duzo wieksze? technicznie sa lepiej zrobione, ale sa to male kwadraciki po ktorych sie poruszasz. do tego do bolu proste, gdzie wlasnie glowny nacisk polozony jest na dopracowanie graficzne i techniczne. poza tym, te gry nic wiecej nie oferuja. fajnie sie to oglada i gra przez chwile, ale bez wiekszego zaangazowania.
ds'y zawsze byly brzydkie, ale sa to gry, gdzie grafika nie jest najwazniejsza, a cala reszta nadrabiaja techniczna i wizualna 'prostote'.

no ds2 mozesz przejsc JESLI chcesz w 1.5h, ale jesli grasz od poczatku to na pewno nie jest to gra na 3-4h.

Taki God of War 3 nie był mały, grafa na poziomie, nie przypominam sobie ładowania, zasadniczo też nastawiony na walkę. DS1 nie cały świat był seamless, parę razy ładowało. Nie bardzo rozumiem czego tu bronić. Nikt nie mówi, ze DS2 będzie słabe, ale już dropy fps na DS1 pokazywały, że technicznie mieli problemy. Nie gram w DS dla grafy, ale jakiś poziom być powinien.

ale ja nie bronie tego, ze ds wyglada chujowo w porownaniu do innych gier.
tylko tego, ze ja nie za bardzo potrafie to porownac, biorac pod uwage inne roznice w tych grach.
jakis poziom zawsze byl, jak i klimat.

kazdy ma troche racji w tym co pisze, razoth pewnie nawet wiecej bo z tym, ze zrobili nas w chuja ma racje.
ale ja stwierdzilem, ze nie ma co plakac, kupilem w zyciu dziesiatki chujowych i niepotrzebnych gier, wiec skupie sie na tym co, poza grafika, ds oferuje i tyle.
jedyna szansa jaka pozostala, to to, ze ds2 sprzeda sie w milionach kopii, sony pojdzie po rozum do glowy i zrobi deamon souls 2 na ps4.

Mam jakieś 10h na liczniku i nie spotkałem się z dodatkowymi ładowaniami. Jeżeli chodzi o moją opinię, to wystarczy lekko przymknąć oko na grafikę (i zrozumieć, że to PS3 a nie PS4) i gra się fantastycznie. Poziom trudności jest wysoki, ubiłem dopiero 3 bossów, zginąłem 20~ razy. Co najważniejsze, jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby kamera odprawiała jakieś szatany. Gładko pokazuje to co najważniejsze. Dużo jest momentów, gdzie wchodzisz do pomieszczenia, widzisz "co i w jakiej ilości" na Ciebie leci i mówisz sam do siebie "Are you fucking kidding me?" )

Ja to juz nawet oczkuje jakiegos poziomu, tylko tego zeby przed premiera nas w chuja nie robili.
Sie nastawilem, ze to bedzie jakos wygladac, a tu odwalili gre ktora wyglada tak samo albo grzej niz DS1 ;/

ej, czemu Kaban juz gra na ps3

Bo gra już wyszła ? ;>

hm, mi pokazuje, ze od 14 dostepna, dzisiaj moge tylko sciagnac ;p

Przecież w niektórych sklepach już można było odbierać od wtorku~środy
Ja brałem ze świata gier, od wtorku wieczorem było dostępne (Warszawa)

eh, ja kupilem digitala, wiec podwojnie mnie w chuja zrobili ;p
a servery juz dzialaja, czy na razie tylko tryb offline?

Próbowałem, ale nie mogę się połączyć do serwerów Dark Souls II. Więc gram offline.

Co Ty gadasz. Weźmy taki Uncharted 3. Wygląda świetnie, bo to korytarzyk... ale już pustynia (czyli coś bardziej otwartego i rozległego, czego dużo jest w DS1/DS2) pokazała jak bardzo trzeba było jechać z grafiką. I w DS1 (nie wiem jak w DS2) nie ma żadnych loadingów, wszystko odbywa się w tle... więc coś za coś.
A przecież mogli gry nie wydawać na PC i hejtu by nie było. A tak się dorwała banda "hardcore PC" (w zasadzie to nie mam tu na myśli Was, tylko ogólnie łącznie z tym zjebanym NeoGafem) i zamiast zająć się tym, co w grze jest najlepsze - grać i świetnie się bawić i jebać grafikę, to jest hejt i płacz



No jak kupiłeś digitala to musisz czekać, bo normalna wersja leży już w sklepach i można grać (pewnie bez multi).

Ty masz mózg? Jaki hejt i płacz? To jest robienie w uj - jak lubisz być dymanym w dupę bez/z wazeliną to twój problem ale tak się po prostu nie robi. Ciekawe czy jakby pokazali tak zajebisty grafę przed release to ile ludzi by kupiło skoro większość i tak ma PC w domu...

A co ma wersja na PC, która wyjdzie za półtorej miesiąca i banda "hardcore PC" do "hejtu i płaczu" graczy konsolowych z powodu oszustwa, jakie zastosowało FROM & Namco? Umiesz ty czytać ze zrozumieniem, czy tak raczej nie bardzo?

Bo wszyscy zgodnie przyznają, że gdyby twórcy po prostu skupili się na grze i nie obiecywali łącznie do 2 miesięcy przed premierą gruszek na wierzbie, to problemu by nie było. Może tam byliby jacyś rozczarowani grafiką ale wszystko by grało. Gracze na PC dostaliby trochę lepiej wyglądający port, Durante dojebałby jakieś opcje dodatkowe i tyle.

A Ty z choinki się urwałeś ? Czy to jakaś nowość? I tak nic nie pobije Aliena. Dużo rzeczy się nie robi a jednak robią i sprzedaje się to dobrze. I albo do tego się przyzwyczaisz i będziesz grał, bo gra jest w sumie dobra i oprócz grafy (DS2) nic innego nie można jej zarzucić, albo będziesz taki biedny jak Kabra i nie będziesz miał w co grać



Nie no naprawdę urwaliście się z choinki

nie no, ale razoth ma racje.
gdyby nie naobiecywali nie byloby problemu.
gdyby gracze, nauczeni wieloletnim doswiadczeniem, nie uwierzyli w te bajki, tez nie byloby problemu.

Ciężko jest nie uwierzyć w bajki, jak na wszystkich imprezach dawali faktycznie grywalne wersje gry, która dokładnie tak wyglądała.

To nie była kwestia trailerków jak w Watch_Dogs.

Anyway mi najbardziej szkoda tej mechaniki pochodni, bo dodawałaby ona w sporej ilości miejsc taki niewymuszony i pasujący element horroru (pomysł był na prawdę dobry imo, wystarczyło nie przesadzić z ilością miejsc koniecznych do rozświetlenia) a tak to meh.

I to były wersje na PS3?

Tak twierdzili przynajmniej, gracze (Z NEOGAFA HEHEHE) i prasa. W każdym razie wszystko jasne będzie 25 kwietnia, ja i tak muszę czekać.

co ty kurwa masz z ta pochodnia