Recenzje alfy napisanych przez jakiś nonameów. Szanujmy się.

Wiekszosc early accessow okazywalo sie releasem.
A Wasteland 2 jakimś super arcydziełem nie był.

Może sobie być niezłe, ale mogliby nie mieszać do tego legend.

Wolałbym rzucić hajs na takiego kickstartera https://www.kickstarter.com/projects/bi ... alyptic-ad

W taki sposób to można pokazać, że każda gra to gniot (pod warunkiem, że ma kilka negatywnych opinni)


Np Skyrim http://store.steampowered.com/app/72850 ... views_hash
Negative (12,259) <- przecież ta gra musi być super gniotem skoro ma tyle negatywów...


Torment
http://store.steampowered.com/app/272270/

All (300)
Positive (247)
Negative (53)

OVERALL: Very Positive

Torment możliwe, że bedzie średniakiem, ale gra u nas i tak sprzeda się zajebiście za względu na pełną lokalizację (THX to P.Fronczewski)

Jak ma być przeciętniak... to nie podoba mi się, że wycierają sobie mordę Wastelandem, Tormentem i Falloutem.

Ale ze niby co? B Fargo kupi licencje na fallouta od Beth? NIE SONDZEM.

http://store.steampowered.com/app/240760/ 82% pozytywnych (mi gra sie podobała i jeszcze do niej wrócę) Torment ma 81% To raczej dobre oceny. A jak chcesz innaczej wykonannej gry. Zbierz kasę ,wykup licencję i zrób taką grę, która spodoba się wszystkim.



Wykupić licencji to raczej nie. Pewnie zrobili prezentacje, pokazali co chcą zrobić i jak to ufundować, a Bethseda się zgodziła. Dostaną pewnie duży % od sprzedaży. Nic nie muszą robić i dostaną kasę nie kiwając palcem.

Akurat co do Wasteland 2 to ma racje, gra owszem zła nie była, ale zupełnie przeciętna już tak (a od strony technicznej nawet słaba), do dziś nie mogę zrozumieć skąd tyle pozytywnych ocen zebrała. Poza tym mam nieodparte wrażenie, że InXile nieco "swobodnie" podchodzi do funduszy z crowdfundingu (ile teraz projektów mają na tapecie 3? 4?) czego efektem jest chociażby ostatnia drama z cięciami w Tormencie, o których raczyli oficjalnie poinformować miesiąc przed premierą i to dopiero jak im ktoś to dosłownie wywlekł z gardła.

Edit: tak się właśnie zastanawiam czy to gadanie o Falloucie to nie jest jakaś przyszła próba zakopywania dziur finansowych w innych projektach.

Warto.

Możliwe, że kasą z nowego projektu będą łatać projekty w trakcie (Bards Tale IV, Bards Tale I-III remastered, Bards Tale I-III Emulated, Wasteland 3). Ale, jesli beda zbierać kasę na Fallouta ala Van Bruen z zagwarantowanym modowaniem to uzbierają na bank szybko kasę i to więcej niz potrzebują. inXile tak jak Obsidian odcina kupony od silników jakie stworzyli przy pierwszych grach z kicka.

Ale skąd tu mieć hype po przeciętnym Wasteland 2 na inne gry? Stworzyli oni cokolwiek innego, dobrego ?
I jeszcze ta dowalona cena 44,99€ i obietnice miliona innych 'spadkobiercow' legendarnych tytulow w ciągu 1 roku.

W filmikach co ogladałem w Tormencie to animacje chodzenia postaci wygladają biednie, niektóre lokacje są pstrokate i brakuje im jakiejś harmonii czy przemyślenia.

Obsidian przynajmniej nie gada, że robi nowego Baldura, Fallouta itp.

erm, jedno i drugie korzysta z Unity, ja rozumiem, że zrobić dobry toolset / toolchain nawet do istniejącego silnika nie jest łatwo, ale mimo wszystko, to nawet nie ta kategoria kosztów / czasu.

Wasteland 2 nie był przeciętny. Na przestrzeni ostatnich lat to jeden z lepszych cRPG. Animacje są charakterystyczne dla Unity i dla tych, którzy oczekują grania w RPG, a nie strzelankę, nie są dużym problemem. W grach cRPG liczą się opcje dialogowe, dobry scenariusz z moralnymi wyborami, wiele tych wyborów z konsekwencjami, ubieranie laleczki. Animacja biegania jest daleko na liście.
Fallout to legenda, na której wskrzeszenie czeka wielu, imo znacznie więcej niż na Torment (który jest fantaziakiem. Z twistem, ale fantaziakiem. Na nostalgii do gry, której legenda była większa niż faktyczna wartość.). Jeśli uda się stworzyć quasi sandboxa z dobrym wątkiem głównym, w świecie fallouta z jego retro futuryzmem, to mi to osobiście wystarcza.
A cena, na dzisiejsze czasy, normalna. Jak za ometkowane gówno gierki sobie tyle liczą, to czemu naprawdę dobra gra na setki godzin ma tyle nie kosztować?

No nie wiem czy aspekt rob jst taki mocny w W2...

Aspekt rpg*, glupi telefon.

Jest ok. W W2 masz kilka ścieżek, podkomendni mają czasem swoje zdanie, są dialogi umożliwiające zupełnie różne rozwiązanie questa, skille umożliwiające obejście problemu ( w tym dialogowo). To taki Baldur skrzyżowany z herosami 3 i F2.
Mi tam brakuje głównie opcji bohater vs. świat, tak jak i w Shadowrunach. Mimo to jest bardzo dobrze. Dla mnie Shadowruny, W2 i Wiedźminy to najlepsze cRPG ostatnich lat. Jeszcze F:New Vegas i lista skończona.

Cóż, w tej materii się nie zgodzimy najwyraźniej, dla mnie Wasteland 2 był przeciętny właśnie w tych aspektach które wymieniasz jako istotne, czyli fabuła, opcje dialogowe, wybory moralne itd. Toporny, nudny i bez polotu, takie określenia mi się nasuwają jak o tej grze myślę. Dodam, że crpg to mój ulubiony gatunek i na klasykach się wychowałem, więc nie jest to raczej kwestia złych oczekiwań

Planescape pewnie i tak dam szansę, po prostu nie na premierę, bo właśnie z powodu Wasteland 2 InXile nie ma u mnie kredytu zaufania.

To również mój ulubiony gatunek.
Opinia powinna się odnosić do czegoś - proszę wskaż grę (gry) które lepiej zrealizowały te aspekty (w ostatnich latach ofc).

W tym for honor fajnie wygladaja duele

O, to fajnie.

W sumie tylko oglądałem, ktoś może potwierdzić
https://www.youtube.com/watch?v=A6lUFF7McY0