BF3 i trudnosc? no chyba sobie jaja robisz. Akurat jesli chodzi o skilla to cod jest trudniejszy. Chyba, ze mowimy o teamplayu, ale w bf3 praktycznie i tak tego nie ma, w cod wystepuje tylko w meczach klanowych, ktorych i tak nie bedzie. Quake na 1 rzut oka wyglada jak banalny fps, a tak naprawde jest w chuj trudny. Ale nie da sie ukryc, ze cod to jest w kolko to samo i nic sie nie zmienia. Ale w bf3 tez az tak wielu nowosci chyba nie bedzie.

Tylko, ze bf3 i cod to kompletnie rozne kategorie i nie nalezy tego porownywac.

No stary, ja w codzie klepałem kilkadziesiąt fragów, w BF3 nie mogę 20 przekroczyć. Nie mów że BF3 jest łatwy przy tym recoilu który jest, w codzie prawie w ogóle broń nie leci do góry.
Przy M240 które uwielbiam, bez bipoda nie jestem w stanie kompletnie prowadzić ognia ciągłego, tylko serie po 3-5 pocisków. W dodatku wcelować z takiej armaty w biegnącego na sprincie gościa to jest w ogóle majstersztyk. Zaraz się pewno wszyscy odezwą że im to wychodzi bez problemu, wiadomo --> mmorpg.pl = sami pro gracze.

Na pewno BF3 jest bardzej realistyczny i trudniejszy od CoD, i na pewno CoD jest bardziej esportowy niż BF3. Pytanie tylko, czy esport wymaga od gry trudności i realistyki, czy tylko trudności (pojęcie trudności w grach esportowych to jaką masz myszkę, jaką reakcję, jakie słuchawki, ile klatek i czy masz dobre oko, reszta się nie liczy)

to w duzej mierze wina mapy w przypadku fragow.
jak juz nauczysz sie na pamiec, jak w codzie, to tez bedziesz na slepo rzucal granaty i strzelal.
no i nie ukrywam, ze latarki wkurwiaja mnie najbardziej.
jak koles ja odpalam to mam w 3/4 bialy ekran.

Mnie denerwuje wystrzał 4 pocisków w gościa (słyszę je na głośnikach) lecą w gościa, obrywa - a ja i tak ginę. Albo jest to kwestia laga, albo nie wiem co... to samo się tyczy szybkiego prone'a, kładę się za betonem bo świszczą strzały a i tak zginę...

Zgadzam się. Nigdy się nie bawiłem w jakąś mocną rywalizację ,ale zaczyna mnie wkurwiać ,że 'trudność' czy 'skill' ostatnio sprowadzany jest tylko do szybkości reakcji i ew. sprzętu jaki masz.
Wszystkie mechaniki / gry , w których sukces nie zależy od refleksu / szybkości klikania jest przez część graczy szufladkowana jako nie-skillowe / nudne / etc

Przy takim podejściu to najlepiej napierdalać w ping ponga ,z poziomymi kreskami jako paletkami jak na pegazusie , z dużą prędkością piłki i wtedy to będzie najbardziej skillowa gra pod słońcem :/


W sumie dlatego unikam gier uważanych za 'e-sportowe' ostatnio , bo są one robione w sposób ,w którym nacisk jest kładziony coraz bardziej po prostu na szybkość i refleks i cała mechanika oraz gra jest robiona pod to :/

Niestety, ale po prostu niektórzy ludzie wydłużają sobie wiadomo co w grach typowych jak Call of Duty. Jak dochodzi do większej realistyki na monitorze na poziomie BF3, to już zaczynają pisać że gra jest failem, nudna itp. do tego oczywiście dochodzi że gra ma za duże wymagania, bo przeważnie każdy z tych esportowców domowych ma kompa sprzed 5 lat ;P

Niestety, ale e-sport to gra prosta, bez fajerwerków, BF3 nigdy nie będzie e-sportowym tytułem, tylko realistyczną strzelanką (symulacją za dużo powiedziane, ArmA 3 będzie symulacją). Tak czy inaczej, jeżeli poprawią błędy w BF3, będzie bardziej dopracowana, to szykuje się tam wreszcie prawie fotorealistyczna strzelanka i nie mogę się doczekać singla (tak singla, ponieważ będzie tak oskrypotwany, że zapamiętamy go na długo ;P), a multi wiadomo co będzie oferować. Singiel będzie przełomem, daje sobie głowę uciąć.

Pytanie tylko czy zdecydują się na danie przynajmniej w jakiejś znaczącej części misji (już sobie nie roje ,że w całym singlu) wolność graczowi , czy będzie to znowu podążanie "tunelem" , które będzie efektowne jak teledysk ,ale zajebiście linearne?

GL, singla nie przeszedłem do dziś w żadnej z ostatnich kilku grach tego typu wyposażonych w MP

To żałuj, bo naprawdę w BC2 jest zajebista fabuła.

