Prościej jest się ustawic z kimś, że on Cie zinvaduje.
Zawsze (poza światami 1-x) między ostatnim a przedostanim bosem jest taki mały korytarz (np. ten za flamelurker archstone ale przed mgłą do dragon god'a)
Normalnie każdy gracz go przechodzi w 5-10 sek bo jest krótki i nie ma tam żadnych mobów. Tyle czasu to za mało na rozpoczęcie inwazji więc jak tam staniesz a ktoś w tym samym miejscu użyje black stona to masz 99% szans że trafi na Ciebie.
Invadujący nic nie straci (dusze wyda przed atakiem a character tendency spada tylko jak kogoś zabijesz - za samo próbowanie nie ma kar) a Ty zabijąc go zyskasz character i world tendency w danym świecie.
Ale jak już pozabijałeś wszystkie bossy w danym świecie to dupa.
Podobnie mozna się ustawić z czarem resurection tyle, że duzo wolniej idzie (mniej więcej 4-5 uzycia resurection = 1 zabicie BP) ale jeśli ten kolega którego ściągasz jako blue fantoma chce gdzies sobie zrobic pure black to można wtedy to stukać dla dobra obu postaci (Ty resujesz, on wraca do swojego świata, idzie tam gdzie chce zrobić pure black, pada, wraca do Ciebie i tak aż osiągnie pure black).
Jest też jeszcze jeden sposób który powinien zadziałać bez pomocy innych graczy.
Powiedzmy że tak jak ja, padłeś 2x w body form na tower knight - szans na pure white już nie ma bo zabicie penetratora i false kinga mogą nie styknąć.
Zabijam się wtedy parę razy aż do osiągnięcia pure black w świecie pierwszym, ide do 1-3 i tam zabijam primaveal demona. Potem NIE WRACAJĄĆ DO NEXUSA, "pieszo" wracam do 1-1. Mam otwarte wejście do miraldy i zabijam ja.
Po powrocie do nexusa status świata 1 zmienia mi się z pure black na "o jeden krok od pure white". Zabijam penetratora w soul form i mam pure white.
Generalnie w każdym świecie jest zawsze 1 primaveal demon i 1 "black fantom named NPC" - zabicie każdego z nim przesuwa znacznie wskażnik w kierunku white.
Zmiana tendencji świata nastepuje tylko po powrocie do nexusa - o tym trzeba pamiętać. Dlatego np. jak zrobiłeś sobie gdzies pure black tendency to wyloguj się zawsze w tym świecie - krótki powrót do nexusa "na reset mobów" Ci nie powinien nic zrobić (jesli nei zabiłeś primaveal demona albo tego specjalnego NPC) ale wylogowanie się w nexusie już tak - "globalna" world tendency (średnia z tendencji wszystkich graczy) wpłynie wtedy na tendencję Twojego świata przesuwająć ją w stronę white (taką ma większość ludzi).
Podobne patenty są na character tendency.
Masz rewardy za osiągnięcie pure black i pure white
character tendency - ringi dodające +20% dmg w formie blue fantoma albo black fantoma.
Jak masz np. pure white character tendency to oprócz tego ringa "sam z siebie" jesteś dużo mocniejszy jako blue fantom (w swoim świecie w soul form masz tylko większe HP z character tendency ale jak Cie ktoś summonuje jako blue fantoma to dodatkowo walisz też duzo mocniej).
Pamiętam że jak grałem z takim gościem z danii to ściągał mnie żebym mu gekony zabijał (zestackkoane dmg z morion blade, cleaver rat ring i friend ring plus bonus do dmg z character tendency w soul form powodowało że waliłem z łuku po 1500-2000 dmg i wszystko padało od 1 strzału w NG).
Oczywiście to wszystko mozna nazwać "wykorzystywaniem mechaniki gry do maksimum" i olac to grając na żywioł (i tez się przy tym dobrze bawić).
Mi się jednak zawsze podobały gry, które pozornie są proste (na pierwszy rzut oka DS to zwykły H&S) ale mają "głębię"