MMORPG.pl :: Zobacz wątek - Jaką MMORPG polecacie ?

Ale mama cie nusi w domu okladac patelnia po ryju :roll:

Ja się nigdy nie uzalezniłem... jestem na to odporny...

Ja tutaj ziomek nie pisze po to by mnie ktoś oceniał.. nie masz do tego prawa bo mnie nie znasz. Ale skoro już "zawiązałeś temat".

To być może - w przeciwieństwie do ciebie. Traktuje gry MMORPG jako rozrywke... rozrywke mam na myśli - część jej.. jakieś 35% to gry mmorpg.. Na gry poświęcam około 6 godzin Pondz-Piątek.. no i w sobote dość dużo... jak nie mam nic do roboty to nawet pół dnia.

(...) pojawiam sie wieczorkiem na instancjach czy by "se powalczyc" z kumplami lub gdy wychodzi jakis patch/dodatek...

Ja się nigdy nie uzalezniłem... jestem na to odporny... dla ciebei mmorpg to pol zycia .. dlatego spekulujesz już "chorobe".

Typowy tekst kazdego naloga. Stopien uzaleznienie jest w stanie ocenic ktos inny, nie ty.

6 godzin dziennie na granie, zakladam ze spisz (8h) i uczysz sie albo pracujesz (8h), jesz (1h) i sie przemieszczasz ("z" i "do" szkoly/pracy) (1h). Gry to cale twoje zycie nerdzie.

... nie lubię takich gier "mrocznych"

nie trawie tego klimatu...

siedze cale dnie przy kompe, ale z tego 2 godziny gram moze. I ta jestem uzalezniony bo po tylu godzinach jesli chce mi sie grac to musi cos w tym byc

bez netu 1 dzien wtf?

Highlander napisał(a):

siedze cale dnie przy kompe, ale z tego 2 godziny gram moze. I ta jestem uzalezniony bo po tylu godzinach jesli chce mi sie grac to musi cos w tym byc

bez netu 1 dzien wtf?

Jak ten pan i kilku panow wyzej z doswiadczeniem na tym (malo klimatowym) forum az ocieka jadem. Grupka delikwentow niemal zgrana do perfekcji wjezdza na kazdego nabijajac +1 post przy czym kompromitujac siebie samego :/ W dodatku bez zadnych argumentow, odbierajac wszystko na swoj dosyc glupi sposob, 5 lat temu jeszcze te forum bylo ok, ale odkad 16 latki zawladnely internetem to az serce peka. Poza tym ktos majac +6000 postow nabitych pisze w temacie nie na temat to cos to oznacza nie ? Teraz sobie poczekam i poczytam absurdalne opinie na moj temat.

Temat zszedl na offtop, na uzaleznienie, jak widzisz nawet to nie pomoglo by wszyscy o nim zapomnieli. W sumie jakby nie patrzac to odkopujesz stary temat byle tylko sie do mnie doczepic. Jaki to ma sens? Sam nie piszesz na temat...
doprawdy tresciwe posty... search.php?search_author=Dixell

wiekszosc jego postow mowi o "kretynach", wiec chyba nie ma za wiele do powiedzenia.

Cytuj:

Przecież to jest attention whore/trolling i to do tego jeszcze słaby.
btw.
Jak jesteś tak zdruzgotany kondycją tego forum to wypierdalaj, osobiście przeboleje brak twoich wysublimowanych postów o niczym.

Gosugamer napisał(a):

Cytuj:

I wlasnie o takich zerach jak ty pisze

Dales sie zlapac na alta.
FAIL.

Highlander napisał(a):

siedze cale dnie przy kompe, ale z tego 2 godziny gram moze. I ta jestem uzalezniony bo po tylu godzinach jesli chce mi sie grac to musi cos w tym byc

bez netu 1 dzien wtf?

Autor:	iniside [ 1 maja 2010, 17:23 ]
Tytuł:
Saw666 napisał(a): Ale mama cie nusi w domu okladac patelnia po ryju Raczej widzial jak mu starą naleśnikiem przytrzasnęli. Sorry, nie mogłem się powstrzymać .

