napisała osoba, która hypuje co pare dni/tygodni na chyba wszystko, co kupi

@winters
1. Zapominasz o Shogun i Rome
2. Mody
3. Wypisujesz zdecydowane poglądy, zupełnie nic nie wiedząc o grze, brawo

Poza tym nie każdy jest historykiem i te niezgodności z realiami historycznymi dla większości nie mają żadnego znaczenia.

Wiem, że nie było wtedy Niemiec, o ktorych mozna mowic dopiero po latach 70tych XIX wieku, więc nie wypominaj mi tego, bo sformułowania tego użył sam producent gry. Gra nie toczy się w okresie zaborów, obejmuje też XVIII wiek, dlatego nieistnienie wtedy Polski było raczej dziwne c'nie? Fakt, zapomniałem o Shogunie, też był dobry. Mody mnie jakoś nigdy nie interesowały, a wypowiadam się o grze, bo mam większość total warów na oryginale i po prostu się zraziłem widząc jak spaprali Rome'a (tak, spaprali) i MTWII

No to toczy sie w okresie zaborow czy nie?
Bo jak obejmuje 18 wiek to jednak sie toczy.

XVIII wiek to nie zabory, zabory to XIX wiek, chyba ze na upartego chcesz przyjmowac ze jak sie zaczely w 1795 to trzeba to liczyc za XVIII wiek

na upartego licze, ze od 1772, ale mniejsza o to.

No nie wiem czy każdy by chciał grać w grę z alternatywną historią (Polacy opuszczają Europę środkową i w XVIII wieku spieprzają do Australii i żyją z kangurami td).




W zasadzie na upartego można by już od 1721 (koniec wojny północnej, Rosja nam się zaczęła wpierdalać do wszystkiego). Może nie do końca zabory, ale jak nam wchodziły wojska do kraju i inne państwo wybiera króla, no to już normalne nie jest.

Co do gry, ściągam, też mi szło niedawno poniżej tych marnych 30kbps tak jak ktoś tam wspomniał, teraz podskoczyło już do 100kbps i w miarę się trzyma. Jeszcze 60%.

Dokłanie.
W rome i medka II dało się grać, ale dopiero po gruntownym zmodowaniu, a i tak pod względem np. klimatu były 100 lat za medieval I.

Myślę, że jednak większość polskich graczy wolałaby, żeby Polska miała w herbie białego orła, a nie litewską pogoń (przy medieval II była z tym afera).
Takich kretyńskich wpadek od czasu Rome jest cała masa.

Tylko, że po pierwszym rozbiorze I RP dalej była w chuj dużym krajem.

Cóż, właśnie skończyłem grać w demo, no i gra jest się naprawdę zajebiście (mimo, że preferuję średniowiecze i Medievala 2).

Na początku odpaliłem tutorial, który jest cholernie drobiazgowy, uczy Cię obracania kamerą itd. i trwa to dość długo, no, ale w końcu udało się przejść do bitwy. Rozstrzelałem trochę Hiszpanów (gra się Anglikami), zniszczyłem jakiś budynek, można nawet walczyć w budynkach. To chyba nowość, no chyba, że było już w Kingdoms, w które nie grałem.

Później walka na morzu, tu znów Angole przeciwko Francuzom. Tutorial szybki, ale znów nauka obracania kamery. Mamy do wyboru rodzaj kul, którymi się posługujemy, kolejne do rozwalania statku, masztów i załogi.

Włączyłem normalną bitwę (mamy dostępną jedną morską i jedną lądową), ale ze względu na to, że wojska były od siebie cholernie daleko to nie chciało mi się zbytnio czekać aż dojdzie do starcia.

Grafika jest naprawdę miła dla oka, wszystkie ustawienia miałem na high/ultra, rozdzielczość 1280x1024 i nie tnie absolutnie w ogóle, chodzi idealnie. Jedyne, co denerwuje to cholernie długie ładowanie. Musiałem czekać po kilka minut na to aż bitwa się włączy, nawet zmieniając ustawienia będąc w menu trwało to trochę.

E4400 2,0GHz
GF 9600GT 512mb
4GB DDRAM2 800MHz

Na takim kompie grałem, jak już mówiłem, ustawienia high/ultra i chodzi idealnie, poustawiało nawet AA na maxa.



Tu przykładowy screen z takich ustawień (żagle jakies dziwne wyszły, nie mam pojęcia czemu):




Edit: Czytałem gdzieś, że jest możliwość obserwowania bitwy z perspektywy żołnierze, ew. lecącej kuli.

Łoł, niezła grafika, jak na strategię

czemu screen z gierki ma 640x480 a menu 1280x1024 ?

Aa, i tu cię mamy

Imageshack mi zmniejszył xd


Edit: Macie w jpg




A poza tym 600, a nie 640

Pograłem i mam nadzieje, że grafika w tym demie to też takie...demo, detale: Ultra

Jakiś dziwny ten nowy TW. Kawalerii w klin nie moge ustawić, piechota ustawiona w dwurzędzie strzela tylko z pierwszego i nie zamienia się miejscami, artyleria jakoś słaby zasięg ma, bitwy morskie fajne ale tylko kiedy kieruje się pojedyńczym statkiem.

No i w demie brak trybu strategicznego, ja i tak taktyki się nie tykam.

także mam bardzo mieszane uczucia - imho z tych walk na morzu jakby dodać parę opcji możnaby zrobić osobną grę, a granie dużymi flotami będzie przebiegało cały czas w motion capture, albo od pauzy do pauzy - jak turówka

poki co rozegralem jedynie bitwe ladowa i podobało mi sie nawet, kawaleria mierna, ale takie chyba bylo zalozenie. bylo jednak troche za latwo, w poprzednich czesciach w bitwach historycznych zbieralem niezłe lanie zanim mi sie udawalo rozgryzc w koncu taktyke, a tu bach bach, okrazenie i koniec zabawy

Zassalem demko Drakensanga i pierwsze wrazenie nie za dobre. Slabe sterowanie, ale do tego sie idzie przyzwyczaic. Nie przekonuje mnie wprowadzenie w fabule - 'stary przyjaciel' proszacy o pomoc ni z tego, ni z owego w "mrocznych czasach". Zeby chociaz bylo wiadome co to za mroczne czasy. Pogram jeszcze, dowiem sie chociaz o co mnie prosi typ. Mam nadzieje, ze wtedy mi sie spodoba, bo ostatni cRPG jaki naprawde mnie wciagnal to Arcanum; ktos tu w sumie pisal, ze dopiero w Ferdok robi sie interesujaco. No ale musze zassac angielska wersje, bo polska do mnie nie przemawia.

+grafika - ani to oblivion ani to overlord

Demko ssie, zagraj w pelna wersje.