Ja tam nie narzekam, dodatek do GW2 99 zł, Battlefront 99 zł i kilka pomniejszych gierek. Jedyne co wkurwia to promo na Steam - nie chce się tego przeglądać.

OW jakies epickie nie jest, ale i tak Paladins jest 5 klas nizej. W OW mimo wszystko dobrze strzelanie/celowanie to kluczowy aspekt gry, a w Paladins to sam zapewne widziales.

o lol...
na steam HuniePop - Overwhelmingly Positive (5,499 reviews) - asztony musząS to mieć :<

gdzie?

Tia, to jest kolejny problem - po tym ze przeceny nie beda az tak duze bez daily deali. ;)

Było w RTV Euro AGD.

Chciałem się podzielić taką historią:

Dzisiaj postanowiłem zrobić w Dying Light wszystkie Quarantine Zones bo ich nie tknąłem mając z 80h played - zrobiłem połowę.

To jest wciąż dla mnie najlepsza gra w tym roku, a zaraz duże expansion.

The Bazok Horde masz zrobione?

Nie, zrobię jeszcze 3, 4 zones i zostanie mi tylko Bozak.

Nie wiem czy go zrobię jest w huj trudny. Jestem za stary na te triale.

No to ew. zrobimy w co-op Chcę ten łuk odblokować przed nowym dodatkiem.

W sumie zapomniałem o tej grze a ja kupiłem.

lepsza niż W3?

Subiektywnie, dla mnie, dużo lepsza. Wiedźmina ledwo skończyłem i na skróty. Dying Light już dawno skończyłem i szukam kolejnych rzeczy do roboty. Dziś porobię challenges.
Generalnie jest to dla mnie najlepszy single player od lat. Nie przypominam sobie gry którą chciałem skończyć w 100 %.

Fajne jest to że po 90h dalej można zdechnąć w 5 sekund i ocknąć się w safe zone z utratą doświadczenia.

A jak oceniasz Dead Island?
Pytam bo po DI, które mi się bardzo nie podobało, totalnie olałem Dying Light.

Kupiłem ostatnio i pogralem ze 2 godziny i odinstalowałem. Brakuje klimatu, nie ma tej epockości, chamskie questy nudne w huj. Brak parkour i słaba graficznie.

Edit: w played przesadziłem mam tylko 55h.

E tam, w dniu premiery to byla bardzo dobra gra, pare godzin przy niej spedzilem.

Jedyne czego brakowalo to jakiejs motywacji zeby isc dalej, bo questy rzeczywiscie troche nuzyly na dluzsza mete.

DI? Fabularnie miażdży Daying Light. No ale to trzeba przejść a nie odinstalować po 2h (zapewne nawet pierwszej wyspy nie opuściłeś). Właśnie questy w DL są nudne w huj, jak to powiedziałeś. W DI każdy quest to tak naprawdę jakaś historia, w DL to idź znajdź osobę / przedmiot. Idziesz tam okazuje się, że tego tam nie ma, musisz iść w inne miejsce itp. DI fabularnie łącznie z DLC (nie amiętam tytułu) jest świetnie (czy tam epickie jak to nazwałeś). A samo zakończenie nieźle zaskakuje (zaskoczenie w stylu Szóstego zmysłu . Gameplay wiadomo, że DL wygrywa, ale nie podoba mi się kompletne niszczenie broni w DL. To co było w DI lepiej mi odpowiadało. W DI wyznaczyłem sobie cel osiągnięcie 60 poziomu. Grę przeszedłem 5x razy a dopiero mam bodajże 54 poziom. No i przez chwilę mnie ta gra nie znudziła. Niestety nie mogę powiedzieć tego samego o DL.

Szanuję Twoje zdanie, moja opinia jak zaznaczyłem jest subiektywna i ją podtrzymuję.

Może wrócę do DI, brak parkour i świat ograniczony do ścieżek i ulic strasznie mnie zniechęcił po swobodzie DL.

Kupil ktos
Door Kickers?
http://store.steampowered.com/app/248610/
3,79€ zamiast 18€

Door Kickers is a difficult, rewarding puzzler so obsessed with its tactical ideas that it rejects all else​—which is probably for the best anyway.
http://www.pcgamer.com/door-kickers-review/

Di było słabe w uj a cały craft i naprawianie broni wkurwiało na maxa. Skończyłem z przymusu.
Ja właśnie skończyłem dodatek do Wieśka i muszę odsapnąć bo za dużo zajebistości tam było:)