Highlander napisał(a):
Ogolnie to gra jest dosć mocno skomplikowana i zbyt niszowy tytuł.
Cały sens dla czego tak mało osób gra.
Zawsze ktos musi być commanderem, ludzie muszą wykonywać jego rozkazdy a nie latac za fragami.
Jeszcze za czasów NS1 jako moda do HL w wersji 2.0 wprowadzili tryb gdzie nie było commanderów, każdy odblokowywał sobie zdolności/sprzęt za kille i bazy stały na małych mapkach - 2,3 drogi do bazy wroga. Ten tryb nie był zły, cały czas tam trwała akcja.
Ja ns najlepiej wspominam z wersji 1.0 gdzie często broniło się nodów 1 marin ws 1 skulk, w późniejszych patchach zmiejszyli troche nagrody za zabijanie i ginięcie tak nie bolało.