Autor:	mrynar [ 1 maja 2010, 17:54 ]
Tytuł:
StorN napisał(a): Ja się nigdy nie uzalezniłem... jestem na to odporny... Typowy tekst kazdego naloga. Stopien uzaleznienie jest w stanie ocenic ktos inny, nie ty. 6 godzin dziennie na granie, zakladam ze spisz (8h) i uczysz sie albo pracujesz (8h), jesz (1h) i sie przemieszczasz ("z" i "do" szkoly/pracy) (1h). Gry to cale twoje zycie nerdzie.

Autor:	Bloodleaf [ 1 maja 2010, 18:06 ]
Tytuł:
Przeca to znów jakiś flajmerski alt założony jest , jeżeli nie to musi poczekac na WoW2 bo i tak nic mu nie odpowiada.

Autor:	Kassei [ 1 maja 2010, 18:33 ]
Tytuł:
StorN napisał(a): Ja tutaj ziomek nie pisze po to by mnie ktoś oceniał.. nie masz do tego prawa bo mnie nie znasz. Ale skoro już "zawiązałeś temat". To być może - w przeciwieństwie do ciebie. Traktuje gry MMORPG jako rozrywke... rozrywke mam na myśli - część jej.. jakieś 35% to gry mmorpg.. Na gry poświęcam około 6 godzin Pondz-Piątek.. no i w sobote dość dużo... jak nie mam nic do roboty to nawet pół dnia. (...) pojawiam sie wieczorkiem na instancjach czy by "se powalczyc" z kumplami lub gdy wychodzi jakis patch/dodatek... Ta rozrywka Tekst typu - strzał w stopę Jakbym alkoholika słyszał StorN napisał(a): Ja się nigdy nie uzalezniłem... jestem na to odporny... dla ciebei mmorpg to pol zycia .. dlatego spekulujesz już "chorobe". Pudło niestety - w nic nie gram Zresztą nvm - nie interesujesz mnie ani ty ani twoje problemy...

Autor:	Gosugamer [ 1 maja 2010, 21:07 ]
Tytuł:
Cytuj: Typowy tekst kazdego naloga. Stopien uzaleznienie jest w stanie ocenic ktos inny, nie ty. 6 godzin dziennie na granie, zakladam ze spisz (8h) i uczysz sie albo pracujesz (8h), jesz (1h) i sie przemieszczasz ("z" i "do" szkoly/pracy) (1h). Gry to cale twoje zycie nerdzie. Nie napisał 6h dziennie. Nie mierz innych swoją miarką tardzie.

Autor:	GumisPLL [ 2 maja 2010, 00:38 ]
Tytuł:
StorN napisał(a): ... nie lubię takich gier "mrocznych" nie trawie tego klimatu... Jak nie lubisz mrocznych klimatow to zawsze mozesz zagrac w Hello Kitty Online

Autor:	Highlander [ 2 maja 2010, 01:46 ]
Tytuł:
siedze cale dnie przy kompe, ale z tego 2 godziny gram moze. I ta jestem uzalezniony bo po tylu godzinach jesli chce mi sie grac to musi cos w tym byc :P bez netu 1 dzien wtf?

Autor:	Dixell [ 25 maja 2010, 12:33 ]
Tytuł:
Highlander napisał(a): siedze cale dnie przy kompe, ale z tego 2 godziny gram moze. I ta jestem uzalezniony bo po tylu godzinach jesli chce mi sie grac to musi cos w tym byc bez netu 1 dzien wtf? Jak ten pan i kilku panow wyzej z doswiadczeniem na tym (malo klimatowym) forum az ocieka jadem. Grupka delikwentow niemal zgrana do perfekcji wjezdza na kazdego nabijajac +1 post przy czym kompromitujac siebie samego :/ W dodatku bez zadnych argumentow, odbierajac wszystko na swoj dosyc glupi sposob, 5 lat temu jeszcze te forum bylo ok, ale odkad 16 latki zawladnely internetem to az serce peka. Poza tym ktos majac +6000 postow nabitych pisze w temacie nie na temat to cos to oznacza nie ? Teraz sobie poczekam i poczytam absurdalne opinie na moj temat.

