MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Lineage 2 Vs World Of Warcraft co wybrać ?
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=82&t=19181
Strona 8 z 8

Autor:  Jaskier [ 11 sie 2006, 13:00 ]
Tytuł: 

To samo w wow-ie , może nie aż tak rozbudowane ale talenty robią swoje, ale nie ma sie czym wykazywac bo w grze jaką jest wow End Game stoi na poziomie, gówna, najlepsze w wow-ie jest ciągle bicie lvl pierwszy raz do 60 :P

Autor:  iniside [ 11 sie 2006, 13:19 ]
Tytuł: 

Sie wtrące. Dlaczego porównójecie gry o dwóch RÓŻNYCH mechanikach i zasadach do siebie. To tak jakby porównywał rower do samochodu. Albo twierdził e koło jest lepsze od kwadratu bo jest bardziej okrągłe. Tego sie nie porónóje. Można porównać grafike można powiedzieć dalczego podoba mi sie bardziej to, ale nie da sie porównać mechaniki rządzącej grą..

Autor:  Phist [ 15 sie 2006, 18:31 ]
Tytuł: 

iniside napisał(a):
Sie wtrące. Dlaczego porównójecie gry o dwóch RÓŻNYCH mechanikach i zasadach do siebie. To tak jakby porównywał rower do samochodu. Albo twierdził e koło jest lepsze od kwadratu bo jest bardziej okrągłe. Tego sie nie porónóje. Można porównać grafike można powiedzieć dalczego podoba mi sie bardziej to, ale nie da sie porównać mechaniki rządzącej grą..

Mi sie wydaje ze jest wrecz przeciwnie. Porownywanie dwoch gier mmo jest calkiem na miejscu - ten sam gatunek.
Co innego porownywac WOW i FIFA o.O

BTW Lineage2 > WOW
/discuss :D

Autor:  Shadhun [ 15 sie 2006, 18:37 ]
Tytuł: 

you < all

discuss

Autor:  Phist [ 15 sie 2006, 18:47 ]
Tytuł: 

Shadhun_ napisał(a):
you < all

discuss

+1?
discuss

Autor:  RoozTer [ 15 sie 2006, 19:06 ]
Tytuł: 

Phist napisał(a):
Shadhun_ napisał(a):
you < all

discuss

+1?
discuss


You suck.
/end coversation.

Autor:  Vercin [ 15 sie 2006, 19:06 ]
Tytuł: 

Phist napisał(a):
Shadhun_ napisał(a):
you < all

discuss

+1?
discuss

0/10

Autor:  Zychoo [ 15 sie 2006, 19:14 ]
Tytuł: 

Vercin napisał(a):
0/10

3/10

Autor:  Alucreid [ 15 sie 2006, 20:26 ]
Tytuł: 

L2>WoW

kkthxbai

Autor:  Phist [ 15 sie 2006, 20:29 ]
Tytuł: 

RoozTer napisał(a):
You suck.
/end coversation.


Obrazek

Autor:  Teo [ 15 sie 2006, 20:31 ]
Tytuł: 

Wedge napisał(a):
Niestety Mark ludki maja racje. Community w wow rozwala sie prawie na kazdym serwerze.
Za duzo gowniarstwa-dzieci bogatych rodzicow, ktorzy wywalaja kaske, aby ich pociechy czyms sie zajely....
Taka smutna prawda. Dla przykladu, jak gralem w GW to tego typu negatywne spoleczne zjawiska w grze zdarzaly sie marginalnie. No, ale mozna uzyc argumentu, ze w Wow gra 6,5 mln luda, a w GW 1-1,5 mln...


Przyklad - 1 klasa gimnazjum mojego bratanka, 10 gra w Tibie, 4 w GW i Lineage2, a 1 w WoW, wszystko ze wzgledu na kase.
Kogo obchodzi Community na serwerze, od tego sa tysiace gildii, wybierasz co ci pasuje i po klopocie, a gadanie o dzieciarni w grach jest bez sensu bo przeciez te gry sa dla dzieci, jak mam ponad 30lat to ju zwarto sie zastanowic czy to jest normalne ze poswieca sie czas na gre ! :)

Autor:  Alucreid [ 15 sie 2006, 20:36 ]
Tytuł: 

embe napisał(a):
bo przeciez te gry sa dla dzieci



Obrazek
I jak L2 jest "gra dla dzieci", to widac jakie masz o niej pojecie...

