FrozenShade napisał(a):
Wydajność, wielokrotna przewaga...
Po stronie php oczywiście
No chyba, że porównywałbyś Java+Oracle vs PHP+sqlite/MySQL. Tyle, że wtedy wąskim gardłem będzie DBE, a nie implementacja języka.
Wiesz, że php4 to już prehistoria, a obecnie mamy 5.3+ right?
Odkąd Oracle przejęło Javę, a Zend dostał zastrzyk kasy od Facebooka to szala mocno się przechyliła. To już nie jest język skryptowy, a pełnoprawny język programowania z implementacją pozwalającą na kompilację do binarek (fakt faktem, za kompilator trzeba zapłacić).
My w końcu dostaliśmy rewelacyjne connectory do baz danych, a Wam zabrano kompatybilność wsteczną.
Java za czasów Suna ewoluowała, a Oracle ją skopał po dupie - przypomnij sobie co odwalili przy update 1.7.8 czy tam 1.7.9.
I o ile przy aplikacjach desktopowych Java ma jakiś (całkiem spory) sens to przy mobilkach i webówkach została w tyle (mowa oczywiście nadal o Oracle Java - są implementacje, które działają zajebiście, ale kosztują sporo).
JSF, RichFaces, a4j to frameworki, które nie mają nawet startu do ZendFramework połączonego z jQuery. I jest to zdanie ludzi, którzy z javą mają romans od ponad 10 lat. Po prostu Oracle zostawił rozwój w tyle i zajął się wyłącznie marketingiem.
W tym czasie kwitnie konkurencja (ale bańka$ za jvm to nawet dla korpo jest sporym wydatkiem) oraz inne technologie (PHP, Ruby, Python, .NET).
Javowcy mawiają, że Oracle wykupił Suna, aby wstrzymać rozwój MySQL, a rykoszetem oberwało się javie.
Cytuj:
Łatwość pisania kodu, łatwość debugowania.
Bitch, please
Widać, że o php słyszałeś tylko z opowieści. Akurat debugger w wersji przed kompilacją mówi absolutnie wszystko, a potem korzysta się już z narzędzi.
Cytuj:
JVMy odpalamy czasem na długie miesiące, nie zauważyłem, żeby się wykładały.
No widzisz, a w pewnej, największej polskiej korpo oracle JVMy (1.7+) przez badziewny GC padają po 2-3 dniach (po paru godzinach tracą na wydajności). W wersji php działają od pół roku nieprzerwanie (pół roku bo dopiero pół roku temu jedna z aplikacji została zportowana). To co wkurwiało korpo w javie to to, że po updacie 1.7.8 nagle dla kilku tysięcy jednostek trzeba było modyfikować instalacje oprogramowania. Oracle strzeliło sobie dezycją o olaniu kompatybilności wstecznej w kolano, ale to co odjebali przy tym updacie do był strzał w jądra.
No, ale wracając do tematu - nie osiągniesz teraz w aplikacjach webowych wydajności jaką daje konkurencja na JVM Oracle'a. Przy małych aplikacjach będzie szybko, ale przy przetwarzaniu dużych porcji danych ichniejszy GC się zesra (to co mnie boli w Javie to brak możliwości ręcznego zarządzania zasobami).