końców najłatwiej zrobić gre, gdzie kransal, pseudo-ogr, elf czy inny człowiek z głową randomowego zwierzaka robi prawie to samo, a różnica między czarem, mieczem i łukiem to kosmetyka - range vs dmg, overtime wychodzi to samo.

Ciężko sprzedać gre, zwlaszcza MMO gdzie jest to ciekawiej pomyślane. Playerzy nie byliby sobie równi, trzeba wymyślić wtedy to tak, zeby każda opcja przyciągała klimatem i możliwościami a nie tylko opłacalnością. Wtedy można sobie pozwolić na kombinacje i porzucenie tych okropnych kompromisów.

Najbliżej jak dla mnie w założeniach właśnie CU jest, rasy są od siebie różne, klasy dość unikalne zrobią, cała idea lore ostro pokręcona. Banes & Boons itd
http://camelotunchained.com/en/foundati ... e-matters/
http://camelotunchained.com/en/foundati ... ors-natch/

Tylko niech to zrobią porządnie...

Autor:  sula [ 30 kwi 2014, 13:40 ]
Tytuł:  Re: Grac, tylko w co?

Agat napisał(a):
A swoją drogą ciągle zastanawia mnie, czemu nikt nie ma ochoty zrobić gry MMORPG, która by była naprawdę i MMO i RPG.
Brak pomysłów na scenariusze/świat? No, przepraszam... Ci co bardziej czytaci pewnie kojarzą książki Pawła Kornewa z cyklu "Przygranicze". Mamy tam lore, technologie, stronnictwa, archetypy poctaci a nawet szczegółowy opis magii... Nic tylko siąść i kodować. A jak dla casuali będzie za trudne to zrobić im jakąś strefę startową.
Ale nie, będziemy po raz milionowy podniecać się ostrouchymi gejowskimi rangerami i kurduplowatymi bersekerami...

Ludzie którzy byliby głównym tego targetem są zbyt wymagający. Ja sam bym chciał i dużego AAA-like budżetu pozwalającego na świetną technicznie i dopracowaną produkcję i jednocześnie design-u/konceptu gry który byłby ryzykowny i ciężki dla przełknięcia dla dużej części rynku, a na sam koniec takiego modelu biznesowego, który by mi odpowiadał + bardzo dobrego i co za tym idzie drogiego w utrzymaniu supportu gry. (GM, walki z botami i cziterami, itd)

Osobodolar pykający w obecnego WoW-a już nie mówiąc o jakiejś np. karciance czy grinderze pokroju Neverwinter jest znacznie tańszy do zadowolenia.

Także nie dziwię się, że nikt nie chcę mmorpg-a dla mnie zrobić. Sam gdybym teoretycznie był osoba decyzyjną to bym nie zrobił dla siebie sameg mmorpg na obecnym rynku hehe

Autor:  Oyci3C [ 30 kwi 2014, 14:06 ]
Tytuł:  Re: Grac, tylko w co?

Bysmy nie mieli z kim grac :)

Autor:  sula [ 30 kwi 2014, 14:43 ]
Tytuł:  Re: Grac, tylko w co?

No, to fakt pewnie by nie było z kim :)

Autor:  Agat [ 30 kwi 2014, 16:45 ]
Tytuł:  Re: Grac, tylko w co?

sula napisał(a):
Osobodolar pykający w obecnego WoW-a już nie mówiąc o jakiejś np. karciance czy grinderze pokroju Neverwinter jest znacznie tańszy do zadowolenia.
Także nie dziwię się, że nikt nie chcę mmorpg-a dla mnie zrobić. Sam gdybym teoretycznie był osoba decyzyjną to bym nie zrobił dla siebie sameg mmorpg na obecnym rynku hehe


Może ja mam jakieś zboczone patrzenie na MMO. Ale jak kiedyś na Anarchy Online wydawałam prawie mój dwudniowy zarobek - czyli na dziś jakieś 400PLN co miesiąc - to nie czułam się się oszukiwana, wiedziałam za co płacę. I naprawdę 2 dni pracowania po to, żeby odnaleźć się i innym MMo-świecie nie wydawały/nie wydają mi się tragedią. Co z tego, że teraz mogę zapłacić 60PLN, albo nawet grac we freemiumy, skoro to już nie ten sam fun?