Autor:  Haszysz [ 15 sie 2006, 20:55 ]
Tytuł: 

embe napisał(a):
4 w GW i Lineage2, a 1 w WoW, wszystko ze wzgledu na kase.


Za WoW-a i Lineage 2 placi sie tyle samo, 12.99Euro miesieczny abonament.

embe napisał(a):
ak mam ponad 30lat to ju zwarto sie zastanowic czy to jest normalne ze poswieca sie czas na gre !


To jest wlasnie to, co sie nazywa "ciemnogrodem".
Ze gry sa dla dzieci a w pewnym wieku nie wypada grac. HELLLO.... czasy sie zmieniaja dzis za gry placisz miesieczny abonament, ktory niejednokrotnie mozna porownac do abonamentu za TV.

zreflektuj swoje poglady, chyba ze chcesz koniecznie byc jak 20 letni 60-scio latek.

Dla wielu ludzi ktorzy dzis maja po dwadziescia pare lat, gry komputerowe, byly elementem ksztaltujacym ich mlodosc tak samo jak ksiazki, filmy, czy TV.

Takie pisma jak Secret Service, Top Secret to nie byl kolorowy CD Action i recenzje gier, ale cos wiecej - community. Cala powiedzialbym subkultura graczy z chodzeniem na gielde komputerowa przy ulicy grzybowskiej. zlote czasy piractwa itd.

Dzisiejsze pokolenie tego nie rozumie bo uerodzilo sie w czasach komercji.
Dla mnie, a mam 26 lat, gry komputerowe to cos wiecej, to jak dobra ksiazka czy film. Sa w stanie poszerzac horyzonty tak samo jak dobra literatura.

Ja sie na grach wychowalem tak samo jak na filmi ei literaturze wiec mi tu nie wyjezdzaj z tekstami ze gry sa TYLKO dla dzieci a jak ktos ma 30 lat to sie ma zajac plodzeniem potomstwa i praca na rzecz IV RP.

Dyskusje o grach i roznych zjawiskach socjologicznych ktore w grach komputerowych zachodza (feminizm, ideal meskiego bohatera) to cos niesamowicie mnie pasjonujacego. Albo przygladanie sie jak rzeczywistosc realna odbija sie w krzywym zwiercia dle rzeczywistosci wirtualnej. Dla kogos moze to byc tylko i wylacznie rozrywka, dla mnie to pasja tak jak film. I tyle.

P.S.
sorry za offtop

Autor:  maTTi_S [ 15 sie 2006, 21:28 ]
Tytuł: 

Haszysz napisał(a):
embe napisał(a):
4 w GW i Lineage2, a 1 w WoW, wszystko ze wzgledu na kase.


Za WoW-a i Lineage 2 placi sie tyle samo, 12.99Euro miesieczny abonament.

Ale 90% osob grajacych w L2 w Polsce gra na prywatnych serwerach - czyli za darmo.

Autor:  mrynar [ 15 sie 2006, 21:36 ]
Tytuł: 

"prywatne serwery" jak to ladnie brzmi

Autor:  Shadhun [ 15 sie 2006, 21:42 ]
Tytuł: 

Tak jak "stosunek przerywany".

Autor:  Sylvian [ 15 sie 2006, 22:01 ]
Tytuł: 

Shadhun_ napisał(a):
Tak jak "stosunek przerywany".

Hehe ładne porównanie :)
Szczególnie, że to jedna z bardziej skutecznych metod rozpłodowych w naszym kraju ;)

IMO community tworzą ludzie grający w grę a nie ona sama. Więc takie pisanie community gry X > od community gry Y ma się tak jak pięść do nosa. W debilnej grze można znaleźć sensownych graczy i w najlepszy mmorpg'u tego świata znajdą się debile. I jedni i drudzy pozakładają klany z podobnymi sobie ziomkami, to raczej od Ciebie zależy do których dołączysz ;)
Co innego, że kiedyś na tego typu rozrywkę mogli sobie pozwolić tylko raczej pracujący, dorośli ludzie gdyż kosztowało to nie mało. A co za tym idzie ludzie grający również mieli do tego nieco inny stosunek - stąd może i dojżalesze community było. Mówcie co chcecie ale w takim aspekcie można jedynie powzdychać za starymi dobrymi czasami - bo obecnie temat wielku jest już dawno nie aktualny i jak życie pokazuje nawet dorosły chłop potrafi być gorszym złamasem niż niejeden nastolatek.

