FPSy skończyły się na quake2, a h&s na diablo1. Reszta to kupa!
Rocket zarobił 26M$, ojej. Cała branża przez to padnie. Albo o zgrozo zachęci jeszcze ludzi do tworzenia nowatorskich gier.
Nie zapłacili za nic. Zapłacili za grę, która kiedyś tam powstanie i aktywny udział w jej tworzeniu. Bo mogą grę oceniać wcześniej, bluzgać że chujowa i może dzięki temu kiedyś będzie lepsza.
Mnie cieszy boom na survivale, który wybuchł po sukcesie DayZ moda. Jak rocket chce mieć hajs na młode dziwki, koks i himalaje to jego sprawa, a sprawą sponsorów (preorderowców) jest to czy mu to zasponsorują. Inne firmy wydają kilka miesięcy przed premierą preordery swoich tytułów, ludzie to kupują, a zagrać mogą 3 dni przed premierą. Nie od razu po zapłacie. O co ten butthurt?
Dla mnie chujnią jest to, że DayZ jest robiony nadal na silniku army2 z jakimiś tam zmianami. Po tym zastrzyku gotówki powinni projekt zamrozić i zacząć od nowa na silniku army3, a nie dalej brnąć w to gówno. Przy okazji powinni zainwestować w ludzi, którzy napisaliby od podstaw cały silnik sieciowy. Kasa na to już jest.
Kręcenie pizdy z Kabry, bo ma 4850 - serio? Ja do niedawna miałem 5770 i co z tego? Większość gier na tym swobodnie działa. Nie każdy się spuszcza nad graniem w maximum.
Tomb Raidery, AC, Crysis 3, Borderlands 2, itd.. wszytko chodzi ladnie na srednio/wysokich. Nie pamietam co tam wiecej z tego badziewia AAA wyszlo... Zreszta nie liczac totalnych wpadek optymalizacyjnych, ultra ladnych gier jak BF4 czy sztucznego zawyzania jak w nowym COD to wymagania gier PCtowych od jakiegos czasu ida do gory BARDZO POWOLI. 
coz.. bywa... 
Dzięki za odpowiedź w każdym razie.