Pamiętam na przykład taką sytuację, jak robiłam lvl 60 twinka - wokół mnie zebrało się 12 osób, z których każda była niezbędna - i bawiliśmy się z tym dobre 2 godziny. Na zasadzie - buff do siły - teraz możesz założyć cośtam - teraz mogę dać większy buff do siły, teraz możesz wrzucić kurtkę, to jeszcze raz buff do siły i teraz można implant, a jak implant już jest to buff do siły, bo czekają butki :)

Autor:  gosugamer1 [ 30 kwi 2014, 18:25 ]
Tytuł:  Re: Grac, tylko w co?

Nie widzę specjalnie szans na kolejnego Anarchy online, raczej idzie to w tym kierunku żeby wszystko spłycać. W Anarchy zanim się zaczęło grac wypadało ze 3 dni poczytać o tym jak rozwijać daną postać. Tak w skrócie to były bodajże 4 rasy / 12 klas + wybór broni w jakiej się będziemy specjalizować (żadnych ograniczeń, wszystkie kombinacje dozwolone). Teraz daj coś takiego typowemu hajlanderkowi z wowika, to by się przecież popłakał już na starcie, że nie wie o co chodzi, że ktoś ma na 20 lvlu wydajniejszą postać niż on na 80. ;]

Trzeba skończyć z mmo raz na zawsze, stare klimaty nie wrócą, głównie dlatego, że wszyscy się zestarzeli i każdy nostalgicznie pierdoli (łącznie ze mną) jak to kiedyś było pięknie. A prawda jest taka, że to było najczęściej poprostu świeże doświadczenie, nie można skakać ze spadochronu raz w tygodniu i oczekiwać takiej adrenaliny jak przy pierwszym skoku w życiu.

Autor:  TobiAlex [ 30 kwi 2014, 18:32 ]
Tytuł:  Re: Grac, tylko w co?

gosugamer1 napisał(a):
A prawda jest taka, że to było najczęściej poprostu świeże doświadczenie, nie można skakać ze spadochronu raz w tygodniu i oczekiwać takiej adrenaliny jak przy pierwszym skoku w życiu.


To zawsze jest wielka adrenalina, choćbyś i 40 lat skakał.

Autor:  gosugamer1 [ 30 kwi 2014, 18:35 ]
Tytuł:  Re: Grac, tylko w co?

TobiAlex napisał(a):

To zawsze jest wielka adrenalina, choćbyś i 40 lat skakał.



Nie napisałem nigdzie, że jest inaczej.

Autor:  Agat [ 30 kwi 2014, 18:38 ]
Tytuł:  Re: Grac, tylko w co?

Ja pewnie też nostalgicznie pierdolę, ale pamiętam, jak trzy dni siedziałam nad arkuszami kalkulacyjnymi co by z twinka jeszcze dało się wycisnąć i w końcu coś wymyśliłam.
A poza samą oprawą techniczną to... Kurdesz... Raz na przykład poleźliśmy zbiorowo (ze 30 osób) do miasta naszych przeciwników, każdy z patykiem i kartką na nim z napisem "Freedom for all!"
Albo z Troyem i Pipem spotykaliśmy się na najwyższym budynku w Atenach na dachu, ot tak, żeby pogadać.
Albo (rumieniec na twarzy on) z Pipboy-em na zapleczu sklepu :)
Albo ot tak - dla czystej przyjemności spotkania się i pogadania.
A wiesz ty jak była afera, jak przygarnęła mnie jakaś rosyjska gildia? Już ją chcieli bić, tylko dysproporcja 60 vs 360 dała do myślenia :)

Autor:  Highlander [ 1 maja 2014, 11:19 ]
Tytuł:  Re: Grac, tylko w co?

http://www.pcgamer.com/2014/04/30/hellr ... e-upgrade/
Hellraid od polskiego studia wyglada pro.

http://hellraid.com/?lang=pl

jakby jeszcze byla w jakims stopniu trudna by bylo git.

Autor:  mrynar [ 2 maja 2014, 11:30 ]
Tytuł:  Re: Grac, tylko w co?

Pierdolenie o szopenie, stare mmo juz nie wroca nigdy.

Gry sa coraz prostrze, a i tak wszyscy placza, ze wbicie lelvelu zajmuje za dlugo, ze trzeba sie nachodzic w grze, ze nie takiego czy innego udogodnienia....

Strona 588 z 1098 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team