Był jeszcze taki klasyczny fantasy rts z początku poprzedniej dekady. Pamiętam, że jedną z armii był jakiś miks demonów z nieumarłymi i że za bajońskie sumy można było rekrutować tam bohaterów (nie, nie Warcraft 3). Ktoś kojarzy coś takiego bo za cholerę nie mogę sobie przypomnieć tytułu, a do tej pory nikt jej nie wymienił?

Warlords: Battlecry ?

Xenoblade Chronicles X trafi do Europy w grudniu.

Xenoblade Chronicles X trafi do Europy w grudniu.

Na 99% BlackMoon Chronicles wypas rts z chyba najlepszym epickim soundtrackiem https://www.youtube.com/watch?v=iphAdkx ... CE7906D837

Thea: the Awakening
http://explorminate4x.com/2015/08/23/th ... kening-qa/

Wiadomo gdzies tak od 2 czy 3 miesiecy

O nawet nie wiedziałem, że paradox zrobił grę o japońcach.

Sengoku? http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=16377

To jak już pytamy o stare RTSy, to mi w głowie utkwił jeden z początków XXI wieku. Niestety niewiele pamiętam poza tym, że były chyba 3 lub 2 frakcje, jedna na sto procent miała jakby czerwonych samurajów, a druga coś w stylu jednostek-lichów. Charakterystyczną funkcją było to, że jednostki wybudowane w jednym budynku można było wysłać do drugiego produkującego inny typ jednostki tak by je ulepszyć. Ktoś, coś?

Tak żeśmy się rozgadali o starych RTS-ach. Przypomniała mi się pewna gierka(niestety nie pamiętam tytułu).
RTS 2D. miał dwie mapy. Jedna była dość mała i to był tak jakby twój zamek z okolicznymi ziemiami - tu mogłeś budować i rekrutować oraz zbierać surowce itp. Druga mapa była znacznie większa i służyła ona do przemieszczania wojsk(żeby było śmieszniej po za twoim terenem jak nie zaopatrzyłeś odpowiednio oddziały w prowiant to z czasem traciły one hp/ morale i ginęły) i atakowania zamków przeciwnika, takich jak nasz - do ichniejszej mapy zamku z tej ogólnej przechodziło się za pomocą dużych ikon/budynku zamku.
Klimatem jak i grafiką przypominało to starożytne Chiny.
Ma ktoś pomysł jak się nazywała ta gra?

ja napierdalam w fallout shletera ( na phona) szkoda ze multi nie ma ;P