Autor:	ShadorVD [ 25 maja 2010, 12:42 ]
Tytuł:
Dixell napisał(a): Highlander napisał(a): siedze cale dnie przy kompe, ale z tego 2 godziny gram moze. I ta jestem uzalezniony bo po tylu godzinach jesli chce mi sie grac to musi cos w tym byc bez netu 1 dzien wtf? Jak ten pan i kilku panow wyzej z doswiadczeniem na tym (malo klimatowym) forum az ocieka jadem. Grupka delikwentow niemal zgrana do perfekcji wjezdza na kazdego nabijajac +1 post przy czym kompromitujac siebie samego :/ W dodatku bez zadnych argumentow, odbierajac wszystko na swoj dosyc glupi sposob, 5 lat temu jeszcze te forum bylo ok, ale odkad 16 latki zawladnely internetem to az serce peka. Poza tym ktos majac +6000 postow nabitych pisze w temacie nie na temat to cos to oznacza nie ? Teraz sobie poczekam i poczytam absurdalne opinie na moj temat. Hyhy... a ja Ci napisze, ze sie calkowicie z Toba zgadzam Ale coz, nic nie poradzisz, tak juz jest i tyle. Walczyc z tym nie ma sensu bo... to walka z wiatrakami.

Autor:	Highlander [ 25 maja 2010, 12:42 ]
Tytuł:
Temat zszedl na offtop, na uzaleznienie, jak widzisz nawet to nie pomoglo by wszyscy o nim zapomnieli. W sumie jakby nie patrzac to odkopujesz stary temat byle tylko sie do mnie doczepic. Jaki to ma sens? Sam nie piszesz na temat... doprawdy tresciwe posty... search.php?search_author=Dixell SvD, zawsze trzymajacy sie tematu ;] A do tematu to, nie wiem dlaczego ale zaintersowala mnie gra Vindictus. Ogolnie 1 strona wyczerpala topic. @na dole: Tak jest w tym troche prawdy. Kazdy temat skazany na porazke, konczy sie offtopem. I nie nie zalezy mi na ilosci postow. Ojciec moze mi wyzerowac, wisi mi to. Offtop ma swoje plusy, bo czasem schodzi na cos ciekawszego. Nie jestem za tym by schodzic z tematu, ale kurna koles wyciaga jakis tam temat byle tylko sie do kogos doczepic. A wiekszosc jego postow mowi o "kretynach", wiec chyba nie ma za wiele do powiedzenia.

Autor:	ShadorVD [ 25 maja 2010, 12:43 ]
Tytuł:
Highlander napisał(a): Temat zszedl na offtop, na uzaleznienie, jak widzisz nawet to nie pomoglo by wszyscy o nim zapomnieli. W sumie jakby nie patrzac to odkopujesz stary temat byle tylko sie do mnie doczepic. Jaki to ma sens? Sam nie piszesz na temat... doprawdy tresciwe posty... search.php?search_author=Dixell High... ale przyznasz mu racje, ze odrobina prawdy w tym jest, co? edit: SvD teh protector!

Autor:	Bloodleaf [ 25 maja 2010, 13:30 ]
Tytuł:
Highlander napisał(a): wiekszosc jego postow mowi o "kretynach", wiec chyba nie ma za wiele do powiedzenia. Widocznie szuka kogoś z kim będzie mógł pogadac na swoim poziomie i żeby nie było mnie też wisi ilość postów nawet głosowałem za wywaleniem licznika .

Autor:	mrynar [ 25 maja 2010, 14:26 ]
Tytuł:
Ja tylko dodam, ze czytanie tego forum nie jest obowiazkowe. Od lizania po dupach, walenia ortografow w co drugim slowie itp sa tysiace innych forow.

Autor:	Gosugamer [ 25 maja 2010, 16:23 ]
Tytuł:
Cytuj: Jak ten pan i kilku panow wyzej z doswiadczeniem na tym (malo klimatowym) forum az ocieka jadem. Grupka delikwentow niemal zgrana do perfekcji wjezdza na kazdego nabijajac +1 post przy czym kompromitujac siebie samego :/ W dodatku bez zadnych argumentow, odbierajac wszystko na swoj dosyc glupi sposob, 5 lat temu jeszcze te forum bylo ok, ale odkad 16 latki zawladnely internetem to az serce peka. Poza tym ktos majac +6000 postow nabitych pisze w temacie nie na temat to cos to oznacza nie ? Teraz sobie poczekam i poczytam absurdalne opinie na moj temat. Przecież to jest attention whore/trolling i to do tego jeszcze słaby. btw. Jak jesteś tak zdruzgotany kondycją tego forum to wypierdalaj, osobiście przeboleje brak twoich wysublimowanych postów o niczym.