Autor:  Zematis [ 15 sie 2006, 22:17 ]
Tytuł: 

Sylvian napisał(a):
Shadhun_ napisał(a):
Tak jak "stosunek przerywany".

Hehe ładne porównanie :)
Szczególnie, że to jedna z bardziej skutecznych metod rozpłodowych w naszym kraju ;)

IMO community tworzą ludzie grający w grę a nie ona sama. Więc takie pisanie community gry X > od community gry Y ma się tak jak pięść do nosa. W debilnej grze można znaleźć sensownych graczy i w najlepszy mmorpg'u tego świata znajdą się debile. I jedni i drudzy pozakładają klany z podobnymi sobie ziomkami, to raczej od Ciebie zależy do których dołączysz ;)
Co innego, że kiedyś na tego typu rozrywkę mogli sobie pozwolić tylko raczej pracujący, dorośli ludzie gdyż kosztowało to nie mało. A co za tym idzie ludzie grający również mieli do tego nieco inny stosunek - stąd może i dojżalesze community było. Mówcie co chcecie ale w takim aspekcie można jedynie powzdychać za starymi dobrymi czasami - bo obecnie temat wielku jest już dawno nie aktualny i jak życie pokazuje nawet dorosły chłop potrafi być gorszym złamasem niż niejeden nastolatek.

Masz czesciowo racje, ale za czasow EQ grywalem w inne mmogi i tam community bylo zupelnie inne. Rozne gry przyciagaja roznych ludzi. Sa mniej i bardziej popularne produkcje, to wszystko ma wplyw na community.
Wiec mimo wszystko mozna rozroznic community poszczegolnych gier...

Autor:  Sylvian [ 16 sie 2006, 09:38 ]
Tytuł: 

IMO kwestia szczęścia. Gram sobie w L2 i widzę jak skrajnie potrafią być zarówno klany/sojusze jak i same servery. Praktycznie rzecz biorą inaczej gra się na najstarszym serwerze Bartzie a inaczej na Lionie czy europejskim Teonie (inna kultura i wyuczone 'obyczaje').

Ja bym powiedział że różne gry mają tendencje do przyciągania różnych ludzi. Wszędzie znajdziesz skrajne przypadki, IMO kwestia znalezienia ich i odrobiny szczęścia.

Autor:  Teo [ 16 sie 2006, 13:05 ]
Tytuł: 

Bzdurne drazenie problemu dzieci i doroslych w grach, to moze taki przyklad dam, grupka doroslych ludzi siedzi na piwku i oglada mecz w PUB-ie, maja zgrana paczke, lubia sie i szanuja, a druga grupka to dzieciaki w piaskownicy, bawia sie ze soba od dawna, wymieniaja sie foremkami do piasku, lubia sie i maja fajna zabawe, teraz wybierzcie grupe, ktora bawi sie lepiej, zaznaczam ze wszyscy mieszkaja w jednym miescie ! :)

Pamietajcie tez o zasadzie ze czym sie jest starszym to kupujemy drozsze zabawki, a widok ojca bardziej zadowolonego z zabawki swojego syna niz on sam to czesty widok, wiec uwazam nadal, Lineage2 i WoW ( jak i wiekszosc gier ) jest dla dzieci, a to ze gra w to duza ilosc doroslych ludzi nie oznacza ze sie cos zmienilo nagle.

Ja mam 34 lata, wychowalem sie na spectrumach, atarynkach, amigach, xt, at, gralem dlugo w Lineage2 i wiele innych gier, spotkalem ogromna ilosc ludzi, czesto starszych ale dziecinnych i sporo tez dzieciakow na tyle powaznych ze moza z nimi pogadac i pograc calkiem milo, wiec rozdzielanie kto jest lepszy ze wzgledu na wiek to kolejna bzdura.
Od tego sa gildie i zbiera sie ludzi "odpowiednio dostosowanych", a czy gram w Lineage2 czy w WoW to juz maly problem bo stawia sie wtedy na ludzi i fajna zabawe.

Strona 8 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team