Może kiedyś zabraknie neta to się skusze. Na dziś brak awarii. Nie wiedziałem że bc2 ma sp

Trudno sie nie zgodzic. Zabawa kto szybciej jebnie heada z raila przez pol mapy byla fajna 10 lat temu. Ogolnie moga wypierdalac w calosci z grami e-spotowymi, niech sie w to dzieciarnia bawi z kalanow i innych pierdow. Dla normalnych ludzi BF3 bedzie wymagajaca zabawa w pole bitwy, bez zbednych uproszczen jak w ostatnich CoDach.

Kuźwa pojęcia nie macie, bf3 moglby byc z powodzeniem gą e-sportową, ale nie będzie z racji technikaliów, różnych featursów z ery pre cod4 brakuje. Typu mod, czy tryb meczowy, jakikolwiek support. A nie dlatego, że jest niby realistyczna. Nie wiem, gdzie tu jest trudnosc.

Usilnie wszyscy porownuja bf3 i coda, a to czysty bez sens. BF3 - respawny, cod - 1 runda, 1 życie. Co z tego, ze pizgaliscie million fragow w cod... a w bf3 mniej. W tej drugiej grze wiekszosc z duza iloscia fragow to straszni kamperzy, w sumie czemu sie dziwic jak mapy są jakie są. W bardziej fast paced już się liczą centymetry, precyzja i ogarnięcie. W takim CS choćby, oprócz wspomnianego skilla, liczyła się głównie taktyka. W bf3 nie przejde mapki jak przez masło bo ktoś kampi w krzaczorach.

Zresztą pogralibyscie na jakims poziomie w cod to pewnie fraga byście nie zdobyli.

W czym jest skomplikowany bf3? oprocz grafiki to juz kiedys bylo wszystko. Jakos w bf2 ludzie pizgali esportowo. Szczelanie w bf3 to straszna arcadowka, no recoil ala moh, w ogole nie daje satysfakcji. Zmniejszona ilosc klas w stosunku do bf2. Nieograniczona ilosc danej klasy to tez kicha. "zabawa w wojne bez uproszczeń", ta z gustawa przez pół mapy.

RO2 w tkaim razie jest mega skomplikowany, a esport, może nie na szeroką skalę ale będzie. Gra działa też z dupy i jest 10 razy bardziej realistyczna. Ale liga jest. A dzieci w tę grę raczej nie grają. Ale BF2 również grali esportowo, bez uproszczeń ,ale już naprawdę. Więc, niby czemu bf3 nie moglby byc grą esportową?

Z fpsów nie mamy żadnego esportowego tutułu od lat, więc czego unikałes sula?

Czekam na maxa na tytul, w ktory bede mogl cos pograc ze znajomymi, niby klanowo ale czysto 4fun, raczej nie ma nic fajnego od dawna.

PS. nie, nie kupuje coda, chyba, że za jakieś marne grosze.

Mówiłem ogólnie o grach nie o fps-ach. Zresztą unikałem to nie znaczy ,że w ogóle w żadne gry nie grałem ,które mają jakieś e-sportowe oblicze. Bo duża część z mp ma , tylko jedne większą wagę do tego przykładają przy design drugie mniejszą.

Sęk w tym, że ja mam wrażenie, że gry są coraz prostsze cod czy bf, zazwyczaj wszystko juz było poza grafika. Najnowsza gra fps która posiada esport to w sumie cod4 lub tf2... a tak to pozostaja rtsy.

BF3 - dodali czołganie, siiuuuuper! ;d

High , myślę że Twój główny problem że nikt nie chce już z Tobą grać np. w COD 4
To nie wina gier tylko ludzi z którymi grasz

ja starzeje się wraz z ewolucją wiec dla mnie super. 15 lat temu grałem super hardcore e-sport a teraz mam w dupie - czyż nie mam idealnie w stosunku do rynku FPS

frustracja, że to nasza gra jest lepsza

gry są coraz bardziej noobsfriendly i to mi niestety odpowiada. każdy coś dla siebie znajdzie żeby ubić skillorza i miec fraga - noskill nie zdołuje w BF3

to jest wojna, nie zawsze wygrywa najlepszy np tacy amerykanie w czasie IIWŚ

ok, dlatego postaram sie nie kupić MW3 wole wojnę w BF3 niż e-sport dla każdego w MW3

ee w cod4 nie chce mi sie grac już, dawno na maxa nie gralem. No ja akurat nie lubie za bardzo noob friendly. To nie jest wina z którymi gram, bo nie ma gry od cod4 gdzie dałoby sie jakis mecz zagrac. Jedynie puby pozostaja, ktore sie po prostu szybko nudzą. Ewentualnie RO2 czy nowy CS. Ale tak szczerze to też już nie czuje się na siłach, ale w takich kameralych ligach no skillow mozna popykac.

Przy fpsach praktycznie wszystko z wymienionych musi byc spelnione by zaistnal esport: dedyki, mod toolsy, battle recorder, udostepnione pliki serwerow.

Desh: za stwierdzenie, ze MW3 to eport to Cie chyba w łeb pierdolne :P od MW2 w codzie jest posucha. Ludzie kupuja nowe cody i wracaja do cod4.

Gadacie o esporcie, którego nei ma w ogóle w nowych grach fps.