Autor:	Dixell [ 25 maja 2010, 20:46 ]
Tytuł:
Gosugamer napisał(a): Cytuj: Jak ten pan i kilku panow wyzej z doswiadczeniem na tym (malo klimatowym) forum az ocieka jadem. Grupka delikwentow niemal zgrana do perfekcji wjezdza na kazdego nabijajac +1 post przy czym kompromitujac siebie samego :/ W dodatku bez zadnych argumentow, odbierajac wszystko na swoj dosyc glupi sposob, 5 lat temu jeszcze te forum bylo ok, ale odkad 16 latki zawladnely internetem to az serce peka. Poza tym ktos majac +6000 postow nabitych pisze w temacie nie na temat to cos to oznacza nie ? Teraz sobie poczekam i poczytam absurdalne opinie na moj temat. Przecież to jest attention whore/trolling i to do tego jeszcze słaby. btw. Jak jesteś tak zdruzgotany kondycją tego forum to wypierdalaj, osobiście przeboleje brak twoich wysublimowanych postów o niczym. I wlasnie o takich zerach jak ty pisze

Autor:	kikas [ 26 maja 2010, 23:45 ]
Tytuł:
Wszystkie dobre tytuły wykluczyłeś, musisz zmniejszyć wymagania, lub poczekać na nowe produkcje.

Strona 2 z 3	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group \| Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team

Autor:	iniside [ 25 maja 2010, 21:41 ]
Tytuł:
Dixell napisał(a): Gosugamer napisał(a): Cytuj: Jak ten pan i kilku panow wyzej z doswiadczeniem na tym (malo klimatowym) forum az ocieka jadem. Grupka delikwentow niemal zgrana do perfekcji wjezdza na kazdego nabijajac +1 post przy czym kompromitujac siebie samego :/ W dodatku bez zadnych argumentow, odbierajac wszystko na swoj dosyc glupi sposob, 5 lat temu jeszcze te forum bylo ok, ale odkad 16 latki zawladnely internetem to az serce peka. Poza tym ktos majac +6000 postow nabitych pisze w temacie nie na temat to cos to oznacza nie ? Teraz sobie poczekam i poczytam absurdalne opinie na moj temat. Przecież to jest attention whore/trolling i to do tego jeszcze słaby. btw. Jak jesteś tak zdruzgotany kondycją tego forum to wypierdalaj, osobiście przeboleje brak twoich wysublimowanych postów o niczym. I wlasnie o takich zerach jak ty pisze Dales sie zlapac na alta. FAIL.

Autor:	Gosugamer [ 26 maja 2010, 23:40 ]
Tytuł:
Cytuj: Dales sie zlapac na alta. FAIL. Przynajmniej nie wpadł w nerdrage'a w topicu o GW. ;] ["po za złapaniem się na alta oczywiście"]

Autor:	GumisPLL [ 26 maja 2010, 23:49 ]
Tytuł:
Dixell napisał(a): Highlander napisał(a): siedze cale dnie przy kompe, ale z tego 2 godziny gram moze. I ta jestem uzalezniony bo po tylu godzinach jesli chce mi sie grac to musi cos w tym byc bez netu 1 dzien wtf? Jak ten pan i kilku panow wyzej z doswiadczeniem na tym (malo klimatowym) forum az ocieka jadem. Grupka delikwentow niemal zgrana do perfekcji wjezdza na kazdego nabijajac +1 post przy czym kompromitujac siebie samego :/ W dodatku bez zadnych argumentow, odbierajac wszystko na swoj dosyc glupi sposob, 5 lat temu jeszcze te forum bylo ok, ale odkad 16 latki zawladnely internetem to az serce peka. Poza tym ktos majac +6000 postow nabitych pisze w temacie nie na temat to cos to oznacza nie ? Teraz sobie poczekam i poczytam absurdalne opinie na moj temat. Zaraz , zaraz ze co !? Przychodzi delikwent rzuca pytanie a ludzie odpowiadaja , poczym koledze nic sie nie podoba !? to co maja mu napisac. On sam lepiej wie i ocenia wszystkich !? to po co zadaje pytanie.